[pedały] do roweru trekkingowego

[Wazik87]

Witam poszukuje dobre pedały na łożyskach maszynowych i pasujących do roweru trekkingowego dobrze jak by były antypoślizgowe na razie takich nie udało mi się znaleźć ale słyszałem dobre opinie o vp 196 czy polecacie coś lepszego do 100zl ?

[TheJW]

Accent Axium, Hellium,
Author APD-427

[Wazik87]

A coś bardziej typu aby były antypoślizgowe znałem vp183 czy są dobre ?

[TheJW]

57 minut temu, TheJW napisał:

Author APD-427

Te będą zdecydowanie lepiej trzymały buty niż VP196. A te 183 to do damek są. Na tych płaskich plastikowych pedałach podeszwa się ślizga. Jedyny ich plus jest taki, że nie haratają piszczeli po uderzeniu.

[Wazik87]

A mam pytanie a czy te kolce nie niszczą butów ?mam na myśli podeszwy

Dodam że jeżdżę głównie asfalt droga szutrową ogólnie płaski teren antypoślizgowe spełniają moje oczekiwania ale szukam z łożyskami maszynowe

[chudzinki]

Jeżeli jeździsz w "cywilnych" butach (jak ja) to wg mnie lepszym wyborem będą https://allegro.pl/oferta/dartmoor-candy-pro-black-pedaly-maszynowe-9-16-270-10553028141 (mam na kulkowych) od aluminiowych Author`ów.

[Wazik87]

Widzę że te pedały mają taki wypustki one nie niszczą butów ? Jak pasują do trekinga?masz jakieś zdjęcie 

[chudzinki]

Nie mam, bo nie jeżdżę trekkingiem, ale one są tak "dyskretne", że powinny pasować. Nie niszczą, no prawie nie niszczą. Kiedyś miałem jakieś uszkodzenia, ale można to pominąć.

[Wazik87]

Chyba znalazłem złoty środek ale nie znam opinie na ten temat co sądzicie o tych pedałach 

Zobacz ofertę:
https://allegro.pl/oferta/komplet-pedal-antyposlizgowych-fp-930-loz-maszynow-9757440450

 

[marvelo]

6 godzin temu, Wazik87 napisał:

A coś bardziej typu aby były antypoślizgowe znałem vp183 czy są dobre ?

Może będę nudny, ale pedały z gumowymi wstawkami to jest totalna porażka - to najbardziej niebezpieczny rodzaj pedałów platformowych. Wystarczy odrobina wilgoci na podeszwie i stopa ślizga się jak po lodzie. Zwykłe plastiki z normalną ramką i ząbkami lub nawet plastikowymi pinami będą lepsze.

Podobnie nie jestem fanem łożysk maszynowych w pedałach. Właściwie to takie łożyska niczego nie wnoszą, oprócz wzrostu ceny. Bardzo dotkliwy może być też sposób, w jaki kończą żywot. Np. w takich VP196 jest tylko jedno malutkie łożysko na końcu osi i ślizg od wewnątrz. Gdy z jakichś przyczyn koszyczek separujący kulki się rozpadnie, kulki wysypują się i pedał spada z osi. W łożysku na konusach kulek jest więcej i musiałyby ulec drastycznemu zmieleniu, by doszło do zsunięcia się pedału. Nawet na pedałach z olbrzymim luzem wciąż da się jechać, na samej osi znacznie trudniej. 

Naprawdę, technologia tworzyw sztucznych i masowość produkcji pedałów pozwalają obecnie kupić trwały i skuteczny produkt za 20 zł. Chyba w żadnej innej kategorii części rowerowych nie ma tak korzystnego stosunku jakości do ceny co w pedałach. 

Ostatnie swoje zakupy opisałem tutaj (dwa modele Wellgo, zdjęcia i porównanie z VP196):

https://www.forumrowerowe.org/topic/245820-pedały-które-polecacie-lekkie-koniecznie-platformowe-miasto-i-teren-bez-spd/?tab=comments#comment-2333490

 

 

[Wazik87]

Do plastiku nie jestem przekonany co do pedałów z kolcami i zębami też mnie to nie przekonuje aby nie niszczyć butów klasyczne pedały antypoślizgowe nigdy z nimi nie mailem problemu aby mi się noga zsunęła czy coś w tym stylu co do łożysk maszynowych skoro one są takie źle czemu są montowane w tak drogich pedałach pewnie dlatego że dużej wytrzmają i tym się też kieruje.zalezy mi przedweszystkim aby pasowały do trekingu

[marvelo]

Nie wiem, ile ważysz, ale pedały plastikowe od porządnego producenta (nie mówię o jakichś najtańszych no-name) spokojnie wytrzymują nawet sportową eksploatację (tak, wiem, że na platformach nie da się sportowo jeździć). O ile te lżejsze Wellgo polecam głównie wycieniowanym fanatykom niskiej wagi, to już takie jak te poniżej są naprawdę wytrzymałe i nie powinny popękać nawet pod kimś o wadze 100 kg. Mają nieco wklęsły profil, a plastikowe piny nie powinny raczej niszczyć podeszwy. Oś kręci się bardzo lekko i bez luzu. 

A łożyska maszynowe? Po prostu w tym zastosowaniu naprawdę niczego nie wnoszą, może oprócz dobrego pierwszego wrażenia (bo gładko pracują, choć uszczelnienie, jeśli jest jakieś dodatkowe, zawsze da pewien opór). Jeśli jest tylko własna uszczelka łożyska, zwłaszcza blaszana, to trwałość może być nawet niższa niż takich na kulkach i konusach. Naprawdę, pedały to tak łatwo wymienny i tani element że tu nie ma co przeżywać i analizować. Kup na próbę takie tanie i zobaczysz, że wytrzymają dłużej niż niejedne na "maszynówkach", a podeszwę będą trzymać o niebo lepiej od takich z gumowymi wstawkami (nazywanie ich "antypoślizgowymi" zakrawa na żart).

[keltu]

Moje oryginalne pedały wyglądają bardzo podobnie do tych wrzuconych przez ciebie Wellgo, póki jest sucho to trzymają ok jak pojawi się deszcz to już gorzej.. a ostatnio jak miałem pedały/buty uwalone śniegiem i błotem pośniegowym to miałem problem z utrzymaniem buta na pedale.. Też się rozglądam za jakimiś platformówkami, dałbym im szansę ale obawiam się że przyczepność była by podobna i myślę czy nie kupić czegoś z metalowymi pinami jak Darkmoor Stream.. chociaż wolałbym chyba nylonowe bo te Streamy są dość ciężkie.

Edit: Tyle że u mnie to fitness a nie trekking, w sumie myślałem nawet o SPD ale to raczej nie moja bajka.

[Wazik87]

A jaki jest to model tych co leżą na wadze ?

[marvelo]

To te pedały: https://allegro.pl/oferta/pedaly-wellgo-plastikowe-platformowe-os-cr-mo-10882927940

A to te lżejsze: https://allegro.pl/oferta/pedaly-rowerowe-wellgo-plastik-lozyska-kulkowe-kpl-10882888060