Skocz do zawartości

[Pierwszy gravel] do max 5000zł


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam pytanie do bardziej doświadczonych w temacie. Poszukuję gravela do jazdy głównie do pracy (asfalt dość nierówny, utwardzone drogi nieasfaltowe), szutry i wiejskie drogi sporadycznie też się zdarzą. Zależy mi też od czasu do czasu na dłuższych wycieczkach więc nie szukam agresywnej geometrii ramy. Do tej pory jeździłem na singlu z ramą szosową i teraz chciałbym coś bardziej uniwersalnego, "miękkiego". Szukam raczej roweru używanego i znalazłem kilka propozycji, które mi się spodobały i chciałbym liczyć na wyrażenie opinii ;)

https://www.olx.pl/d/oferta/gravel-norco-threshold-shimano-tiagra-2x10-53m-CID767-IDLlNws.html#cc29eeea29

https://www.olx.pl/d/oferta/gravel-scott-speedster-10-pelne-105-hydraulika-CID767-IDJckSO.html#7b44d4df56

Co myślicie? Najbardziej interesuje mnie czy jest sens dopłacać za lepszej klasy osprzęt i hamulce hydrauliczne? Czy faktycznie mechaniczne tarczówki są takie "upierdliwe" w eksploatacji/regulacji?

Może macie jakieś inne propozycje. Chętnie posłucham.

ps. 178cm wzrostu, ok 70kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, DarekVredo napisał:

Najbardziej interesuje mnie czy jest sens dopłacać za lepszej klasy osprzęt i hamulce hydrauliczne?

Jest. Lepszy sprzęt będzie lepiej i dłużej jeździł bez regulacji :) . Grupa 105 to już przyzwoity osprzęt. Jak kupisz z mechanicznymi hamulcami to będziesz cały czas myślał o upgrade, a to będzie kosztować więcej niż te 2kPLN. W tym Norco jeszcze tak dziwnie poprowadzana linka przerzutki? Czy ma to jakieś techniczne uzasadnienie?

Jakbym miał kasę to brałbym Scotta, a skoro pytasz to masz (albo prawie masz ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem lepiej już troszkę dołożyć i celować w grupę 105,z tych dwóch rowerków bardziej scott do mnie przemawia.

Sprawdziłem trochę olx z twoich okolic i znalazłem również fajny rower, tańszy niż scott i lepszy niż norco.

Jeśli wiesz,że będziesz jeździł po mokrym,na deszczu oraz nie wykluczasz jazdy przez błoto raz na jakiś czas to hydrauliczne hamulce będą się lepiej odnajdowały od szczękowych w takich klimatach.

https://www.olx.pl/d/oferta/gravel-szosa-cannondale-caadx-105-se-shimano-105-rozmiar-54cm-l-CID767-IDL1Aev.html#1ffdda3ea4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba przesadziłeś w porównaniu. ;)

Wlazły mu w cx'a szersze opony niż 33c? To sobie przezwał rower marketingowo/sprzedażowo - ale aż takiej "zbrodni" jak jak "typowe gravele" z olx'a nie popełnił.

A tak na marginesie CX vs Gravel:

https://www.cannondalebikes.pl/rowery/gravel-bike/supersix-evo-se

https://www.cannondalebikes.pl/rowery/szosowe/cyclocross/supersix-evo-cx

Co je różni w "bazie"? - bez problemu rozbroisz te rowery i złożysz odwrotnie - ramę mają dokładnie taką samą,  w oba wsadzisz 33c i wystartujesz albo w oba wsadzisz kapcie i sobie się poturlasz po bezdrożach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony wiadomo, że definicji gravela jako takiej nie ma, albo jest mocno płynna. Producent zrobił dla siebie fajną rzecz w nowym modelu, bo nie musi produkować x rodzajów ram - no ok ;)

Ale tak czy siak mam jakiś dysonans jak widzę pierwszą lepszą przełajówkę, która zwykle ma jakiś zapas w widełkach na błoto, a sprzedający korzystając z tego wsadza tam gumy 35-37c i mamy "gravela" ;)

A z trzeciej strony - jak komuś takie coś odpowiada, to w sumie czemu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, m0d napisał:

To chyba raczej kolejny przykład, że obecnie cokolwiek z barankiem (albo i nieraz bez) na olx może być "gravelem" 😁

To tak jak dopiski "AM/DH/ęduro" przy byle jakim rowerze a la mtb ;)

A mówisz tutaj o obu rowerach, które podałem?

Jeśli chodzi o tego cannondale caadx wymienionego wyżej (https://www.olx.pl/d/oferta/gravel-szosa-cannondale-caadx-105-se-shimano-105-rozmiar-54cm-l-CID767-IDL1Aev.html#1ffdda3ea4 ) to chyba też bardziej cx niż gravel? Cannondale spodobał mi się model topstone ale do tej pory nic używanego, godnego uwagi w moim budżecie nie znalazłem.

A wracając do scotta to podoba mi się ale używany w cenie nowego rometa aspre 2 hm? Warto aspre brać pod uwagę czy scott w dobrym stanie to lepszy wybór?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...