[Downcountry] Co sądzicie o tej grupie rowerów?

[Chleje24na7]

Chciałbym się was zapytać co sądzicie o rowerach FS Downcountry. Rowery XC z lepszą geo do zjeżdżania. Czy to jest kolejny marketingowy bełkot, który zniknie jak fatbike, plusy i inny chłam czy nisza, którą można zapełnić?

Wg mnie jest to fajna opcja, ponieważ dawniej rower trail miał 120-130 skoku z przodu jak mój Trance z 2011 roku i bliżej mu było do XC niż enduro, a teraz mają raczej 140-150mm . Po wielu latach jeżdżenia rowerem 140/130 zauważyłem i przesiadce na enduro 160/160 zauważyłem, że główną różnicą są fabryczne opony. Rowery Trail - lekkie szmaty, rowery enduro - ciężkie kapcie. Podmieniając opony w trailówce można zmienić charakterystkę roweru na pełnokrwistą endurówkę w polskich warunkach, ale z drugiej strony taki rower trail nawet ze szmatami nadal jest dosyć ciężką kobyłą. Uważam, że kategoria Downcountry (ja bym nazwał je maratonowe) jest fajną niszą dla osób co chcą lekkiego fulla do nizin, ale bez totalnie XCkowej geometrii.

 

[Dokumosa]

To jest dużo lepsza opcja (nie tylko ze względu na geo i skok ale też np. koła i opony) niż typowy ścigant XC szczególnie pod amatorskie potrzeby i bez spiny na ściganie w pierwszej 10. Nie mniej jednak do rekreacji dużo lepszym wyborem byłby ścieżkowiec o skoku 120-130 z pełnym zawiasem z tyłu (te konstrukcje gdzie nie ma linku Horsta tylko są giętkie tylne widełki mają czułość kołka dębowego ;)).

[Chleje24na7]

Właśnie tą dyskusją chcę podważyć kategorię tzw ścieżkowców, które obecnie stały się endurówkami z lekkimi oponami i ciut mniejszym sokiem, gdzie mam porównanie z moim giantem trance X3 z 2011 roku co miałem go do 2015 roku z 125/125 skoku do późniejszych trance 2014+ z 140 skoku i niemalże endurową (lub Freeridową wg standarów ˜2010) gemoerią.

 

[Dokumosa]

Ciekaw jestem jak to dalej pójdzie. Dwa lata temu np. lux trial miał tylko powiększony skok względem lux'a. W roku modelowym 22 już przedni trójkąt ramy ma zminioną geo. Słyszałem, że niektórzy producenci chcą porzucić wogóle kategorię klasyczną kategorię XC (jak porzucili właśnie ścieżkowce kilka lat temu na rzecz enduro ze zmnienioną nazwą).

[Kaloryfer]

"...trail"

Myślę, że DC się przyjmie bo dla jednych jest to XC a dla innych trail. Sam na początku rozważałem tylko XC bo traile wydawały mi się za toporne dla mojej jazdy. Ze względu na dostępność w zeszłym roku rowerów miałem więcej czasu na przemyślenia nad kategorią roweru jaki kupić i wtedy zwróciłem uwagę właśnie na DC. Ostatecznie też kupiłem DC.

Lubię sportową jazdę ale nie startuję w zawodach wobec tego XC oraz DC były wręcz idealne dla mnie. Zadecydował osprzęt: na polu walki pozostał canyon lux trail oraz canyon lux. Trail ma reg. sztyce oraz koła DT Swiss, lux: zwykła sztyca oraz koła Reynoldsa.