[do 1200] Rower dla początkującego do +/- 1200PLN

[Szysz4k]

Witam

Ostatni rower miałem w wieku 13 lat teraz mam 23  Także wreszcie chciałbym wrócić do jazdy  bo wreszcie mam pieniądze żeby kupić i miejsce gdzie ten rower trzymać

Wiem że teraz dobre rowery są za 2k 3k itp i te ceny szybują w góre i czasami kosztują jak samochody no ale tyle mogę przeznaczyć . Mam bardzo znikomą wiedzę na temat wiem tyle że musiałbym kupić pompkę do roweru ( bo pamiętam że koła mają powietrze ) i fajnie by było kupić coś na bidon i telefon . Także jak widzicie jestem amatorem w czystej postaci

Mieszkam w Krakowie i będę rowerem jeździł po ścieżkach dla rowerów chodnikach itp . Chce coś szybkiego lekkiego po prostu zmotywowałem się żeby zrzucić kilogramy mam 82 kg aktualnie i wzrost 183 i nie wiem jak to jest z tymi rozmiarami rowerowymi itp 

Proszę o poradę jaki rower wybrać na jakich stronach szukać co wy byście kupili na start

Z góry dziękuje 

 

[MikeSkywalker]

Szybkiego lekkiego i za 1200 złotych? Nie ma takich rzeczy  

Wagę masz prawidłową, dużo nie musisz zrzucać, o ile w ogóle. Kup rolki, karnet na basen czy crossfit albo buty do biegania, serio. Rower to stosunkowo mało efektywna metoda na odchudzanie.  Ale jak chcesz wrócić do jazdy - no to już brzmi inaczej. 

Za 1200 złotych wybór masz bardzo mocno ograniczony. Nie licząc używek, ale mając znikomą wiedzę w temacie trudniej taką kupić. Trzeba by polegać na każdorazowej opinii kogoś z pojęciem w temacie czy zaufanego serwisu. 

https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-120/_/R-p-300806

https://www.decathlon.pl/p/rower-miejski-elops-single-speed-500/_/R-p-306292?mc=8563558

Dwa pomysły ode mnie, jeden bardziej z nastawieniem na wygodniejszą pozycję i spokojniejsza jazdę, drugi bardziej sportowy, szosowy. Myślę że singiel w pewien sposób spełnia wymagania szybkiego i lekkiego. Ale to specyficzny rower, nie każdemu musi pasować. Ja go polubiłem, bardzo dobrze mi się na nim jeździ, a kosztował psie pieniądze. 

Wypróbuj, przymierz się. Do wyboru Decathlon Zakopianka albo Plaza. 

Poza Decathlonem, przy tym budżecie nie ma sensu szukać. 

[Pablo59]

https://allegro.pl/oferta/lazaro-aero-v1-fitness-28-solidny-altus-meski-11683674508?fromVariant=11683811162

Tak, wiem że to shimano z niemal najniższej półki , ale jak się posypie to włożysz graty (ciut) lepsze a sztywny wideł w standardzie za takie pieniądze to rarytas  

 

P.s. o gustach się ponoć nie dyskutuje, ale czy tylko ja mam odruch wymiotny na widok riverside'a ?  

[MikeSkywalker]

Zrób ankietę. 

Ale to prawda, ten Lazaro to w sumie jedyne co można jeszcze kupić w tej kasie, i co z racji sztywnego widelca jest sensowne. 

[TheJW]

10 godzin temu, Szysz4k napisał:

Wiem że teraz dobre rowery są za 2k 3k

Za 2-3k to teraz są rowery na wolnobiegach...dobrymi bym ich więc nie nazwał.
Za 1200 zł to teraz ciężko przyzwoite koła kupić.  

[Szysz4k]

Dzięki MikeSkywalker za pomoc wybiore elops single speed tym trekingowym to żygam

tylko zastanawiam się że to jest jednobiegowy  czy to nie przeszkodzi w jeździe pod górę czy coś 😮 ? 

Musze jeszcze kupić uchwyt na telefon i cos na bidon i moze licznik ale nie wiem po co ten licznik

W sumie masz racje nad karnetem też się zastanowię bo tak się najlepiej chudnie . Dobrze napisać na forum i otrzymac takie odpowiedzi pozdrawiam

 

[chudzinki]

Zastanów się 100 razy zanim kupisz tego Elops`a. To rowery dla wąskiej grupy użytkowników, a wątpię żebyś do niej należał i nie mam nic złego na myśli 😀.

[WaGiant]

Owszem , brak biegów będzie przeszkadzał przy podjazdach . Osobiście odradzam rower bez przerzutek . To dobre na całkiem płaskie tereny do ... jeżdżenia po bułki albo dla twardzieli którzy dobrze wiedzą czego chcą .

Aha , skup się raczej na rowerze , jak możesz wydać więcej to wydaj . Bidon , telefon itp nie jest najważniejszy w czasie jazdy .

[marvelo]

3 godziny temu, Szysz4k napisał:

Dzięki MikeSkywalker za pomoc wybiore elops single speed tym trekingowym to żygam

tylko zastanawiam się że to jest jednobiegowy  czy to nie przeszkodzi w jeździe pod górę czy coś 😮 ? 

Nie popełniaj tego błędu, bo będziesz rzygał non stop. Nie wiem, co trzeba mieć zamiast mózgu by w dzisiejszych czasach skazywać się na rower bez przerzutek. To tak jakby wybierać rower na kwadratowych kołach gdy obok stoi taki na okrągłych. Tak jak koło diametralnie zmieniło sposób poruszania się i transportu towarów, bo pozwala się toczyć zamiast iść na nogach lub ciągnąć przedmioty po ziemi, tak możliwość zmiany przełożenia pozwala wykorzystać skromną moc człowieka jako źródło napędu w sposób znacznie bardziej efektywny i komfortowy.

Nawet rower na tym wyklinanym wolnobiegu (może być i 6-rzędowy) i z przerzutką Tourney daje bez porównania większy komfort niż rower z jednym przełożeniem. A co dopiero choćby taki Lazaro Aero z napędem 3x8 (48/38/28 i kaseta 11-30), który można kupić właśnie za te 1200 zł.

Roweru z jednym biegiem to ja nawet za darmo bym nie chciał, bo co miałbym z nim robić? Nawet do najbliższego sklepu po bułki te kilkaset metrów bym tym nie pojechał, bo z powrotem mam pod górę. Miejsce rowerów jednobiegowych jest na złomie, ewentualnie ramę można wykorzystać pod jakiegoś Nexusa 3 (przynajmniej).   

[MikeSkywalker]

"Pchasz się w gips kolego"  Można nas nie lubić ale żeby o "coś" zamiast mózgu oskarżać? 

No ale, nie będę się wdawał w polemikę, bo to nie miejsce na takie dyskusje. Poza tym do niczego nie prowadzą. Dodam tylko że w dobie 12-rzędowych napędów, tak wypasionych że głowa mała w porównaniu do pierwszych przerzutek single ciągle są. I mają się dobrze  To zupełnie inna frajda z jazdy. I gdyby nie było mowy o Krakowie to nawet bym go nie proponował. Ale zarówno tam, jak i w wielu większych i generalnie płaskich miastach Polski sprawdza się świetnie. I pozwala na nowo odkryć frajdę z jazdy. A że jest specyficzny - myślałem że wyraźnie o tym wspomniałem. 

Według mnie lepszy rower do całorocznej jazdy miejskiej nie istnieje. O ile ma się oczywiście możliwości żeby takim jeździć - sam w swoim singlu miałem przez jakiś czas kasetę i tanie 8rzędów. Ale nie jeżdżąc codziennie do Lasku Wolskiego spokojnie da się obejść bez biegów. Zwłaszcza jeśli mówimy o jeździe z lekko sportowym zacięciem. 

[keltu]

Osobiście celowałbym na twoim miejscu w tego Lazaro Aero, będzie znacznie lżejszy z racji alu ramy no i jest trochę tańszy więc zostanie jeszcze na koszyk, bidon, jakieś podstawowe oświetlenie pozycyjne..

[marvelo]

Gdyby jeszcze w tym Lazaro dało się zamontować opony o szerokości 2 cale to byłby ideał wśród tanich rowerów "do wszystkiego". Może nawet sam bym go kupił.