zjadarka Napisano 11 Listopada 2021 Napisano 11 Listopada 2021 Cześć, Poszukuję wyprawowego gravela do pokonywania dziennie 200+ km na dłuższe, kilkutygodniowe wyjazdy. Jeżeli ma to jakiekolwiek znaczenie to całe życie jeżdżę na mtb a na szosie nawet nie siedziałem. ¯\_(ツ)_/¯ Jestem więc zieloniutki jak wiosenna trawa. Szczerze powiedziawszy nigdy nawet nie rozpatrywałem jazdy na czymś innym niż mtb ale tegoroczna wyprawa z kolegą na gravelu dała mi sporo do myślenia. Ja na swoich oponach o szerokości 2,25" po 100 km miałem dość, a on chciał więcej. Co prawda w trudniejszym terenie musiałem na niego czekać i na zjazdach raczej nie bawił się tak dobrze jak ja, gdzie doceniałem o niebo lepszą przyczepność generowaną przez szerokie opony. Jednak nasze trasy w 90% to asfalt/lekki szuter i w przeważającej większości to jednak on musiał czekać na mnie. Tak więc w ten sposób zrodził się pomysł by zaopatrzyć się w rower stricte wyprawowy i zamiast 100+ robić dziennie 200+ km. Moje wymagania: - napęd jednorzędowy z przodu - sztywne osie - otwory montażowe pod bagażnik, bym mógł podróżować z sakwami z tyłu - hamulce raczej hydraulika - wytrzymałość , tak abym nie musiał wymieniać szprych co drugi dzień przy jeździe z sakwami - waga, wiadomo, czym lżej tym lepiej - raczej wyluzowana pozycja, to ma być rower do rekreacji a nie ucinania sekund na każdym kilometrze I w sumie tyle. Budżet to 13k, czekam na Wasze propozycje co zjeździć i przetestować do tej kwoty. Oczywiście rozważę również tańsze propozycje
Mihau_ Napisano 11 Listopada 2021 Napisano 11 Listopada 2021 chcesz mieć lekko to w takim budżecie warto szukać karbonu ale tam raczej otworów pod bagażnik nie znajdziesz z drugiej strony teraz kupisz bagażniki montowane na milion sposobów, nie musisz mieć dedykowanych otworów koła to najsłabszy punkt praktycznie każdego nowego roweru więc możesz od razu brać pod uwagę zakup kolejnych, jakieś pancerne poskładane na gratach dt wyjdą w okolicach 1600-1700 jeśli masz zamiar obładowywać rower sakwami to napęd 1x nie jest optymalnym wyborem, za duże skoki pomiędzy przełożeniami, ciężko będzie dobrać odpowiednią kadencję, która na asfalcie ma o wiele istotniejsze znaczenie niż w mtb (gdzie zresztą utrzymanie stałej kadencji jest niemożliwe i niepotrzebne), sporo sakwiarzy jeździ ciągle na 3x jeśli chcesz wyprostowanej pozycji to zacząłbym od meridy silex, w budżecie zmieści ci się https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/2058/silex-4000 i na koła + trochę gratów zostanie
woojj Napisano 11 Listopada 2021 Napisano 11 Listopada 2021 Jak ma być wyprawowo i na długie szwędanie to warto pomyśleć nad stalą. Będzie może z 1 kg cięższy na całości, ale nie będziesz się martwił o uszkodzenia torbowo/transportowe. Carbonowe gravele są fajne jako rowery na lekko z jedną torbą. https://velo.pl/rowery/gravelowe/author/ronin-sl Marin Nicasio Breezer inversion/Radar Kona Rove
some1 Napisano 11 Listopada 2021 Napisano 11 Listopada 2021 To, że w gravelu 2x będą mniejsze skoki między przełożeniami to nie do końca prawda. Fabrycznie przy dwurzędowych napędach montowane są prawie zawsze kasety 11-34. Te kasety mają stopniowanie co dwa ząbki (11-13-15-17....), tak samo jak w napędach 1x. Owszem, w pewnym zakresie prędkości będzie więcej biegów, ale niekoniecznie w tym, w którym najczęściej jeździsz. https://ritzelrechner.de/?GR=DERS&KB=42&RZ=11,13,15,17,19,21,24,28,32,37,42&UF=2220&TF=90&SL=3.5&UN=KMH&DV=teeth&GR2=DERS&KB2=31,48&RZ2=11,13,15,17,19,21,23,25,27,30,34&UF2=2220 Oczywiście można wstawić kasetę szosową z mniejszymi odstępami, ale będzie to kosztem rozpiętości całego napędu. 3x sprawdza się w turystyce nie dlatego, że można lepiej panować nad kadencją, tylko po prostu zapewnia bardzo dużą rozpiętość przełożeń. Zwłaszcza lekkie biegi do jazdy pod górę z bagażem, których nie będzie w żadnym szosowym/gravelowym napędzie. https://roweroweporady.pl/lekkie-przelozenia-w-rowerach-gravelowych/ Karbonowe rowery z montażem dla tylnego bagażnika są rzadkie, choć coś tam można wygrzebać. On One w UK takie sprzedaje, albo https://pl.author.eu/gravel/gravel/author-guru-2021-ua42941902. Choć też jestem zdania, że skoro planujesz jeździć z bagażem, to ten dodatkowy kilogram w ramie przestaje mieć znaczenie. Spokojnie można szukać czegoś stalowego albo aluminiowego, a resztę pieniędzy przeznaczyć na inne rzeczy i akcesoria. Merida Silex, Canyon Grizl AL, Kross Esker, albo któraś z powyższych stalowych opcji. Napęd to rzecz drugorzędna, jak się uprzesz na 1x to napęd dwurzędowy przerobisz w jednorzędowy poniżej 1000 PLN, a większość kwoty odzyskasz sprzedając części 2x zdemontowane z roweru. Więc nie traktowałbym tego jako główne kryterium przy zakupie.
zjadarka Napisano 11 Listopada 2021 Autor Napisano 11 Listopada 2021 Dzięki za wszystkie odpowiedzi i sugestie. Nie upieram się na rower 100% karbonowy. Czym lżej tym lepiej, ale głównym kryterium jest wytrzymałość. Co do napędu to po prostu nigdy nie lubiłem się z przerzutką z przodu. Na moim mtb 1x11 podjeżdżam pod wszystkie możliwe górki w każdym terenie i jestem zadowolony. Myślę, że taki napęd też sprawdziłby się w wyprawowym gravelu, chyba, że nie montują napędów podobnych do tych z mtb w gravelach, to wtedy rozumiem.
__guest Napisano 11 Listopada 2021 Napisano 11 Listopada 2021 2 godziny temu, zjadarka napisał: Moje wymagania: - napęd jednorzędowy z przodu - sztywne osie - otwory montażowe pod bagażnik, bym mógł podróżować z sakwami z tyłu - hamulce raczej hydraulika - wytrzymałość , tak abym nie musiał wymieniać szprych co drugi dzień przy jeździe z sakwami - waga, wiadomo, czym lżej tym lepiej - raczej wyluzowana pozycja, to ma być rower do rekreacji a nie ucinania sekund na każdym kilometrze Przyczepa by się jeszcze przydała Ile to ja razy na takich rowerach miałem okazję poganiać, to znaczy próbowałem, na tym się nie da jeździć ... to znaczy da się, ale to absolutnie nie moje klimaty. Tak od siebie dodam, bo dużo droższymi rowerami tymi włóczykijami próbowałem, trzeba zamontować z przodu piastę która podaje prąd do światełek. Co tu jeszcze ? ... no i chyba tyle. Aha zobacz sobie ... Specialized Awol Comp ... Były jeszcze inne rowery, też karbonowe, ale nie pamiętam modelów, także żebym czegoś nie pomieszał. Takie moje bazgroły ...
zjadarka Napisano 11 Listopada 2021 Autor Napisano 11 Listopada 2021 Przyczepa będzie. Pewnie za dwa sezony będę targał tym z tyłu dzieciaka w przyczepce
__guest Napisano 11 Listopada 2021 Napisano 11 Listopada 2021 Zrób przyczepę wywrotkę z dwoma osiami, tylna oś podnoszona gdyby nie było ładunku ... Dobra takie moje bazgroły ...
chopmaz Napisano 11 Listopada 2021 Napisano 11 Listopada 2021 Marin Headlands 1 lub 2. Wpisuje się w Twoje wymagania.
epon Napisano 11 Listopada 2021 Napisano 11 Listopada 2021 Zobacz Canyon Grizl, SL 7 waży poniżej 10kg. Ma miejsce na oponę do 50mm, sporo punktów montażowych, jak będziesz chciał zwiększyć budżet o 1k to i możesz wersję z Rudym kupić, ale wtedy nie tylko cena ale i waga wzrasta. Ogólnie świetny rower.
Tomek21001 Napisano 11 Listopada 2021 Napisano 11 Listopada 2021 11 godzin temu, zjadarka napisał: Poszukuję wyprawowego gravela do pokonywania dziennie 200+ km na dłuższe, kilkutygodniowe wyjazdy. Co prawda nie mam takich doświadczeń......... Ale jeżdziłem kilkunastodniowe trasy 100+ , zdarzyło się też kilka razy 200 km z bagażem na raz i potem dzień leżakowania. Przeznaczając 13k na wyprawówkę zdecydowanie poskładałbym na jakiejs ramie stąd : bombtrack Do tego koła ( np dt350/dt R500,szprychy 2,0 i nyple mosiadz,na takich jeżdzę, są mocne i bezobsługowe), opony typu Panaracer GK SK 38mm bez mleka Naped typu 38/24 z przodu i 11/34 tył, jak jest kopyto to nawet 40/28 przód. Szeroka kiera z lekką flarą, sztyca karbo itd
c1ach Napisano 11 Listopada 2021 Napisano 11 Listopada 2021 To nad czym mogę się powymądrząć bazując na swoich dotychczasowych górskich trasach z sakwami (Kanada, Norwegia, Polska itp.) to: - napęd jednorzędowy z przodu W wymagającej wyprawie rowerowej nie ma miejsca na modę 1x Mam rower z 1x, nie wyobrażam sobie ciągnąć tym sakw. Za twardo i tyle, to nie jest kwestia tego że możesz na lajcie w razie co podprowadzić pod górkę, bo rower z obładowanymi sakwami prowadzi się na pieszo tragicznie w porównaniu do tego jak lekko mógłbyś się toczyć na młynku. - otwory montażowe pod bagażnik, bym mógł podróżować z sakwami z tyłu Tym bardziej mnie umacniasz w tym, że napęd 1x nie jest do tego. - hamulce raczej hydraulika Na pewno wyjdą na plus, nie trzeba regulować w czasie wyprawy. Klocki potrafią się sporo zetrzeć na zjazdach. - wytrzymałość , tak abym nie musiał wymieniać szprych co drugi dzień przy jeździe z sakwami To co dają do gotowych rowerów to często dziadostwo które centruje się od wagi samego ridera. Na wyprawy kupiłem oddzielne pancerne koła https://lemonbike.eu/product/dt-545d-classic/#configuration - waga, wiadomo, czym lżej tym lepiej Patrz punkt wyżej
clavdivs Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 To i ja się podzielę swoimi wnioskami, bo miałem w tym roku okazję właśnie sprawdzić napęd 1xx w gravelu. 550km mazury 4 dni z sakwami. Panuje mit że napęd 1xx jest bardziej twardy niż ten z korbą 2rz. Większość graveli ma korbę w układzie 46/30. Blat 46 powoduję że pod obciążeniem mamy połowę kasety nie wykorzystaną, dosłownie. Często trzeba wachlować pomiędzy 46-30 zwłaszcza kiedy drogi są mieszanej nawierzchni. W napedach 1xx jest blat 40, uważam że właśnie jest akurat, a z kasętą 42 daję akurat podobne przełożenie co 30-36 w układzie 2xx. Jedynie należy ubolewać, że Shimano w korbach gravelowych trzyma się beznadziejnego układu mocowania zębatek na śruby, zamiast bardziej odpowiedniego bezpośredniego mocowania blatu i mieć wybór dowolnego rozmiaru tarczy. Myślę że to się zmieni. Trzeba pamiętać że poza wyprawami rower będzie służył do codziennej jazdy, znów uważam że 1xx ma więcej zalet niż wad.
hulk14 Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 To wszystko zależy od tego kto z jaką prędkością jeździ, z jaką kadencją i gdzie. No i oczywiście ile kg zamierza zapakować na rower. Ja mam korbę 50x34 i sprawdza się ona dla mnie wszędzie poza najcięższymi podjazdami (>~15%), również z sakwą 30l. Jako, że mam w planach w następnym roku 2 ultramaratony górskie, to pewnie zmienię na 48/31 albo 46/30. Inaczej bym nie zmieniał. W moim przypadku 1x11 się nie sprawdzi. Fajnie też się prezentuje focus atlas 6.9
woojj Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 Korba 50/34 do gravela to jakiś fetyszyzm.....bardziej coś góralskiego ma sens. Co do wyprawowych carbonów.... trza mieć z tyłu głowy że gwinty mocujące są to nity osadzone w karbonie.... prędzej czy później to się rozpindoli bez opcji naprawy.
hulk14 Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 Nie fetyszyzm, tylko rzeczywistość w gravelach z ery sprzed grx. Takie korby miała zdecydowana większość modeli na shimano, ze średniej i wyższej półki. Obecnie gravele reklamuje się często jako zamienniki mtb, których nigdy jednak w typowym terenie nie będą w stanie efektywnie zastąpić. Korba typowa dla mtb, to dla mnie bezsensowny pomysł - jakbym rzeczywiście takiej potrzebował i 2-calowych opon, to bym kupił sobie mtb. Ja zawsze traktowałem gravela przede wszystkim jako rower na szoso-szuter z możliwością założenia sakw. Jako roweru wyprawowego chyba też bym raczej nie wybrał karbonu (mój zbyt dużo razy leżał), ale z drugiej strony są osoby które instalują bagazniki i sakwy do karbonowej ramy i jak na razie na największych polskich grupach gravelowych nie słyszałem o przypadku, by komuś z tego powodu komuś coś pęknęło.
woojj Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 ...ja na co dzień ujeżdżam 40t na patelni.... i w połączeniu z kasetą 11/42 będzie ok, no chyba że ktoś jest AsfaltNinja ;-))) Ale ja tak trochę uprawiam BikeRomantic.........
chopmaz Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 Godzinę temu, woojj napisał: Korba 50/34 do gravela to jakiś fetyszyzm.....bardziej coś góralskiego ma sens. Co do wyprawowych carbonów.... trza mieć z tyłu głowy że gwinty mocujące są to nity osadzone w karbonie.... prędzej czy później to się rozpindoli bez opcji naprawy. Racja, ale tak jak pisze hulk14 to było przed GRX. Przez kilka sezonów jeździłem na 50-34 i 11-34 i dawało radę chociaż na bardziej stromych podjazdach trzeba było ugniatać. Od niedawna mam napęd jednorzędowy i na razie nie chciałbym wracać do 2x. Co do karbonu to jest przecież naprawialny, więc i nity można zamontować. Jeśli się zepsują, na razie nie czytałem o takim przypadku.
Mihau_ Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 1 godzinę temu, woojj napisał: Korba 50/34 do gravela to jakiś fetyszyzm.....bardziej coś góralskiego ma sens. Raczej ludzie nie rozumieją do czego powinien służyć gravel i chcą z niego na siłę robić sztywne mtb
clavdivs Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 3 godziny temu, hulk14 napisał: Ja mam korbę 50x34 i sprawdza się ona dla mnie wszędzie poza najcięższymi podjazdami (>~15%), również z sakwą 30l. Nie wiem jak ma się sprawdzać? Będąc na wyjeździe z namiotem i sprzetem do spania, plus 2 sakwy, dobowe przeloty w okolicach 130km -180km średnia wychodziła w okolicach 20km/h, dodajmy do tego najmniejszy sensowny rozmiar opony do tego typu jazdy 36c i teraz niech każdy odpowie sobie jak wykorzystać blat 50 z odpowiednią kadencją. Dla mnie to jest tylko brak doświadczenia z 1xx. Jak ktoś mysli że napęd 1xx z kasteą 11-42 plus gładka opona( dobra o szerokosci 2cali, chociaż to wyjątek niż reguła) i twierdzi że to MTB, to można równie dobrze twierdzić że kross Level to rower enduro. Jak gravel ma być uniwersalny to właśnie jazda po drogach polnych i szutrowych daje najbardziej w kość, na gładkim asfalcie wielkich wymagań nie potrzeba, nic dziwnego że gravele nabierają cech z MTB.
Chociemir Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 Pod tym linkiem jest kilka przykładów karbonowych wyprawowych graveli - część z nich ma otwory montażowe pod bagażnik: https://www.cyclingabout.com/carbon-touring-bikes/
woojj Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 Godzinę temu, Mihau_ napisał: Raczej ludzie nie rozumieją do czego powinien służyć gravel i chcą z niego na siłę robić sztywne mtb Prodzę o rozwinięcie .....bo nie kumam. I gdzie tu miejsce na szosowego compacta??? A sztywne MTB to w moim przypadku 32t.....tak używam po góralsku.
Mihau_ Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 Gravel to rower do jazdy po asfalcie i okazyjnego zjechania na gruntową drogę, szuter, drobny żwir, ubitą ziemię. W takich warunkach kompakt + 11-34 idealnie się sprawdzi.
heavy_puchatek Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 Aaaaaa, to dziękuję koledze za informację. Już przebudowuję swój rower. Bo ja nie zrozumiałem do czego powinien służyć gravel, w terenie nim jeździłem na siłę. Jeszcze mi się podobało w dodatku, o głupi ja, ale jajca. Jeszcze raz dzięki.
woojj Napisano 12 Listopada 2021 Napisano 12 Listopada 2021 14 minut temu, Mihau_ napisał: sprawdzi ...to mi bardziej pasuje do szosy endurance na laćkach 32.....ale gravelu???? Szutry ....szutry....a asfalt to odcinki specjalne i dojazdówki. Temat rozległy....ale sama definicja ogumienia gravela tu nie pasuje..... Oczywiście jest tu wiele podobieństw z szosą.....ale to ułamek gravelovego świata.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.