HoXen Napisano 20 Grudnia 2021 Napisano 20 Grudnia 2021 Witam Serdecznie, Od czasu do czasu jeżdżę sobie na szosie. Nadeszła zima i w taką pogodę nie chce się jeździć na dworze. Więc wziąłem się za poszukiwania trenażera do Zwifta natomiast tyle tego jest każdy poleca co innego, że już zgłupiałem. Ten mówi, że to słaba jakość tamten, że w Zwifcie liczą się tylko konkretne marki itd. Ogólnie chciałbym się pościgać bo jednak rywalizacja daje mi ogromną motywacje. Szukam czegoś na czym mógłbym pojeździć na Zwifcie. Nie chciałbym żeby wydawał z siebie odgłos startującego myśliwca, miło jakby miał pomiar mocy ( jeśli to możliwe w tej cenie ). Nie zależy mi na symulacji podjazdów do 16% czy więcej, wystarczy 8/10%. Chciałbym żeby dany trenażer w jakimś wyższym stopniu symulował prawdziwą jazdę na rowerze i rywalizację z innymi ludźmi Jeśli jest coś ciekawego za 1500zł proszę napiszcie, ale jeśli naprawdę warto dodać do jakiegoś trenażera za 2500zł proszę również dajcie znać. Mój rower na którym będę jeździł to 10letnia szosa full carbon. Napęd 2x10. Koła fulcrum racing 7 - nie wiem czy to istotne ale podaje. - nie mam pomiaru mocy w korbie.
Kaloryfer Napisano 20 Grudnia 2021 Napisano 20 Grudnia 2021 Wg mnie warto mieś trenażer interaktywny, direct drive a model im droższy tym pewnie lepszy. Z tego co widzę na zwifcie króluje wahoo kick lub wahoo kickr core, z elite to direto xr, x suito, z tacxa neo, fluxy. Są też innych firm oraz na koło. Interaktywny daje tobie sterowanie ze zwifta, trenażer sam zmienia obciążenie w zależności od nachylenia. Direct drive to trenażery ciche i wskazania są dokładniejsze od tych na koło. Ceny oscylują od 2500zł (mniej więcej). Trenażery tańsze też dają super frajdę jednak często są głośne oraz wskazania są niedokładne. Sam mam jeden z najtańszych trenażerów typu direct drive, a mianowicie elite zumo. Tylko taki miałem dostępny w zeszłym roku. Jednak jestem pod wrażeniem jego pracy. Jak miałbym zmienić to na wahoo kick core albo te klasę wyżej wahoo kick lub tacx neo 2. Awaryjność trenażerów zdarza się w każdym modelu, a ilość negatywnych opinii należy połączyć z liczbą użytkowników. Oczywiście możesz wydać o wiele mniej pieniędzy i cieszyć się jazdą i dobrą zabawą a nawet dosyć często bardzo dobrymi wynikami. Tylko trzeba mieś na uwadze, że wartości podawane przez te trenażery mają się nijak do realiów. Co do elite zumo to jedynie czepiać się mogę czasem reakcji zmiany mocy. Opóźnienia widoczne są przy dużych i szybkich zmianach mocy co ma znaczenie przy wyścigach. Wg mnie opóźnienie to ok 3-5s w zależności od kadencji. Im wyższa kadencja to opóźnienie mniejsze, aż prawie niewyczuwalne. Symulacja nachylenia w trenażerze nie ma dużego znaczenia i zwift będzie symulował nachylenie niezależnie czy masz 5 czy 35% w trenażerze Po prostu zmniejsza wtedy prędkość kolarza. Trenażery dostępne na rynku mają odpowiednią symulację nachylenia 10-15%.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.