Skocz do zawartości

[suport] FSA Mega EVO problem z wykręceniem


Eathan

Rekomendowane odpowiedzi

Próbuję odkręcić suport FAS Mega EVO i mam problem. Nie mogę ruszyć misek. 
Z każdej strony roweru zawsze kręcę w stronę przedniego koła. 

Próbowałem dwoma kluczami: plaski Bitula oraz nasadka w całości zakrywającą miskę. 
Wydaje mi się, że wkładam sporo siły, ale nie chcę przesadzić. Rama to karbon a mufa jest aluminiowa. 

Czy ktoś podpowie, jak ruszyć te miski? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@skom25 tak to fabryczny suport, nie był odkręcany. Rower ma rok i tyle był jeżdżony. Zastanawiam się, czy tam nie napakowali kleju do gwintów. Zastanawiam się nad tym, czy nie potraktować tego kluczem udarowym. No i cały czas mam obawę, czy kręcę w dobrą stronę ;) 

@siejak1 opalarki wolę uniknąć. Rama jest z karbonu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to spójrz w Google w którą stronę. Na miskach też powinno być, chociaż może tylko w Shimano.

Fabrycznie tam jest klej, pewnie nie nałożyli smaru. Miałem to samo z innym FSA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam stalową ramę, taki plus. Długi klucz z długą przedłużką. Do tego dobra nasadka do misek HT2, a nie płaski klucz.

Pewnie zdajesz sobie sprawę że jak zniszczysz miskę, to będziesz miał duży problem.

Niestety w każdym rowerze który miałem, suport to był problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie. Ja zrobiłem to po kilku miesiącach od kupna roweru. Zawsze to trochę strach, bo nowy sprzęt. No ale lepiej zrobić teraz, niż ma się zapiec. Kleju to tam za dużo nie ma, nie pokrywa całego gwintu.

Natomiast musisz się przygotować na to, że po wykręceniu miska będzie w słabej kondycji i być może do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja  zamiast palnika używam środek do zamrażania. Jednak nie miałem okazji zastosować go na suport, ale myślę że nie ma żadnych przeciwwskazań by  psiknąć w wewnątrz suportu tam gdzie gwint.  Suporty przykręcam nie zbyt mocno kluczem shimano FC32, który jest dosyć krótki i nigdy nie było u mnie problemów z odkręcaniem/ poluzowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla potomnych. Suport udało się wykręcić bez strat w sprzęcie. Nasadka + długie ramie. Lekko nie było, ale poszło. Wpusty na klucz nie uszkodziły się. 

Po wyjęciu okazało się, że całość była skręcona na kleju + spora siła dokręcania.

Jak to skręciłem z zalecaną siłą 45 Nm to odkręcenie nie stanowi żadnego problemu nawet przy pomocy małego płaskiego klucza Bitul => https://bitul.pl/pl/p/KLUCZ-DO-SUPORTU-FSA-MEGAEVO-386 BB034/144

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko to był rower składany fabrycznie. Nie jestem w stanie pojąć, że nie mogą kupić kilku kluczy dynamometrycznych i dokręcać zgodnie ze specyfikacją.

Oczywiście, zaoszczędzą na tym. Tylko pytanie czy warto, bo ja od producenta X kupiłem już cztery rowery i właśnie przez takie kwiatki kolejnego raczej nie kupię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam DT i prawdę mówiąc, był to jeden z powodów dlaczego wziąłem Novatec a nie DT. Wiem, może to głupie, ale lubię mieć świadomość że w razie czego będę w stanie zrobić serwis danego elementu. Czytałem, oglądałem i to jest kompletnie absurdalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Eathan napisał:

Lekko ot ale dzisiaj walczę z wykręceniem racheta w piaście DT 😈

Pewnie też sklejony 😂 . 

 

W ogóle nie pojmuje jak można klejem objeżdżać elementy gwintowane, elementy do których się zagląda? Kto tak robi? Producent - że w razie że jak spieprzysz to ze swojej winy by kupić nowy element, lub jeszcze lepiej - całą ramę. Czy serwis żeby wrócić na kolejna płatną usługę...

23 minuty temu, skom25 napisał:

Tylko to był rower składany fabrycznie. Nie jestem w stanie pojąć, że nie mogą kupić kilku kluczy dynamometrycznych i dokręcać zgodnie ze specyfikacją.

Oczywiście, zaoszczędzą na tym. Tylko pytanie czy warto, bo ja od producenta X kupiłem już cztery rowery i właśnie przez takie kwiatki kolejnego raczej nie kupię.

To byś musiał od zera składać sam, najlepiej w ogóle na składaka postawić. Tylko że w obecnych czasach raczej trudne i droższe. 

Kupując gotowca i nie ważne czy ze sklepu, czy bezpośrednio od producenta, nie masz pewności kto go składał, czego użył lub nie użył 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...