[Pedały] platformowe do 150zł

[Ghost80]

Witam , teraz przyszła pora na wymianę pedałów w moim MTB, nie wiem dokładnie jakie teraz obecnie posiadam, bo producent napisał tylko "VP" i prawdopodobnie są to takie  - Vp Pedały 199, rower Unibike Fusion 27.5 2015, generalnie interesuje mnie właśnie taki kształt jak obecnych, co warto  kupić, zależy mi też, aby były lekkie.

 

Po krótkim rozpoznaniu, znalazłem coś takiego:

1. Accent Volume Cr-Mo - 236gr.

2. AUTHOR APD-427 - 280gr.  tylko cięższe,  ale jak warto, to chyba nie ma co kombinować ?

co byście doradzili jeszcze lub z tej  skromnej listy ? 

 

[MikeSkywalker]

Ja bym poszedł w VP, VP-196, VP-197, solidne pedały, taka "klasyka" górnej półki klasycznych platform. 

[Ghost80]

Które z nich wybrać, czy VP-197 będą lepsze od 196, jeżeli tak to w kwestii łożysk  ?

[MikeSkywalker]

Aż tak się nigdy w ich konstrukcję nie zagłębiałem, ale nawet tańsze 196 to pedały na dobrych kilka lat. 197 są z jednego kawałka aluminium, nie są skręcane więc nie będą się rozkręcać. 

Ja chwalę też Dartmoor Candy Pro. Plastikowa, więc nie tak agresywna jak aluminiowa konstrukcja, lekkie, no i też z łożyskami. 

[Ghost80]

Dartmoor Candy Pro ciekawa opcja, tylko czy będą dobrze trzymać buta i go nie uszkodzą, bo jednak punkty styku są bardziej punktowe, ciekawe jak ze sztywnością. 

 

VP-197 wydają się lepszą opcją w stosunku do 196, moje obecne straciły dwie śrubki z czego jedną dosztukowałem😉

[MikeSkywalker]

Na brak sztywności nie narzekam, niszczenie butów też. Aluminiowe to prawda, drą podeszwy aż miło, ale z tymi z tworzywa nie ma tego problemu

[chrismel]

Na Twoim miejscu wypróbowałbym pedały tego typu: https://www.centrumrowerowe.pl/pedaly-rowerowe-dartmoor-cookie-pd2851/?v_Id=29919 Plastikowe piny nie niszczą tak bardzo zelówek a zapewniają też bardzo dobre trzymanie stopy. Jeździłem na takich pedałach o jakie pytasz w poście ale jak raz spróbowałem dużych platform z pinami to już nigdy nie wrócę do pedałów "tradycyjnych". Candy wyglądają dość podobnie ale z uwagi na prostokątny kształt pinów mogę się gorzej wpasowywać w kształt nacięć na zelówce. Jednak to zależy od butów. Cookie wydają mi się bardziej uniwersalne.

[Ghost80]

Trudna decyzja, poczytałem trochę i do tych pinów, to potrzeba odpowiednie obuwie, ja nie szukam lepszej przyczepności pedałów, bo nie latam itp. doskonale sobie radzę z obecnymi VP w butach new balance, je też zmienię niedługo na coś bardziej  odpowiedniejszego. 

Pytanie może inne, czy platformy DARTMOORY, lepiej przekazują siłę napędową od aluminiowych VP? 

[vincek]

Z tą siła, to różnica niezauważalna całkowicie i na tym się nie skupiaj. 

Wybierz takie, które są trwałe i na dobrych łożyskach. 

Co do trzymania, to w pedałach bez pinów ważniejsze jest obuwie niż same pedały. Oczywiście o ile pedały nie są całkiem płaskie

[Ghost80]

Te trzymanie to zależy od wielu czynników, mój kolega kupił rower Canondale SL2 z platformami( z pinami) i narzeka( brak odpowiednich butów) , ja w swoich platformach VP nigdy nie narzekałem, mam wrażenie, że więcej narzekających, to Ci co mają platformy z pinami i nie posiadają odpowiedniego obuwia. 

[KrissDeValnor]

Z platform są jeszcze np. nylonowe NS Bikes Bistro - trzymanie średnie, ale na pewno nie gorsze niż we wspomnianych APD-427 ( choćby ze względu na większą powierzchnię ), a jeśli chodzi o trwałość, to z aluminiowymi wcale nie jest tak różowo, o czym świadczy odłamany kawałek klatki po spotkaniu z korzeniem przy minimalnej prędkości ( 10 -15 km/h, pedał w pozycji dolnej, bez pedałowania lub z minimalnym ruchem ).  Wagowo podobnie - deklarowana masa Bistro to 295 g.  Co do butów, to właściwie do platform z pinami poleca się przyczepne trampki/tenisówki z płaską podeszwą pokroju popularnych FiveTen, a do zwykłych platform lepiej mieć jednak buty z agresywnym bieżnikiem - najlepiej do klatki z odpowiednio dużymi zębami, a jeśli ktoś preferuje płaskie podeszwy, to bardziej  przyczepne mogą się okazać powierzchnie gumowane pedałów ( na mokrym/śliskim z przyczepnością może być różnie ).

[Ghost80]

Czy platformowe z pinami i odpowiednim obuwiem, będą lepsze od tych bez pinów także z odpowiednim obuwiem w czym te z pinem będą lepsze? 

[kipcior]

Jak świeci słoneczko, jest ciepło, równo miło i przyjemnie to nie ma różnicy. Ale piny robią robotę jak się wpakujesz do błota, jak trafisz na deszcz albo jedziesz po mokrej trawie. Płaski pedał zawalony błotem robi się tak śliski jakbyś miał samą ośkę. Miałem taką sytuację w górach, błoto po kostki, uwalone buty, pedały, ani przez to przejść ani przejechać i nigdy więcej. Z pinami jest zupełnie inaczej.

Natomiast niektórzy mają tendencję do uderzania się pinami w piszczel, a to potrafi zostawić ślady w nodze. Choć mnie się to akurat nigdy nie zdarzyło.

[Ghost80]

No i to jest bardzo celna opinia, to jak w góry zimą wybrać się bez raków, trzeba być tego świadomym😉, takich sytuacji raczej nie będę miał, więc piny mogę sobie darować. 

[ahaja]

Te Accenty i Authory są fajne jak jest sucho, w miarę ... ale jak się robi wilgotno, mokro to trzymanie nogi spada na łeb na szyję. Przerobiłem takie i od ponad roku ujeżdżam MZ-926 - nie ma w ogóle porównania do wcześniej wspomnianych. To inna liga. Nie zwracałbym również uwagi na samą wagę. Jeżdżę w butach z 'deca', zwykłych Rockriderach albo trekkingowych  - nie zauważyłem żadnych oznak niszczenia podeszew.

[Ghost80]

Już mnie ten temat zmęczył, polecane VP z maszynówkami  podobno sypią się na potęgę, to opinie z 2015 r, podobno taka konstrukcja, ale za to są lekkie. Czy w takim razie jest coś godnego polecenia bez pinów? 

[leejoonidas]

Oczywiście że jest coś godnego polecenia bez pinów i  to od VP, tylko uparłeś się że waga pedałów musi być niska dlatego wiele świetnych pedałów nie jest brana pod uwagę.

Takie VP-469 są bardzo solidne ale ich waga jest trochę powyżej Twoich oczekiwań.

[Ghost80]

Leonidas, to fakt że się uparłem na lekkie, bo takie mam  już 7 rok i nic mi w nich nie przeszkadza, czy miałbyś jeszcze jakieś propozycje? , wygląd tych vp mi się podoba, upatrzyłem jeszcze takie na łożyskach kulkowych : XLC PD-M04 ale widzę słabe oceny na bikster.pl 😏

[MikeSkywalker]

A co jest nie tak z platformami z tworzywa z pinami? Pytam bo skoro szukasz lekkich pedałów to takowe wydają się dobrym rozwiązaniem. Lepsze modele są serwisowalne, można do nich kupić zestawy naprawcze, ale nawet pomijając to są całkiem solidne. Candy Pro używam już parę lat i nie widzę problemów. W innym rowerze mam jakieś Octane One, bodajże Nylon, jakieś niedrogie i też działają. I obserwuję też że wielu producentów do rowerów daje właśnie takie platformy z tworzywa zamiast klasycznych alu. 

[keltu]

Weź sobie Dartmoory Stream jeśli chcesz metalowe piny lub Candy Pro jeśli zależy ci na maszynowych łożyskach i tyle. Jeśli mają być lekkie to zdecydowanie te drugie.

[Ghost80]

 

Dobra, przekonaliście mnie, ale w grę wchodzą tylko plastikowe piny,  Dartmoor Pro czy Cookie, które lepiej trzymają buta ?

[sky87]

Mam Cookie i trzyma tak sobie, jak but jest mokry to zupełnie nie trzyma

[Ghost80]

A więc zakupiłem Dartmoor Cookie i dziękuję wszystkim za pomoc, ciekawy jestem jak się będą sprawowały w stosunku do obecnych, chyba większa sztywność buta będzie i mniejsza amortyzacja, ale za to  więcej mocy w koło😉

[sky87]

Polecam od razu je wyczyścić z tego czegoś co dali na łożyska i nałożyć coś lepszego. Po nasmarowaniu i odpowiednim skręceniu kręcą się rewelacyjnie.

[Ghost80]

A więc Dartomoor Cookie dotarły, pedały kręciły się ze zbyt dużym oporem, do tego stopnia, że gumowe uszczelki ulegają niszczeniu, waga nie zgadza się z deklarowaną, po regulacji pedały kręcą się w porządku, tylko zastanawia mnie, dlaczego śruba kontrująca za pierwszym razem stawiała tak duży opór w odkręcaniu. Do regulacji potrzeba klucze nasadowe 9,11 i imbus 9, na razie  smaru nie wymieniałem , ponieważ posiadam tylko Zefal Pro 2 Grease a wydaje się ,że tam może być podobnej klasy.

 

Ps. Co do kontrowania, czy byliście w stanie mocno dokręcić ?, ja nie byłem, bo nie chciały się kręcić.