Alaaa Napisano 7 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2021 Interesuje mnie temat ubezpieczenia roweru od uszkodzeń, kradzieży itd. Czy macie ochronę na swoje rowery? Jeżeli tak, to jaki zakres ubezpieczenia jest sensowy? Gdzie najprościej i bez zbędnych formalności można zrobić? Mieliście szkody rowerowe z ubezpieczenia? jak to wygląda w praktyce i co o tym myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro0011 Napisano 7 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2021 Kiedyś chciałem ubezpieczyć - nowa szosa warta ok 10 tysi - ubezpieczenie mi policzyli na rok jakieś 2 tysiące więc podziękowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alaaa Napisano 7 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2021 dawno to było? jaki rok produkcji roweru? czy ochrona to była tylko od kradzieży czy też uszkodzenia podczas wypadków? a ubezpieczyłbyś teraz gdyby była atrakcyjna składka czy nie ma sensu bo rower już nie jest nowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArtGD Napisano 7 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2021 Ubezpieczenie jak w tym linku: https://mondial-assistance.pl/oferta/produkty-i-uslugi/ubezpieczenie-rowerzysty w pierwszym roku kosztuje 10% wartości nowego roweru, w kolejnych dwóch latach kasują po 5% wartości nowego roweru. Ubezpieczają tylko nowe rowery. W przypadku kradzieży roweru 1 rocznego wypłacają 95% wartości roweru, ale w przypadku kradzieży 3 letniego roweru dostanie się tylko 50% jego początkowej wartości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alaaa Napisano 7 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2021 dzięki za info:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 7 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2021 iExpert z tamtego roku. To było najlepsze co znalazłem na tamtą chwilę. Szkód nie miałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Q_u Napisano 7 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2021 Kupuje w CUK od PZU NNW i OC. Ostatni rok mało jeździłem, więc za 7 miesięcy zapłaciłem 56 zł za to (teraz planuje cały świat bez USA i Kanady i OC oraz NNW jakoś do 50 000 zł oba i wychodzi coś 430 zł za rok ) : OC rowerzysty 30 000 zł NNW rowerzysty 10 000 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 7 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2021 Ale oc/nnw to nie są ubezpieczenia "roweru" tylko rowerzysty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro0011 Napisano 7 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2021 3 godziny temu, Alaaa napisał: dawno to było? jaki rok produkcji roweru? czy ochrona to była tylko od kradzieży czy też uszkodzenia podczas wypadków? a ubezpieczyłbyś teraz gdyby była atrakcyjna składka czy nie ma sensu bo rower już nie jest nowy? Rower z 2019 roku, miał jakieś 6-mcy wtedy. Ochrona od kradzieży i wypadku. I zagranica w tym z tego co pamiętam. Ale uznałem że 20% wartości roweru to sporo więc kupiłem sobie nowe koła karbonowe zamiast ubezpieczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Q_u Napisano 7 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2021 39 minut temu, Mihau_ napisał: Ale oc/nnw to nie są ubezpieczenia "roweru" tylko rowerzysty A racja, nie miałem w tym roku ubezpieczenia, bo już ma 5 lat. Ale z tego co widzę na CUK to to co wyżej screen kosztuje u nich 602 zł ( NNW 20k, rower 12500). Także różnica żadna, tyle, że tam za rok 2020 było, ja mówię o aktualnym czasie, więc nie wiadomo, czy nie będzie drożej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alaaa Napisano 8 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2021 trzymacie rachunki lub faktury zakupu swoich rowerów lub wymienionych części? Czy faktycznie wartość roweru po 2-3 latach od zakupu tak drastycznie spada jak liczą to ubezpieczyciele na swoich kalkulatorach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro0011 Napisano 8 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2021 W dzisiejszych czasach wartość rowerów za bardzo nie spada A wartość graweli to chyba nawet rośnie. Jak ktoś kupił 2 lata temu grawela na GRX np za 6 tyś to dzisiaj może go sprzedać drożej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 8 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2021 W przypadku ubezpieczeń, zresztą wszystkich chyba, to tak nie działa... Chyba wychodzi 20% spadku co rok. https://cuk.pl/kalkulator-rowerowy https://iexpert24.pl/produkt/pewnienarower/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro0011 Napisano 8 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2021 Wiadomo, ubezpieczalnie są nastawiane na zysk i zrobią wszystko żeby jak najwięcej zarobić... Co do rachunków za rowerowe rzeczy to ja zbieram i przechowuje. Jakiś czas temu znajomego jadącego rowerem skosił samochód i potem do odszkodowania potrzebował paragony i rachunki za rower, ciuchy, kask itp aby oszacować wartość strat. Trochę się tego nazbierało... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Q_u Napisano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2021 Dziwne, bo u mnie w przypadku wypłaty odszkodowania sam bez rachunków wycenił i pytał tylko czy akceptuje, a, że wycenił dobrze, to zaakceptowałem. Zresztą jak kupujesz online, a od paru lat sporo osób tak kupuje, to rachunek ci do niczego niepotrzebny - udokumentujesz wykonanym przelewem czy płatnością kartą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
torad Napisano 2 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2022 Ja zastanawiam się nad wykupieniem ubezpieczenia... Mieszkam w UK, przy wartości roweru 1100GBP, składka na poziomie 11GBP/ miesięcznie Ubezpieczenie obejmuje OC, NNW, kradzież warunkiem wypłaty odszkodowań za kradzież jest odpowiednie zabezpieczenie roweru oraz stosowanie blokad adekwatnych do wartości roweru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 3 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2022 Ja kupuje z myślą o wyścigach. Do oporu, tzn za spowodowanie szkód do 500k. O tu jest dobry artykuł : https://przemekzawada.com/2019/01/09/oc-glupcze-czyli-ubezpieczenia-dla-kolarza-amatora/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thomass13 Napisano 12 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 Ja w tym roku ubezpieczyłem się w zakładzie pracy oprócz ubezpieczenia tego w razi wypadku lu uszczerbków na zdrowiu to dodatkowo od uprawiania sportu w PZU (mam taką możliwość) i w razie wypadku na jednośladzie. Liczę że z tego nie będę musiał korzystać nigdy ale lepiej posiadać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TrollRowerowy Napisano 8 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2022 w nn jest ubezpieczenie, za rower 6k masz 250zł na rok kradzież. To znalazłem najtaniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brombosz Napisano 17 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2022 Kradzieże kradzieżami, zazwyczaj musi być to rabunek żeby cokolwiek uzyskać za rozsądne składki... No chyba że ostatnio się pozmieniało. Mnie natomiast zastanawia jak się dzisiaj mają ubezpieczenia od nieszczęśliwych wypadków. Szczególnie w górach i nie tylko w Polsce. Często jestem w Czechach, a tam "w razie wu" karetki nie wjeżdżają. Od razu się wzywa helikopter, a dla nieubezpieczonej osoby to się często wiąże z zastawieniem domu, samochodu i pożyczaniem od rodziny. Kiedyś miałem sytuację, że osobę ze złamanym obojczykiem trzeba było zaciągnąć 10km do auta, następnie przejechać tym autem 30km do Polski, a następnie kłamać co do miejsca zdarzenia. :/ Wszyscy czuliśmy się z tym źle. Stąd pytanie: Czy ktoś się orientuje ile trzeba dać za ubezpieczenie na cały rok, aby w razie kraksy być chronionym w Polsce i nie tylko? Mowa tu o sporcie ekstremalnym, bo tak każdemu się kojarzą słowa "rower", "zjazd", "góry" i "wypadek". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 17 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2022 Całą rodziną mamy. Bezpieczny Powrót z PZU w kooperacji z PZA. Płacimy koło 600 za rok. Obejmuje sporty ekstremalne wszędzie poza Antarktydą i do wysokości 7000m. W zakresie jest akcja ratunkowa i leczenie. Nie działa to w Polsce. Nie pamietam kwot, ale są sensowne i akcje z helikopterem to nie problem. Jednak aby dostać odszkodowanie to trzeba zapłacić wyższą znacznie składkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brombosz Napisano 17 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2022 Cytat Nie działa to w Polsce @Wojcio Czyli jak? Na Polskę trzeba wykupić osobne ubezpieczenie? Czy nie ma ofert? Jak tak, to trochę słabo, bo w naszych górach też można solidnie wyp... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 17 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2022 W naszych górach gopr ratuje gratis, pogotowie gratis itd. Koszty rehabilitacji trudno ubezpieczyć, nie widziałem dobrej oferty. Odszkodowania za utratę zdrowia typu 2000 za utratę ręki mnie nie interesują. Dopiero takie, które dawało by przyzwoitą rentę, a to jest drogie. Córka ma ubezpieczenie nieszczęśliwych wypadków ze sportami ekstremalnymi w Polsce, bo tego na podstawie ustawy wymaga jej klub sportowy, ale te odszkodowania to żart typu „jak bym stracił też drugie oko to bym kupił nowy telewizor” Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brombosz Napisano 17 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2022 Dzięki. Trochę rozjaśniłeś temat. Odszkodowania już pal licho. W końcu nikt siłą mnie na ten rower nie wygania. Bardziej się bałem, że to działa na zasadzie "chciałeś, wiedziałeś, to teraz płać za opiekę, bo zrobiłeś sobie to sam". EDIT: Jeszcze małe pytanko. Czy ścieżka oficjalna a dzikus to dla służb medycznych jest to samo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 17 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2022 W Polsce w górach GOPR/TOPR ratują wszystkich na swoim terenie. Problem może być na nizinach w trudnym terenie, ale służby, pogotowie, straż nie biorą kasy. I każdy objęty ubezpieczeniem zdrowotnym ma gratis leczenie. Problem tylko jakie. Rozwalisz kolano i czekasz na termin, na badanie itd. Oddział ratunkowy połata, ale nowoczesna operacja w prywatnej klinice to kilka-kilkadziesiąt tysięcy. I tu zaczyna być problem. Da się mieć rehabilitację gratis, ale mało i późno. Jak ktoś podpowie jakie ubezpieczenie zapewni prywatne leczenie i dalszą rehabilitację po urazie, także przy sportach ekstremalnych, to bardzo proszę. Na razie to co mam zapewni mi ewakuację, początkowe leczenie i powrót do kraju z miejsc, gdzie to drogie, nie ważne czy skitury, czy MTB, oraz czy trasa czy na dziko. Ale konsekwencje dalsze to już ryzyko. Dodam, że bezpieczny powrót to też OC za granicą, a to może być drogie. Przez ostatnie 12 miesięcy byłem w Alpach 7 tygodni, więc roczna polisa ma sens (MTB i ski). Do tego nawet klub narciarski proponował ubezpieczenia, które nie działają poza trasą i w czasie zawodów i treningów - trzeba bardzo dokładnie czytać warunki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.