[5000-6000] Trekking dla wysokiego

[Vickson]

Dobry wieczór,

Jestem 39-letnim mężczyzną o wzroście 193 cm i 104 kg wagi.  92 cm w przekroku.

Poszukuję dla siebie roweru na codzienne dojazdy do pracy (po miejskich ścieżkach rowerowych) oraz coroczne wyjazdy na kilkusetkilometrowe wycieczki po Polsce (dojazd pociągiem), gdzie część trasy przejeżdżamy po asfalcie, a część po lasach, polach i szutrze.

Na wyprawy zabieram dwie sakwy Crosso po 30 litrów na tył. Namiot na bagażnik i dodatkowo kilka małych toreb (na kierownicę i pod ramę). Tym samym całkowite obciążenie waha się w granicach 160 kg. Słyszałem natomiast, że obciążenie  maksymalne większości rowerów to ok. 140 kg.

Szukam roweru wytrzymałego i jednocześnie lekkiego. Lubię pozycję półwyprostowaną, tak więc preferuję dość wysoko położoną kierownicę. Fajnie, gdyby miał kierownicę turystyczną multipozycyjna.

 

W oko wpadły mi takie modele:

https://www.greenbike.pl/rower-trekkingowy-specialized-sirrus-30-eq-2022-p-7182.html

https://www.greenbike.pl/rower-crossowy-giant-toughroad-slr-1-2021-p-6789.html

https://mybikeshop.pl/produkt/rower-trekkingowy-kalkhoff-endeavour-30-60cm/

https://skleprowerowy.pl/trekkingowe/rower-trekkingowy-diamant-elan-deluxe-her-2021.html

 

Co myślicie ?

Będę wdzięczny za odpowiedź.  

[WaGiant]

Trochę nie na temat będzie ale nie mogę zrozumieć planowanego max obciążenia . Ty 104 + rower ok 17 = 121kg . Chcesz zabrać prawie 40 kg bagażu ???  Co chcesz zabrać ? Ok pamiętam dawne komunistyczne czasy kiedy jadąc na wakacje ( na piesze wędrówki ) mój plecak ważył ok 20 kg . Brałem namiot i cały sprzęt , a i tak niosłem ok 1/2 tego co ty planujesz wozić . Teraz sprzęt biwakowy można kupić lekki , zapasów jedzenia też nie trzeba wozić ( piszesz o wyprawach po Polsce ) . Owszem dobry lekki sprzęt nie jest tani ale skoro na rower przeznaczasz do 6kzł ....  Czasem  w lecie jeżdżę w góry bez sakw tylko z plecakiem . Bez sprzętu biwakowego i jego waga z małym zapasem jedzenia to 6-7 kg . Jak jeżdżę z sakwami to się tak nie przejmuję wagą , jesienią trzeba też zabrać więcej ubrań  ale i tak nie przekracza ona 10-12 kg . Gdybym dorzucił do tego sprzęt  biwakowy nawet ciężki to i tak będę poniżej 20 kg .

A co do tematu , nie będę się wypowiadał o podlinkowanych rowerach bo nie znam ich max obciążenia . Jedyne rowery które deklarują wytrzymałość do ( chyba ) 170kg to turystyki z Decathlona . Są zdaje się 2 takie  model .

Aha , bo na wyprawę rowerową zabiera się tylko te rzeczy bez których życie wydaje się koszmarem

[hulk14]

Ja dla siebie wziąłbym gienta toughroada i dokupił do niego drugi komplet kół + węższe opony (te dwa cale na jazdę po mieście, to przesada, ale na wyprawy czy leśne harce może się przydać).

I jak WaGiant napisał, 40kg bagażu? To przesada. Co prawda jechałem bez namiotu itp., ale 20-dniową wycieczkę dookoła Polski zrobiłem z jedną sakwą bagażu (crosso 30l).

Jeżeli rzeczywiście zamierzasz tyle bagażu brać, to napęd w specu będzie za twardy.

 

[Vickson]

Dziękuję serdecznie za Wasze uwagi. Być może faktycznie przesadziłem z tym bagażem. Ale wolę mieć pewność, że rower wytrzyma.

A co myślicie o takiej alternatywie dla Gianta ?

https://www.greenbike.pl/rower-crossowy-specialized-sirrus-x-30-2021-p-6286.html

 

[Vickson]

Postawiłem finalnie na ten rower:

https://www.greenbike.pl/rower-crossowy-meski-giant-roam-1-disc-deore-p-6618.html

Co myślicie ?

Coś do zmiany ewentualnie ?