paszadd123 Napisano 23 Stycznia 2022 Napisano 23 Stycznia 2022 Hej Stoje przed zakupem licznika, w oko wpadł mi bryton 750t. Byłem do niego przekonany lecz wpadlem na parę opinie na temat błędów w oprogramowaniu. Niektórym nie działa połączenie ze strava,innym znowu GPS. Niektórzy narzekają że cały czas trzeba mieć w kieszeni telefon połączony z tym licznikiem co jest dla mnie dziwne. Na większości polskim stron spotykam się z negatywnymi opiniami, jednak na zagranicznych stronach jest bardzo chwalony. Wiem że były prezentacje oferty bryton i wogole. Ale tematy są sprzed roku. Czy ktoś na forum używa do dziś brytona 750 i jest w stanie powiedzieć czy błędy dalej występują i czy warto go na ten moment kupić, lub cokolwiek o nim powiedzieć. Ewentualnie jest ktoś ma porównanie do wahoo bola v2 to byłbym wdzięczny. Dzięki i pozdrawiam
Mihau_ Napisano 24 Stycznia 2022 Napisano 24 Stycznia 2022 Cytat czy warto go na ten moment kupić Jeśli chcesz mieć coś innego niż wszyscy to warto, naprawdę fajny licznik. Tak samo można na karoo spojrzeć Biorąc jednak pod uwagę, że cenowo nie odbiega za bardzo od garmina/wahoo to skupiłbym się jednak na popularniejszych opcjach z lepszym dostępem do suportu, pomocy innych użytkowników itd
paszadd123 Napisano 24 Stycznia 2022 Autor Napisano 24 Stycznia 2022 Wbrew pozorom roznica w cenie dość spora za brytona 1300zl z wszystkimi czujnikami za wahoo 1800. A oferuje w sumie mniej. Stąd moją uwagę przykuł bryton
llemon Napisano 24 Stycznia 2022 Napisano 24 Stycznia 2022 Ze dwa lata temu miałem Brytona 450. Sam licznik do czasu sprawował się dobrze. Problemy były z synchronizacją z aplikacją na telefonie. Sama aplikacja była jakaś mocno toporna. Nie pamiętam dokładnie co się z nią działo, więc na jej temat się nie wypowiem. Napisałem, że licznik do czasu sprawował się dobrze. Po jakimś czasie coraz częściej podczas jazdy pojawiał się komunikat, że doładowuje mapy. W tym czasie nie wyświetlała się kreska trasy, więc nie byłem w stanie określić dokąd mam jechać. W końcu licznik oddałem na gwarancji, która bez problemu została uznana. Niedawno musiałem oddać Garmina na serwis i pożyczyłem Brytona 750. Na początku strasznie mnie denerwował, ale po tygodniu przyzwyczaiłem się do troszkę innej filozofii działania i spokojnie dało się na nim jeździć. Podsumowując, mógłbym polecić Brytona, gdyby nie problemy z doładowywaniem map. Możliwe, że to był problem z moim egzemplarzem, a serwis przyjął sprzęt na gwarancji i zwrócił pieniądze.
paszadd123 Napisano 24 Stycznia 2022 Autor Napisano 24 Stycznia 2022 @LLEMON A o co chodzi z doładowywaniem map Bo nie do końca rozumiem
llemon Napisano 24 Stycznia 2022 Napisano 24 Stycznia 2022 Licznik podczas jazdy krzyczał, że doładowuje mapę i trwało to od kilkunastu sekund do ponad minuty. W tym czasie nie było możliwości nawigowania po kresce. Nie wiem czym to było spowodowane, ale im dłuższa była trasa tym problem się nasilał. Nie występował też od nowości, ale narastał się z czasem.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.