Skocz do zawartości

[koła] w miare lekkie wytrzymałe, do 2,5tys szosowe


akduj

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam mam zamiar kupić nową szosę, trzeba będzie wymienić koła.  Założenie takie:  max 2,5 tys zł aluminiowe wytrzymałe, częsta jazda po krawężnikach, gdzieś na pobocznych słabszych, nawet dziurawych drogach.  Koła aluminiowe pod tarcze,  wytrzymałe lekkie.Są takie?  Proszę o pomoc

Napisano

lemonbike, daveo, dandyhorse

Ogólnie ogarnij sobie coś składanego, zapytaj co zaproponują za taką kasę. Jeśli zakładasz "ciężką" eksploatację to lepiej mieć coś kto każdy od ręki naprawi, przy systemowych kołach jest to zwykle niemożliwe

Napisano

To ja konkretniej. Z fabrycznych setów masz mega dobre novatec jetlfy oraz fulcrum racing 3. Problem z novatecami jest tylko taki, że w Polsce są dostępne na qr. Niemniej jednak miałem te koła w wersji na hamulec obręczowy i były to najlepsze alu koła na jakich jeździłem. Dobra wytrzymałość i jakość wykonania, sztywne, jedyny minus to ten o którym wspomniał @Mihau_. Druga opcja to zakup czegoś składanego. W zasadzie masz 3 dobre źródła o których wspomniano czyli koła składane od daveo, lemona lub dandy. Jeśli chcesz wytrzymałego setu to w kwocie ok.2tysie możesz wejść w zestaw na obręczy dtr511db, szprychy cxray oraz piastach dt350...waga u mnie takiego zastawu to 1730gram, cena u Lemona ok.2tysie. Czyli masz szprychy i piasty używane w szosach, gravelach,cx, mtb. Obręcze r511 słynie ponoć z wytrzymałości no i ładnie ubierają rower przez wyższy profil 32. Jeśli chcesz lżej to jesteś w stanie zejść z wagą ok.1600gram na niższej obręczy dt z serii r4.., piastach evanlita. Zestawów od dandy nie znam więc się nie wypowiem, ale z tego co widziałem wagi są oki. Zatem do 2 tysi się zamkniesz i zostanie jeszcze na dobre i lekkie opony.

Napisano
11 godzin temu, nossy napisał:

To ja konkretniej. Z fabrycznych setów masz mega dobre novatec jetlfy oraz fulcrum racing 3. Problem z novatecami jest tylko taki, że w Polsce są dostępne na qr. Niemniej jednak miałem te koła w wersji na hamulec obręczowy i były to najlepsze alu koła na jakich jeździłem. Dobra wytrzymałość i jakość wykonania, sztywne, jedyny minus to ten o którym wspomniał @Mihau_. Druga opcja to zakup czegoś składanego. W zasadzie masz 3 dobre źródła o których wspomniano czyli koła składane od daveo, lemona lub dandy. Jeśli chcesz wytrzymałego setu to w kwocie ok.2tysie możesz wejść w zestaw na obręczy dtr511db, szprychy cxray oraz piastach dt350...waga u mnie takiego zastawu to 1730gram, cena u Lemona ok.2tysie. Czyli masz szprychy i piasty używane w szosach, gravelach,cx, mtb. Obręcze r511 słynie ponoć z wytrzymałości no i ładnie ubierają rower przez wyższy profil 32. Jeśli chcesz lżej to jesteś w stanie zejść z wagą ok.1600gram na niższej obręczy dt z serii r4.., piastach evanlita. Zestawów od dandy nie znam więc się nie wypowiem, ale z tego co widziałem wagi są oki. Zatem do 2 tysi się zamkniesz i zostanie jeszcze na dobre i lekkie opony.

dzieuje Co to znaczy że są dostępne na qr?

Napisano

Z czystem sumieniem mogę polecić koła Campagnolo Zonda są dość lekkie i pancerne mój znajomy ważący ponad 100kg przejechał na tych kołach ponad 10tyś/km bez najmniejszych problemów. 

Napisano

Mam pytanie do tych co użytkują czy maja  wiedzę na temat kol Mavic cosmic elite. Czy są mocne sprawdzą się przy jezdzie też lekko terenowej z krawężnikami i jak to w mieście. Waga 1850?

Napisano

Średnio się nadają do tego co piszesz o tym jak będziesz je użytkował. Możesz mieć tylko jedne? To już najlepsza możliwa odpowiedź padła - składaj.

Najrozsądniejszym rozwiązaniem jest posiadanie dwóch kompletów kół, jedne lekkie do radochy związanej z szybką jazdą i drugie zwykłe woły robocze do miejskiej jazdy codziennej. Wszystkie inne rozwiązania zawsze wywołają smutek z rozwalonego droższego koła. A już na pewno koła systemowe w których na pękniętą szprychę czaka się miesiąc. A jak już nieszczęśliwie rozpieprzysz piastę tylną 20h to powodzenia w szukaniu zamiennika.

Napisano
W dniu 17.02.2022 o 09:37, Fikander napisał:

Średnio się nadają do tego co piszesz o tym jak będziesz je użytkował. Możesz mieć tylko jedne? To już najlepsza możliwa odpowiedź padła - składaj.

Najrozsądniejszym rozwiązaniem jest posiadanie dwóch kompletów kół, jedne lekkie do radochy związanej z szybką jazdą i drugie zwykłe woły robocze do miejskiej jazdy codziennej. Wszystkie inne rozwiązania zawsze wywołają smutek z rozwalonego droższego koła. A już na pewno koła systemowe w których na pękniętą szprychę czaka się miesiąc. A jak już nieszczęśliwie rozpieprzysz piastę tylną 20h to powodzenia w szukaniu zamiennika.

a kola ktore zamowilem dt 511 szprychy cieniowane piasta 350 to raczej woly czy do radochy?

Napisano

;) dla jednego woły dla drugiego do radochy, zależy kto ile ma pieniędzy i jak bardzo te pieniądze pakuje w rower, gdzie i ile jeździ. Ja ich już nie mam chociaż jeździłem na nich jeden sezon - wymieniłem na novatec'ki wspomniane przez @Mihau_'a - bo lżejsze ale na pewno nie mocniejsze.

Dla mnie osobiście tego typu koła? - "treningowe" - czyli z takich już do dbania a nie od bicia krawężników, do radochy mam inne koła a do jazdy do pracy inny - tani rower na podstawowych kołach od shimano.

Obręcz 511 jest mocną obręczą (przy czym jej mocność nie polega na tym że nie utłuczesz jej w końcu którymś krawężnikiem - to w końcu obręcz szosowa) jest przeciętnie lekka, sama w sobie już mocno sztywna, minimalnie wręcz iluzorycznie ale jednak zasysa - bardzo popularna i lubiana, widuje się je i na traningach i na ustawkach a nawet na jakiś amatorskich ścigankach. Piasty 350 - to spotkasz i w kołach za grube pieniądze. Najpopularniejsze (z tych dobrych) piasty jakie można zobaczyć w kołach. Trwałe, łatwe w obsłudze, lekke - po prostu świetne.

Jakbym składał koła w tym budżecie i mógł mieć jedne to byłyby na tych obręczach i na tych piastach.

Nie tłucz na oślep dziur i krawężników - koła lata będą służyć. A i jak masz gówno nie drogi to najszersza opona jaka wejdzie Ci w widełki.

Napisano

o novatecach to ja wspominałem (zresztą są wystawione w dziale giełda, podobnie jak nowe nieużywane kompletne koła szosowe pr2 z oponami i tarczami😀-to tak na marginesie). A jeśli chodzi o koła na dt511/dt350 to dla mnie "woły" na okres jesienno-zimowy, ale widzę że spokojnie mogłyby służyć jako główny set (czyli taki do dbania i radochy). To bardzo odporna obręcz, która wiele zniesie (zresztą nawet novateci jetlfy u2.1 disc ludzie tłuką w cyclocrosie). Obręcz twarda, czarna powłoka mega twarda, jedynie naklejki średniej jakości. Tak jak kolega wspomniał, szersza opona może jakiś tubuless i jazda.

Napisano

@nossy No tak, źle spojrzałem na autora, może to dlatego że wspomiałeś kolegę. A co do jetfly obreczowych i jetfly na tarczę to jest kolosalne różnica zwłaszcza w przednim kole. Te koło (piasta) za długo to by cx'a nie zniosła. Ale na asfalt? Świetne koła. 

Napisano

To fakt jetfly u2.2 obręczowe raczej do szosy. Porównywałem specyfikację techniczną (mega zadowolony z jetlfy u2.2 chciałem koniecznie kupić jetfly w wersji disc...niestety w polskiej dystrybucji tylko na QR więc odpadły) i różnią się tylko piastami. Siłą rzeczy z racji hampli tarczowych i sił tam przenoszonych piasty muszą być zdecydowanie inne w budowie i w zasadzie tylko z piast wychodzi różnica w wadze 1445gram vs 1720gram. Obręcze są dokładnie takie same, czyli lekkie , dobrze zrobione i mega wytrzymałe.

Napisano

Oj poza bardzo dużą różnicą jaką stanowi przednia piasta, to tylne koło ma inny zaplot - 3x zamiast 2:1 no i szprych po 4 sztuki na każde koło dochodzi. Myślę że nic obu zestawom nie ujmując to po prostu inne koła pomimo zbliżonej obręczy. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...