MikeSkywalker Napisano 17 Stycznia 2022 Napisano 17 Stycznia 2022 Nie będę ukrywał że przemawia za mnie sentyment i chyba w końcu ulegnę i dołączę do garażu jakiś rower Gianta. Zastanawiam się tylko jak wygląda jakość malowania obecnych ram - z poprzednią tej marki, z 2007 roku byłem nawet z ciekawości u lakiernika samochodowego, i mówił że jest na niej nałożone bardzo wiele cienkich warstw, że dlatego powłoka jest taka solidna - bo była. Żadnego odprysku, jedynie rysy. Nawet po wielu latach. Jak jest teraz? Dołączyli do większości marek czyli jako-tako? Ma znaczenie czy wybiorę lakier matowy czy błyszczący?
Sabarolus Napisano 18 Stycznia 2022 Napisano 18 Stycznia 2022 Mat czy połysk ma o tyle znaczenie, że połysk jest znacznie łatwiej utrzymać na sprzęcie, który siłą rzeczy dużo się brudzi. Mat bardzo szybko sie wypoleruje w miejscach gdzie go będziemy częściej czyścić czy dotykać i po jakimś czasie wygląda to słabo. Połysk nawet po dłuższym czasie się lekko przepoleruje i wygląda elegancko. A z moich spostrzeżeń jakość lakierowania na Giancie nie wyróżnia się niczym in plus vs pozostali producenci, to samo badziewie czyli miękkie, nietrwałe lakiery ekologiczne.
TheJW Napisano 18 Stycznia 2022 Napisano 18 Stycznia 2022 Mam TCR Advanced 2021 w macie, kolor "carbon". Generalnie po prawie półtora roku używania nie zauważyłem żadnych większych uszkodzeń lakieru. Ostatnio zdarzyło mi się uderzyć czymś ostrym w tylne widełki, została jedynie niewielka, biała kreseczka (może 2mm). Z tym, że ja o ten rower dbam. Nie opieram ramy/widelca o żadne murki, nie wywracam się na asfalcie , myję tylko miękką gąbką itd. Miejsca kontaktu z pancerzami (główka ramy) okleiłem niedużymi, przezroczystymi naklejkami ochronnymi. Obecnie po dokładnym umyciu i wyczyszczeniu napędu rower wygląda, jak ze sklepu. edit: zapomniałem... kiedyś łańcuch spadł i zablokował się między zębatką korby, a ramą w okolicy mufy suportu. Lakieru praktycznie nie zdarło, powstały jedynie wgniecenia. Na szczęście w tym miejscu nie widać...
MikeSkywalker Napisano 18 Stycznia 2022 Autor Napisano 18 Stycznia 2022 2 godziny temu, Sabarolus napisał: to samo badziewie czyli miękkie, nietrwałe lakiery ekologiczne. Ehh, i kup pan nowy rower za kilka lat, to takie eko. Czyli tak jak czułem, z tamtych lat już nic nie zostało. Ale dobrze wiedzieć że ten mat nie taki zły, to nie ma być sprzęt do ciorania w błocie, bardziej może go pewnie uszkodzić wożenie na bagażniku czy w aucie.
nossy Napisano 18 Stycznia 2022 Napisano 18 Stycznia 2022 No cóż na bazie moich sprzętów mogę powiedzieć tyle: -TCR adv.2 z matowym lakierem na karbonie- lakier dość przyzwoity, po nałożeniu wosku lub qd bardzo ładna głębia lakieru (Motul wash and wax spray cleaner, Norton Liquid Ice), jedyny mankament to w miejscach często narażonych na brud (wewnętrzna część przedniego i tylnego widelca) brud i smar z łańcucha (paluchy) wgryzł się w lakier i pozostały ślady w postaci "mgiełki"-nie bierze tego zmywacz do silikonów, ekstrakcyjna, APC, zasadowa aktywna piana, wd40 itp. Po 4 latach lakier ogólnie jak nowy, rower znalazł szczęśliwego nowego właściciela. Lakier matowy na pewno o niebo lepszy niż na moim starym corratecu mtb z 2009. -Contend AR- lakier połysk na alu, rower tłuczony jako szutrówka/gravel. Lekko nie ma. Lakier dość odporny na zarysowania i odpryski, dość gruba warstwa lakieru. Po dobrym wymyciu oceniałem lakier przy pomocy lampy inspekcyjnej i jest naprawdę dobrze. Lakier wygląda kozacko po nałożeniu qd z woskiem Good Stuff Show Detailer😀. -TCR Adv.1 disc 2021- lakier połysk na karbonie- za dużo nie powiem, poza tym, że warstwa lakieru wygląda na dość grubą. Zmierzyć standardową sondą idzie ją tylko w miejscach dolnego widelca. Jak widzisz same Gianty... Ogólnie z racji konieczności wycofania związków mutogennych, TGIC z farb oraz wprowadzaniu na listę kandydacką REACH kolejnych komponentów np.: utwardzaczy jakość farb poleciała nieco w dół. Natomiast ciągle idzie robić powłoki dobre, odporne na zarysowania, UV itp. Hondy nikt się nie czepia, że daje lakiery, które rysują się już w katalogu. Z drugiej strony masz twarde lakiery BMW , czy Audi. Podobnie jest z rowerami.
MikeSkywalker Napisano 18 Stycznia 2022 Autor Napisano 18 Stycznia 2022 Z tych samych powodów olej Rohloff już nie jest tym samym olejem co kiedyś. Z matowych rowerów miałem póki co styczność z Marinem - jest okej, ale to stal więc może i podkład czy coś inny, Unibike - jest bardzo dobrze, i Trekiem - gdzie lakier odpryskuje od byle czego - ale na pewno jest bardzo ekologiczny
JWO Napisano 18 Stycznia 2022 Napisano 18 Stycznia 2022 Cytat Z tych samych powodów olej Rohloff już nie jest tym samym olejem co kiedyś. Caly swiat juz nie jest tym co kiedys. I dobrze.
Tyfon79 Napisano 18 Stycznia 2022 Napisano 18 Stycznia 2022 Mam Reigna z tej marki i nie narzekam na lakier. Jak coś odpryśnie to raczej to samo było by w innych markach. Nie słyszałem jeszcze jakiś bardzo negatywnych opinii by kładli syf i przez to ktoś nie rekomendował zakupu.
MikeSkywalker Napisano 18 Stycznia 2022 Autor Napisano 18 Stycznia 2022 A może w ten sposób - lepiej iść w połysk niż mat czy nie ma to żadnego znaczenia? @JWO owszem, ale ekologia i "ekologia" która za różne zmiany odpowiada to temat na długą dyskusję.
TheJW Napisano 18 Stycznia 2022 Napisano 18 Stycznia 2022 Moim zdaniem wykończenie nie ma istotnego wpływu na trwałość lakieru. Połysk ułatwia nieco konserwację, bo brud tak nie przywiera i łatwiej go spłukać. Ale z tym też bywa różnie, zależy od konkretnej powłoki. Bierz ten, który Ci się podoba.
nossy Napisano 18 Stycznia 2022 Napisano 18 Stycznia 2022 1 godzinę temu, MikeSkywalker napisał: i Trekiem - gdzie lakier odpryskuje od byle czego - ale na pewno jest bardzo ekologiczny to raczej nie kwestia lakieru...w 99% za brak adhezji (m.in.odpryskiwanie) odpowiadają błędy technologiczne jak złe przygotowanie powierzchni, zły proces polimeryzacji itp. Parę razy tylko spotkałem się z farbą, która miała dużą łatwość w odpryskiwaniu tak sama z siebie. Idź w to co się podoba...mat wiadomo nieco trudniejszy w obyciu, nieco łatwiej się rysuje, a może po prostu rysy bardziej widać i nic z tym nie zrobisz. Na szczęście mój stary matowy tcr nie miał tendencji do palcowania się. Na połysku rysy i palcowanie są mniej widoczne, zawsze można przepolerować jakby co. Zresztą rower to nie auto. Tam jest więcej pitolenia się z lakierem matowym.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.