[Torby] Pierwszy zestaw do lekkiej turystyki.

[Calder]

W poprzednim roku przy dłuższych wycieczkach korzystałem z plecaka rowerowego Deuter Race X 12. Plecak fajnie przemyślany pod kątem rowerowym (dostosowanie do bukłaka, specjalny system na plecach minimalizujący styk z plecami i dający lepszą wentylację, mocowanie na kask itp) ale jednak to po prostu plecak i po całym dniu jazdy plecy dają o sobie znać (zwłaszcza jak jeździłem w święta gdzie sklepy zamknięte i trzeba było brać większą ilość picia).

W tym roku więc chcę dla odmiany spróbować lekkiego bikepackingu. Nie chodzi o kilkudniowe wyprawy, chodzi o to aby zabrać najpotrzebniejsze rzeczy jak telefon, portfel, parę części jak dętka, hak przerzutki, multitool, pompka, jakaś wiatrówka lub bluza plus trochę jedzenia/picia. 

Upatrzyłem sobie rzeczy Jack Packa. Nigdy nie miałem nic z toreb rowerowych i nic nigdy nie "macałem" na żywo więc nie mam żadnego doświadczenia ale z recenzji wychodzi na to że Jack Pack wychodzi bardzo fajnie pod względem jakości do ceny. 

Wstępnie myślałem nad kupnem 2 lub 3 rzeczy.

- Tobołek 2.0 o pojemności 9l (jest wersja 4l i 17l ale wydaje mi się że 4l za mało a 17l za dużo na moje potrzeby, 9l to taki fajny kompromis)

https://www.jackpacking.pl/tobolek2

- Płetwa 2.5, 1l pojemności, w sam raz żeby włożyć powerbank, jakieś batoniki do szybkiego dostępu, telefon lub inna drobnicę

https://www.jackpacking.pl/pletwa2

- Zamiast płetwy rozważam jeszcze Kierowniczkę (ewentualnie i to i to, wyjdzie potem w praniu ile tak naprawdę pojemności potrzebuję), trochę większa pojemność niż płetwa (1,3l), na razie niedostępna ale podobno ma być końcem wiosny.

https://www.jackpacking.pl/kierowniczka 

Co sądzicie o takim zestawie? Najbardziej waham się czy brać Tobołek 9l czy jednak  ten większy. Czy jak nie zapełnię w całości tego większego to da się go zwinąć dopasowując do zawartości? A może jacyś inni producenci/zestawy? 

I jak zabezpieczacie ramę przed otarciami? Jakieś specjalne folie? Gumowe podkładki/paski? Czy po prostu taśma izolująca? 

[revolta]

Na tą pierwsza sporo rowerzystów narzekało że ociera o oponę, trzeba mieć mocno wysuniata sztyce aby móc ja wygodnie używać. Jest film dziewczyn jak jadą r10 i mają sporo problemów, kolejny z 1400 km też problem z ocieraniem. 

https://www.jackpacking.pl/tobolek2

[MikeSkywalker]

Jaką masz ramę? Bo jeśli to nie żaden full czy coś podobnego ja bym zaczął od framebaga. Spokojnie napchasz tam tyle ile trzeba, i nie odczujesz w ogóle że jeździsz z tobołkami. 

9l torby podsiodłowej to już odczuwalny "odwłok" i nie szedłbym w tym kierunku, jak już to właśnie mniejsza torba, powiedzmy 4l na coś lekkiego, np. odzież, jedzenie. Całą resztę spokojnie zmieścisz w ramie, butelki z wodą najlepiej w specjalnych koszykach, o ile masz możliwość je zainstalować. 

Jeśli zaś chodzi o firmę - Triglav, produkty mega przemyślane, świetnie wykonane, nie wiem jak z cenami i z dostępnością, z tą ostatnią był największy problem. 

[seczuan]

https://allegro.pl/oferta/rockbros-torba-etui-sakwa-rowerowa-pod-rame-mocna-10989185594
Bardzo pojemna, wodoodporna torba, zmieści się w niej naprawdę dużo gratów, wytrzyma nawet spore obciążenie. 
https://allegro.pl/oferta/torba-rowerowa-rockbros-017-1bk-sakwa-na-smartfon-10248320685?navCategoryId=98855

Torba fajnie leży, zmieścisz sporo rzeczy (tel, powerbank, klucze, portfel i jeszcze trochę różnych płaskich przedmiotów)
Sprzęt sprawdzony na ultramaratonach nie zawiódł mnie. 
Co do tobołu Jack packa to ludziom obcierał, bo go nie ściągali odpowiednio paskami, jak każda torba podsiodłowa musi mieć trochę miejsca na sztycy, co do minusów uważam to że nie jest wodoodporny, jest w zestawie ochraniacz przeciwdeszczowy ale to nie to samo. 
Z podsiodłowych dużych toreb ostatnio kupiłem uprząż Riverside i do niej wodoodporny worek z zaworem umożliwiającym lepszą kompresję. 
https://www.decathlon.pl/p/uprzaz-rowerowa-riverside-na-torbe-pod-siodlo-do-bikepackingu/_/R-p-323959?mc=8579468

https://www.decathlon.pl/p/torba-rowerowa-riverside-pod-siodlo-6-15-l-szczelna-do-bikepackingu/_/R-p-323978?mc=8579464

Bardzo fajnie ten zestaw się spisuje, jestem z niego bardzo zadowolony, dzięki kompresji mieszczę więcej niż poprzedniej torbie, w razie potrzeby wyciągam tylko worek, nie muszę ściągać całej uprzeży. Worek ma pojemnośc 6-15 l więc idzie w to spakować naprawdę sporo ciuchów. Całość bardzo fajnie leży, nie lata na boki. Polecam. 

Z mniejszych toreb podsiodłowych, do jazdy wokół komina gdzie zazwyczaj zabieram dętkę, klucze imbusowe, klucze od domu, portfel i parę innych małych rzeczy pierwszej potrzeby używam

https://allegro.pl/oferta/torba-podsiodlowa-roswheel-131363-dry-wodoodporna-10105988353
mała zwijana, wodoodporna, całkiem dobrze wykonana. 

[Calder]

Rower to Merida Silex 400 w rozmiarze L. Myślałem nad torbą w ramie (framebag) tyle że mam 2 bidony 750 i nie za bardzo chyba zmieszczę to, mógłbym je przenieść w inne miejsce ale lubię mieć do nich dostęp w czasie jazdy bez zsiadania z roweru a nie wyobrażam sobie sięgania gdzieś indziej po nie. 

Hmmm, ta uprząż z workiem ciekawie wygląda. Worek obecnie niedostępny niestety. 

[chrismel]

W Crosso można zamówić torbę pod ramę szytą na wymiar. Uszyli mi torbę do Marina FC o wymiarach 50x6x7. Akurat tyle miałem wolnego miejsca do wykorzystania żeby mi nie kolidowała z bidonem i zapięciem które mam wewnątrz ramy. Torba jest z wodoodpornej Cordury jednak nie dają 100% gwarancji wodoodpornosci z uwagi na szwy w torbach na zamówienie. Jechałem kilka razy w deszczu i nie przemokła ale nie wiem jak by było podczas długotrwałej ulewy. Zapłaciłem 218 zł z wysyłką. Torba nie jest usztywniona więc trzeba zamawiać o 0,5 cm krótszą żeby ją lekko naciągnąć - wtedy ładnie układa się pod ramą.

Co do rzeczy z chin - są problemy z wodoodpornością. Na monitorze czytasz że jest a potem wyjmujesz z niej mokre rzeczy. U mnie skończyło się to Ortliebem. Jeżdżę w różnych warunkach i muszę mieć pewność że jak będę potrzebował suche ciuchy to będą naprawdę suche. Nie twierdzę że ze wszystkimi modelami są takie problemy ale warto to wziąć pod uwagę.

[lewocz]

Jeśli jest tak jak piszesz i nie planujesz wielodniowych wyjazdów to można rozważać jakieś tańsze opcje, chociaż np. Roshwella odrzucił bym na starcie. To popularny brand, widziałem i miałem w ręku wiele ich produktów i moim zdaniem ich jakość jest bardzo niska. 

Jeśli jednak zakładasz w przyszłości jakieś wyjazdy wielodniowe to kup sprawdzony i dobry sprzęt, który sprawdził się już w niejednym boju. Nie ma nic gorszego niż awaria torby z daleka od domu lub w niesprzyjających warunkach atmosferycznych. Wodoszczelność to nie wszystko, ważna jest trwałość i odporność na uszkodzenia. Sprzęt jest narażony na przetarcia, zerwania pasków itp. W przypadku dużych toreb pod siodłowych kwestia ich mocowania jest bardzo ważna. Paski są narażone na ogromne obciążenia i ich jakoś musi być "the best"  Jest wiele marek, które mają od wielu lat mają dobre opinie, Ty sam musisz dokonać wyboru.

Z tych, których użwałem

Ortlieb, Apidura -  pierwsza liga, drogie ale bardzo dobre...moim zdaniem Ortlieb jest ciut lepszy, a co ważniejsze nie ma problemów z gwarancją w Polsce. 

Geosmina -  całkiem w porządku, chociaż uważam, że to co najmniej klasa niżej. Ale cena też niższa.

Topaeak - popularna i lubiana marka. Bardzo wporzo...duży wybór mają, każdy może wybrać coś dla siebie. Tanie nie są, ale jeszcze do przeżycia.

[revolta]

3 godziny temu, Calder napisał:

Rower to Merida Silex 400 w rozmiarze L. Myślałem nad torbą w ramie (framebag) tyle że mam 2 bidony 750 i nie za bardzo chyba zmieszczę to, mógłbym je przenieść w inne miejsce ale lubię mieć do nich dostęp w czasie jazdy bez zsiadania z roweru a nie wyobrażam sobie sięgania gdzieś indziej po nie. 

Hmmm, ta uprząż z workiem ciekawie wygląda. Worek obecnie niedostępny niestety. 

Czyli bez przymiarki się nie da. Też mam bidony 7setki ale kupiłem krótsza torbę żeby bidon w pionie można było wyjąć i włożyć dość wygodnie. 

[MikeSkywalker]

Jak to Silex to celowałbym w taką torbę w ramę żeby pogodzić to z bidonami. Jak wyżej.

Na to wszystko co ma być pod ręką, będzie na pewno tyle pojemności że te dwie małe torebeczki o których wspomniałeś na początku będą zbędne.

Na lekkie rzeczy podsiodłówka -  ja też mam spore zaufanie do Ortlieba, aczkolwiek ich podsiodłówki nie używam - mają model 4-litwowy, powinien być okej. Ciuchy, jedzenie, itd. 

Pozostaje kwestia zapasów wody - Silex z tego co wiem ma inserty w widelcu, więc tutaj celowałbym z dwoma koszykami na duże butelki. 

[seczuan]

Podlinkowana wyżej przeze mnie torba roshweela akurat jest bardzo fajna, ale reszta produktów tego producenta omijał bym szerokim łukiem. 

https://www.izigsm.pl/sklep-produkt-uchwyt-rowerowy-id14167074.html?gclid=CjwKCAiA_omPBhBBEiwAcg7smdLYpt4GgxkNMUAEDHc5PYtsIDmpLqVG0qjCdqkQk8RA_mQEhtAiShoCTM8QAvD_BwE

Kupiłem bo fajnie się prezentowała i było to jakiś czas temu, był to pierwszy rzut toreb z dalekiego wschodu, ogólnie torba słaba, przecieka, zamek słabej jakości,  a jak za te pieniądze można kupić o wiele lepsze chińskie produkty. 

Później zwróciłem się w kierunku produktów firmy rockbross ceny były atrakcyjne a i produkty prezentowały się dobrze.

Posiadałem podsiodłówkę (3 lata użytkowania (wisła 1200, wanoga gravel,  R-10 i sporo km po kaszubach), torba praktycznie nie była zniszczona, nie było w niej śladu użytkowania, chodź była trochę tyrana. Całkowicie wodoodporna, fajny stelaż który dobrze trzymał torbę na sztycy. Jedyny minus jak dla mnie to to że torba ze względu na stelaż na dnie była bardzo wąska i rozszerzała się ku końcowi (przy ciuchach rozmiaru XXL musiałem pakować ją pod korek przez co śmiesznie sterczała). Sprzedałem koledze, ale towar polecam, teraz trochę poszedł z ceną i nie wiem czy jest tak opłacalny jak kiedyś (kupiłem za 170zł a teraz 260zł:( ). Link do tej torby (model AS-012)
 
https://pl.aliexpress.com/item/32833064707.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.264b598bTFiXJi&algo_pvid=2a121900-3fa4-483e-a6cc-364ab4200350&algo_exp_id=2a121900-3fa4-483e-a6cc-364ab4200350-5&pdp_ext_f={"sku_id"%3A"12000024193034206"}&pdp_pi=-1%3B195.67%3B-1%3B-1%40salePrice%3BPLN%3Bsearch-mainSearch

Posiadam jeszcze z tego rzutu torbę pod ramę i na kierownicę, jestem z nich bardzo zadowolony. 

Przy dużej torbie pod ramę też nie mogłem włożyć 2 bidonów, ale temat rozwiązałem mocowaniami topeaka. 
 

[WaGiant]

Jak patrzę na dyndające na boki ,,odwłoki" to utwierdzam się w przekonaniu że zostaję przy bagażniku . A jak chcesz modnie i masz sporo kasy do wydania to może coś takiego

https://www.youtube.com/watch?v=OqaWXOHD3W8

https://www.youtube.com/watch?v=lkBsLIdlcy8

Torby na kierownicę są ok ale zabierają sporo miejsca . Kolizja z lampkami , licznikiem , linkami . Jak wszystko dopasujesz to sama jazda z torbą i korzystanie jest wygodne . ,,Płetwy " też są fajne tylko do małej zmieścisz ...mało , a duże,napakowane  mają tendencje do lekkiego przesuwania się na boki . W każdym razie moja ma . Czasem ocieram kolanem , a to bardzo irytujące .

[Calder]

Zapomniałem zapytać o jedną rzecz a nigdzie tej informacji na stronach nie widzę. Czy te wszystkie worki podsiodłowe mają jakieś ograniczenia co do wagi maksymalnej bagażu jaki można tam władować? Bo już np taki Triglav Hamster wypakowany po brzegi w tym np butelkami z napojami może już trochę ważyć a nie wiem jak się to ma do wytrzymałości pasków/sprzączek/materiału i ogólnie całego mocowania.

[seczuan]

Ogólnie to mają, im lżej tym lepiej. Gdy będzie przeciążony to będzie nim bujało co sprawi że tył roweru nie będzie już taki stabilny. kiedyś widziałem że przy 15l torbie max wynosił 5kg. Dla mojej uprzęży riverside, decathlon podaje ładowność 8kg.

[revolta]

Tak dokładnie mają limit wagowy i to bardzo mały. Do tego sposób pakowania jest taki że ciężkie rzeczy jak najbliżej sztycy lżejsze jak najbliżej wejścia do torby,