Kika Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Cześć Jestem kobietą i szukam dla siebie roweru trekkingowego. Mam problemy z kręgosłupem- do tej pory jeździłam na MTB, ale obecnie znacznie więcej przemieszczam się po mieście niż w terenie, a do tego pochylona sylwetka stanowi dla mnie problem. Martwi mnie waga rowerów trekkingowych. Czy jako osoba o wzroście 175 cm i wadze 50 kg, szczupłej, mało muskularnej sylwetce nie zrażę się do jazdy, kupując 17-kilogramowy rower? Nie szukam rowerów crossowych ze względu na preferowaną wyprostowaną pozycję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 To zależy do czego masz się zrazić. Jak jazda po płaskim, to w sumie bez większego znaczenia. Będzie czuć że to klocek, ale czy to dużo zmieni? Gorzej jak będziesz musiała go gdzieś wnosić. Wtedy ta waga to będzie problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hulk14 Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Czy może? Może. Najbardziej się to odczuwa przy przyspieszaniu, jeździe pod górę oraz w piachu/błocie (tego chyba robić nie zamierzasz) Lekkich trekkingów się praktycznie nie robi. Lekki będzie fitness, ale większość będzie pewnie mieć zbyt agresywną pozycję, choć zawsze można nieco z mostkiem pokombinować: założyć krótszy o 30 stopniach, czy inną kierownicę. Dużo też zależy od tego ile masz kasy. Z większym budżetem można poszukać czegoś lżejszego albo zlecić wykonanie na zlecenie np. w loca bikes (ale tanio nie będzie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 47 minut temu, Kika napisał: Mam problemy z kręgosłupem- do tej pory jeździłam na MTB, ale obecnie znacznie więcej przemieszczam się po mieście niż w terenie, a do tego pochylona sylwetka stanowi dla mnie problem. To może coś pośrodku w stylu https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2022-stinson-st-2#geometry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 (edytowane) W crossie można zawsze wymienić mostek na regulowany, założyć "jaskółkę" i zrobić sobie bardziej wyprostowaną pozycję przy 3-4 kg niższej wadze roweru... Edytowane 16 Lutego 2022 przez TheJW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szy Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 (edytowane) 50 minut temu, skom25 napisał: Gorzej jak będziesz musiała go gdzieś wnosić. Wtedy ta waga to będzie problem. Słuszna uwaga - konieczność znoszenia i wnoszenia schodami roweru na przykład na 2. piętro może osoby słabsze zniechęcić do jeżdżenia. * * * Jedna z naszych pań w ekipie jeździ na długo szukanym rozmiarze XS, więc podejrzewam że proporcja wagi roweru do wagi ciała jest u Niej dość znacząca. A tymczasem należy do najdzielniejszych i raczej trudno po Niej poznać, że waga roweru miałaby w czymkolwiek przeszkadzać. A przecież jeździmy z sakwami, więc Jej rower nie waży 15-17, a szybciej 20-25 kilogramów. Rower fitnessowy może być wyjściem, ale jeśli potrzebujesz roweru do miasta, do zwykłych aktywności, to będzie brakowało Ci amortyzacji, której w fitnessach zwykle nie ma, a także błotników, bagażnika. Więc - po jeździe cięższym trekkingiem nie spodziewaj się kłopotów. Dbaj o przeglądy, o dobry stan mechanizmów, lekką pracę napędu i raczej do głowy Ci nie przyjdzie, by dopatrywać się kłopotów w wadze. Szy. Edytowane 16 Lutego 2022 przez szy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hulk14 Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Do fitnessa można błotniki w razie potrzeby dodać. Bagażnik w większości przypadków też. A i jak to sie doda, to fitness z akcesoriami w większości przypadków i tak będzie znacznie lżejszy niż trekking wyposażony we wszystko fabrycznie. Do miasta amortyzator jest zbędny (no chyba że ktoś za bardzo jeździć nie potrafi i wjeżdża z pełnym impetem w krawężniki). Wyżej polecony stinson też może być dobrym wyborem jak komuś się nie chce potencjalnie bawić w zmianę mostka/kierownicy. Czy można jeździć na ciężkim rowerze? Oczywiście! Ale z jazdy lekkim jest znacznie większa frajda. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szy Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 (edytowane) Cytat Do miasta amortyzator jest zbędny (no chyba że ktoś za bardzo jeździć nie potrafi i wjeżdża z pełnym impetem w krawężniki). Ze wszystkim mogę się zgodzić poza tym jednym Miasto to właśnie mnóstwo twardych, ostrych nierówności. Czasem konieczność jazdy chodnikiem z nierówno ułożonymi płytami, innym razem droga rowerowa przerywana fatalnymi wjazdami na posesję, do tego jeszcze wspomniane zjazdy i podjazdy z i pod krawężniki, które pokonywane i bez impetu są przeszkodą dla wrażliwej osoby, na deser wszechobecne "zwykłe" mniejsze i większe dziury. W naturze wszystko jest delikatniejsze, erozja robi swoje, każdy naturalny grunt jest bardziej miękki od dowolnej miejskiej nawierzchni (i pamiętajmy, że Kika wspomina o problemach z kręgosłupem) Szy. Edytowane 16 Lutego 2022 przez szy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kika Napisano 16 Lutego 2022 Autor Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Bardzo dziękuję za Wasze uwagi! ☺️ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 16 Lutego 2022 Mod Team Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Byłaś u fizjoterapeuty, albo u bikefittera ? Pytam, bo problemy z kręgosłupem mogą być rozmaite, więc chyba nie można wszystkich jedną miarą mierzyć, i sadzać zawsze w pozycji "na baczność" - w pewnych sytuacjach strzał centralnie z dołu na nierównościach, może się chyba nawet dać bardziej we znaki niż przy pozycji pochylonej... Co do ciężkich rowerów, to jeśli masz windę, i nie będziesz musiała się z rowerem gimnastykować ( dochodzą jeszcze ewentualne kwestie transportowe - samochodem, czy komunikacją, choć tego drugiego nie uznaję ), to może być i ciężki, ale jak już zauważył kolega wyżej : przyjemniej się jeździ na lżejszym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.