Skocz do zawartości

[napęd] Slx m7000 11s 11-46 vs Deore m6100 10-51


Siaja

Rekomendowane odpowiedzi

Stopniowanie kasety 11-46 (11-13-15-17-19-21-24-28-37-46) jest przyjemniejsze niż 10-51. Łańcuchy 11s są tańsze niż 12s. Jeżeli zakres przełożeń jest dla Ciebie wystarczający brałbym 11s. Jeżeli nie to 12s. Przy czym kultura pracy raczej będzie na korzyść 11s. A manetkę XT można rozważyć w obu wersjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie "wyswietlacz", ale monitorek jest w m8000. Niestety nie pogodzisz manetki m8000 z klamką m6100, tak by było wygodnie - to nie kwestia monitorka, ale różnicy w mocowaniach klamek mx000 a mx100, a to ma wpływ na manetki. Możesz pomyśleć nad wymianą klamki na taką z poprzedniej generacji hamulców, ale czy są dostępne gdzieś w normalnej kasie?! Nie wiem :) no i trzeba przeliczyć czy taka zamianka będzie opłacalna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym brał to co już mam i mi się sprawdza od 5 czy nawet 6 lat. :) Czyli XT/SLX M8000/M7000 jako zestaw na lata.

1. Kaseta SLX lub XT 11-42 (wystarczy) i do tego dwa owale HCC/Garbaruk/AbsoluteBlack (34t i 30t), jako zestaw na płaskie i zestaw na strome. Przy tym odpowiednio dobrana długość łańcucha i można sobie te blaty dowolnie wymieniać, co dodatkowo sprawi, że zakres 11-46 kasety będzie niepotrzebny, a sprzęgło przerzutki będzie mniej orane przy wrzucaniu na i zrzucaniu z najlżejszego przełożenia (co akurat robi różnicę przy jeździe na owalu, który też sprzęgło męczy z czasem).

2. Przerzutka SLX lub XT M7000/M8000 (wersja GS - średni wózek). XT podobno lepsze, ale i na SLXach ludziska jeżdżą z powodzeniem.

3. Manetka raczej XT M8000 (bo nie pamiętam czy w SLX da się zrzucać po 2 biegi na raz, a jest to przydatne bardzo). Gdyby był problem aby ożenić ta manetkę z hamulcami Shimano, to osobiście poszedłbym w Magurę (MT5, MT6, MT Trail - zależy głównie od typu składanego roweru). Atutem tych hampli jest fakt, że sporo klamek i zacisków da się miksować razem jako Magura/Shimano i Shimano/Magura. Z tarczami to samo. Jest między nimi 0,2mm różnicy w szerokości, ale nie jest to żaden problem. Tłoczki w zacisku i tak się ustawią przy pierwszym użyciu do tarczy.

4. Korba najlepiej do kompletu żeby to jakoś wyglądało, ale od biedy wystarczy cokolwiek na zintegrowanej osi (standard HT2 z mocowaniem blatu 96BCD). :) Do korby, w miejsce przedniej przerzutki, dodałbym prowadnicę/napinacz, co załatwi na amen ewentualne problemy ze spadającym łańcuchem. Najlepiej jakby rama miała mocowanie High Direct Mount, ale są też i takie na obejmę albo przykręcane z suportem.

Aby lepiej to zobrazować, dorzucam foto mojego rozwiązania (owal doszedł później, na fotce jeszcze oryginalne, okrągłe M8000 32t):

P1040339.jpg

5. Łańcuchem, który mi się sprawdzał najlepiej, był zakuty pinem Shimano HG-701, ale i na KMC z serii X czy lepszych YBN też podobno przejedzie się sporo km... Niby lepszy i droższy HG-901 miałem tylko raz i nigdy więcej go nie założę. Wyciągnął się w moment... albo pech, albo redukcja wagi jako przyczyna, albo nie wiem co. :) 

To tyle z części potrzebnych aby jeździć. Poniżej opcja jeszcze bardziej wydłużająca życie takiego rozwiązania.

6. Czyli na zapas kupić taką samą kasetę. Łańcuchy od razu kupić trzy. Skrócić każdy tak samo i rotować 4-5 razy na rok... W efekcie masz napęd na długie lata, który przy mocnej jeździe przetrwa minimum kilka nowszych i droższych napędów 12s. Do tego jak jeszcze razem z łańcuchami zaczniesz rotować blaty korby, to już całkiem zużycie ograniczysz do minimum. Zajechana po kilku sezonach kaseta też nie będzie problemem, bo mając taką samą w zapasie, odnowisz cały napęd zakładając do niej tylko nowy łańcuch. Owale od HCC powinny to przetrwać bez problemu, a wżery na aluminiowym bębenku to już znany nam temat i doskonale wiemy na tym forum jak sobie z tym poradzić. ;) 

 

Wiem, że to dosyć gruba kombinacja, ale lepszego rozwiązania 11s do MTB, które zamyka się w całkiem niskich kosztach i odwdzięcza się długą bezawaryjnością, jeszcze nie znalazłem. ;) Noooo... może SRAM ze swoimi wyższymi grupami kiedyś temu dorównywał, ale to były gdzieś okolice 2015-2017r. Przy obecnych cenach nowych części lepiej zapomnieć o jakichś SRAMowskich Eaglach, grupach XX1, czy X01, bo będzie dużo drożej i na dużo krócej. 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję serdecznie za wszystkie odpowiedzi,  po namysle stwierdziłem że  wybiorę  12s ze względu na kompatybilność manetki z klamką. 

Mam jeszcze jedno pytanie. Jaki polecacie łańcuch 12 rzędowy? Oczywiście zdaję sobie sprawę że najlepszy wyborem byloby wybranie XX1 Eagle, jednak mój budżet mi na to nie pozwala. Czy KMC X12 lub Deore m6100 to dobry wybór?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na KMC uważaj. Sporo tego kontenerami szlo z Chin i nawet nie leżało obok oryginału. Zresztą, Shimano też można zamiast z Japonii, to z Chin trafić. Mniej bo mniej, ale spekulantów u nas nie brakuje.

Skoro wybór padł na 12s od Shimano, to jeszcze sobie sprawdź czy kompatybilność klamki, nie będzie cię kosztowała kompatybilności bębenka, o ile już jakiś razem z piastą posiadasz. No i wiedz, że aby co każdą podmianę zużytej kasety i koronki korby nie ponosić dodatkowych kosztów, skazujesz się już do końca na Shimano 12s. 

A jak już będziesz miał to postawione na kołach i zdecydujesz, że zostaje z tobą do końca, to kup sobie drugą, taką samą kasetę...  :) To inwestycja, która za klika lat (a może i mniej) na pewno się opłaci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, chrismel napisał:

Stopniowanie kasety 11-46 (11-13-15-17-19-21-24-28-37-46) jest przyjemniejsze niż 10-51.

Zbrakło ci jeszcze 32t w tej rozpisce... Poważnie stopniowanie 11-46 jest przyjemniejsze ? Jak pomyślę o przeskoku 37-46 to jakoś nie robi mi się przyjemnie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeskok 37-46T jest tragiczny w górach, ale za to stopniowanie 15-17-19T jest lepsze niż u konkurencji w sunrace gdzie masz 15-18. 

Wybrałbym M5100 zamiast SLX i sparowałbym z manetką XT M8000. Dlaczego:
- Większa rozpiętość
- stalowe koronki (37T i 46T przy podjazdach znikają w oczach...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, nie wpisało mi się 32. Co do 37-46. Procentowo skok jest duży. Jednak jest to bieg którego używamy przy małych prędkościach i stosunkowo rzadko jako awaryjny na stromych podjazdach więc ten skok realnie nie przeszkadza a często pomaga. Za to w środkowym, najczęściej używanym zakresie, czyli 15-17-19-21 mamy przełożenia w miarę blisko siebie jak na tak dużą rozpiętość kasety. Tak przy okazji. 37-46 jest mniej odczuwalne niż często spotykany przeskok 15-18.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Dokumosa napisał:

Obecnie łańcuhy 12s shimano są w PL niedostępne i pewnie szybko nie będą. Są u niemca ale deore w cenie 160zł ;) w biostern 3m-ce temu kupowałem po 85zl ;).

A to dopiero zaczyna rosnąć. :/ Sklepy stacjonarne i internetowe (przynajmniej te większe), będą miały spore podwyżki cen za prąd i gaz. Małe działalności również to odczują, tylko w nieco inny sposób... W tym nowym Polskim Ładzie, od przyszłego roku, będą miały solidną szkołę życia. ;) Podrożeje tranzyt, w szczególności z Azji, tak samo lądowy jak i morski... A to przy założeniu, że sytuacja militarna w EU się tyle chociaż, że nie pogorszy...  😳 

Jak ktoś teraz myśli, że ostatnimi czasy dostępność części od Shimano jest słaba, to ciekawe co będzie myślał za 6-7 lat, szukając kasety XT 12s i nowego łańcucha albo trzech czy owalu pod standard... i to w ludzkiej cenie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Chleje24na7 napisał:

Przeskok 37-46T jest tragiczny w górach, ale za to stopniowanie 15-17-19T jest lepsze niż u konkurencji w sunrace gdzie masz 15-18. 

Ok ale autor wspominał o kasecie 10-51 gdzie masz 14-16-18

A wracając do 37-46 to piszecie że jest tragiczny w górach, a ja odnoszę wrażenie że jeszcze bardziej tragicznie jest na nizinach. Mieszkam w Wlkp gdzie nie ma gór ale wszędzie nie wjedziesz np na 32x37 i dodatkowy bieg przydaje się często ale taki przeskok może spowodować tylko potrzebę zejścia z roweru i pchania pod górkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...