Skocz do zawartości

[Budowa roweru - szosa/fitness - napęd] 1x11


Miro1970

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Miro1970 napisał:

Super - tylko musiałbym dołożyć do obecnego budżetu ponad 10.5 tysiąca plus 1 tys. za jakiś dobry łańcuch😏

Koledze się pewnie linki omsknęły, ta wersja jest w Twoim budżecie https://www.canyon.com/pl-pl/rower-hybrydowy/rowery-miejskie/roadlite/roadlite-5/2780.html?dwvar_2780_pv_rahmenfarbe=GY%2FTQ

Albo damska rama https://www.canyon.com/pl-pl/rower-hybrydowy/rowery-miejskie/roadlite/roadlite-5-wmn/2781.html?dwvar_2781_pv_rahmenfarbe=GY%2FRD

Co prawda większość rozmiarów wyprzedana i trzeba poczekać na nowy rocznik. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Miro1970 napisał:

Super - tylko musiałbym dołożyć do obecnego budżetu ponad 10.5 tysiąca plus 1 tys. za jakiś dobry łańcuch😏

 

Tam jest link na v.9. Ale Roadlite'ów jest cała rodzina. v.5 za 4.300 jest 1x11 i waży wg producenta 9.9. Tylko przełożenia nie bardzo by ci odpowiadały, ale to sprawa wymiany zębatki, ew. kasety. No i dostępność jest słaba. 

upd. Hehe, nie ma to jak nie czytać temat do końca :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest bardzo ciekawa propozycja. Tylko te przełożenia... Hamulce by się jeszcze przełknęło, bo ma sporo plusów dla mnie ten rower. Masz na myśli słabą dostępność innych pasujących kaset i przednich zębatek?

Będę jeszcze rezerwowo szukał jakiejś ramy (samej ramy, nie roweru) M o geometrii bardziej fitnessowej niż Accent Piuma, czyli podobnie zwartej, ale nieco dłuższej. Gdyby ktoś miał jakiś pomysł, byłoby super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Moja minimalistyczna koncepcja się wali. Prawie wszystkie interesujące mnie ramy są albo niedostępne, albo na opony maks. 25-28. No i posłucham waszych rad, by nie wydziwiać z budowaniem fitnessa na szosowej ramie.

I tak sobie myślę, że typowy fitness będzie za bardzo podobny do mojego obecnego roweru. Więc prawdopodobnie kupię jakieś endurance czy wygodnego gravela zbliżonego geometrią do endurance - i z racji takiej, a nie innej dostępności - na tarczowych heblach. Plus opony 32.

Pewnie będzie coś typowego - Marin Gestalt podstawowy albo Triban RC520. Z racji swoich proporcji i wzrostu jestem na granicy M i L w tych rowerach - to kupię chyba L. Zmieszczę się poniżej swojego budżetu - więc starczy na ewentualną wymianę (długość ramy być może na to pozwoli) kiery na flat i klamek, jakby baran mi nie leżał. Albo na zamianę dwóch blatów na jeden NW.

Ciężko znaleźć albo zbudować coś w pełni zgodnego z planem - jeszcze tu w tych czasach, gdy w sklepach pustki. Ehhh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to jakaś metoda. Możesz w prosty sposób przekonać się jak w praktyce wygląda koncept zbudowania roweru z prosta kierownicą na ramie pod baranka. 

Co do wagi roweru - to weź pod uwagę że mało co ze średniej półki cenowej jest lekkie. Trek ma bardzo lekkie ramy, to koła czy korba podbijają wagę całości. Koła to generalnie często element który warto po zakupie ulepszyć, przy okazji urywając sporo z wagi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszna uwaga.

Koncepcja ponownie się zmienia.

Na 90% uda mi się zdobyć prawie nową ramę wraz widelcem Tribana 540.

W tej sytuacji wraca to, na czym mi najbardziej zależy: możliwość samodzielnej budowy z napędem 1x i hamulcami szosowymi.😀

Aktualnie widzę to tak:

Baranek + prosta korba Shimano na kwadrat z blatem chińskim Deckas NW 36 + kaseta 10s - 11-36 + przerzutka Tiagra 10s + klamkomanetka Tiagra 10s.

Mam nadzieję, że będzie to kompatybilne i w miarę trwałe? Wiem, że to trochę dziwaczne - ten kwadrat do Tiagry oraz 1x10 w ramie szosowej z barankiem. Ale, jak mówię, styl jazdy bardzo rekreacyjny, a taki rozkład przełożeń na 99% by mi wystarczył. Przy tym napęd będzie lekki.

Jest jeszcze opcja Sramu - korba NW 42 1x10/11 z łożyskami zewnętrznymi. Ale tu mam do dyspozycji kasetę co najwyżej 11-36 - więc robi się bardzo twardo; cena nieznacznie tylko wyższa, bo tył, klamkomanetka, przerzutka to nadal byłaby Tiagra.

Chyba, że jest możliwe włożenie do tej korby Sramu blatu Deckasa NW 36? Wtedy byłoby super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainwestuj w lepszej jakości blat od Banless. Jakość i długowieczność. Te chińskie zębatki potrafią nie przyjąć 2 łańcucha... Jeśli ma to być coś szoso-gravelo- podobne pomyśl nad większą zębatką z przodu, jeśli nie mieszkasz w górach ;-)) Ja tam na wyżynie śląskiej popędzam na 40x11/36 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Banless ma fajne zębatki do starych korb na kwadrat w rozstawie 5x110 😉 , ale to również stary szosowy rozstaw. Stary lx/dx/xt -one są kute bardzo dobrej jakości no i idzie wyrwać poniżej 100 zł za idealny stan. Jakość premium.

https://www.olx.pl/d/oferta/shimano-fc-mt60-deore-dx-korby-malowane-proszkowo-170-mm-CID767-IDIlv8G.html#9b9a4a96b0

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ja wróciłem do stali we wszystkich rowerach moich. 😉 Lubię stallove rowery. 

Najpierw był Dawes teraz Pelago. Góral to Genesis HL. Wszystko na sztywno.

Nie podobają mi się korby z suportami zewnętrznymi stąd wleciała korba retro z NW+ genialny suport FSA ultimax z podwójnym uszczelnieniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc rama + widelec z karbonowymi goleniami + kierownica z Tribana 540 już do mnie jedzie. Wkrótce założę nowy wątek, w którym zdam relację z prac i poproszę o konsultacje, bo pierwszy raz będę składał rower od podstaw, a jeszcze dwa miesiące temu nie wiedziałem, że wspornik siodełka nazywa się sztyca 🙃

Tymczasem takie pytanie: może ktoś ma chwilę czasu i poradzi w kwestii kompatybilności napędu?

Korba będzie na kwadrat Shimano z chińską tarczą NW Deckas 34T. Samej takiej nowej korby nigdzie nie widzę, więc pojeżdżę trochę na tym chińskim blacie i potem ją wymienię na Banlessa o stosownej ilości zębów, np. 36 albo 38 - w zależności od tego jak będzie mi się wlokło na 34. 😉

Rama Tribana ma ponoć standardowe miejsce na mocowanie tylnej przerzutki i tylnej piasty, mogącej przyjąć kasetę Shimano 10s.

Kaseta będzie więc 10s 11-34 Tiagra/Deore.

Przerzutka tylna Tiagra.

Klamkomanetka prawa Tiagra.

I teraz tak, jakie konkretnie modele kasety i przerzutki wziąć do takiego napędu 1x10 NW? Bo widzę w sklepach parę wersji (nie chodzi o stopniowanie) kasety i co najmniej dwie wersje przerzutki. Wybór klamkomanetki jest prosty, tak samo łożysk oraz piasty. Tylko nie chcę się pomylić z przerzutką i kasetą. Cena kasety w sumie nieistotna - 150-400 zł - chcę, by to dobrze chodziło i było jak najtrwalsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma standardowe, więc spokojnie włożysz tam co zechcesz. 

Kaseta - wedle uznania. Ceny kaset lekko oszalały więc szukałbym czegoś opłacalnego. Takie HG500 byłoby okej. 

Co do przerzutki - dwa razy przemyślałbym tę Tiagrę. W napędzie 1x warto mieć przerzutkę ze sprzęgłem, zapobiega to obijaniu się i skakaniu łańcucha - aczkolwiek poza równym asfaltem. Na asfalcie z powodzeniem używam napędu 1x8 z przerzutką Clarisa. 

A klamkomanetki spokojnie mógłbyś ożenić z przerzutką MTB np. M6000. I też w przypadku zmiany kasety na powiedzmy 11-36 nie musisz zmieniać przerzutki. 

Niemniej jednak - to jaką przerzutkę wybierzesz zależy od preferencji. Musiałbyś sobie porównać szosowe i MTB. Szosowe działają "twardo". 

Jeśli chodzi o Tiagrę - wersja z krótkim wózkiem, SS - kaseta do 28T. Średnim - GS, do 34T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Nie pomyślałem o tym sprzęgle. To ma być rower na asfalt, ale na bank trafią się odcinki marnej jakości (tego mam u siebie pod dostatkiem) czy kawałek bruku lub bez asfaltu, więc nie zaszkodzi chyba. Zresztą dlatego też będą opony 32 mm.

Tak więc:

Kaseta HG500 11-34 (ewentualnie kiedyś 11-36 lub 11-32) + przerzutka Deore M6000 SD Shadow (średni wózek i sprzęgło) o zakresie 11-36 - 10 rzędów + blat NW 34 (ewentualnie kiedyś 36 lub 38). Więc w przyszłości byłyby możliwe modyfikacje twardości/miękkości poprzez wymianę blatu/kasety.

Do tego klamkomanetka Tiagry 10 rz. + łańcuch 10 rz.

Piastę tylną chcę dać Tiagrę, a może ma sens dać 105? Te 80 zł różnicy przełknę, jeśli warto.

Co do różnicy w twardości/miękkości chodzenia przerzutki - to zapewne do każdej się przyzwyczaję, bo i tak nie mam punktu odniesienia - od 10 lat Nexus, a bardzo dawno temu przerzutki MTB w przyzwoitym trekkingu Unibika i innym rowerze - słabszym. Zapewne tamte napędy były co najwyżej na poziomie dzisiejszego Altusa, a i tak nie pamiętam, jak to chodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli żadna wersja M6000 nie zagra z klamkomanetką szosową? Poczytam.

Ok, czyli radzisz zostać przy pierwszym pomyśle: i przerzutka i klamkomanetka Tiagry?

Jakie polecasz - w ludzkiej cenie - wobec tego - niewyczynowe - piasty do takiej hybrydy, jaką będę robił? Najlepiej na nie więcej niż 28 szprych.

Myślę też o Novatec F482SB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze?

Jak chcesz jeździć poza gładkim asfaltem i ma nie telepać i już bierzesz kalmotki 4700 i rozważasz kasety z zakresu 32-36t do blatu NW to: rd-rx400

Korby na kwadrat bym nie kupił (bo q-factor mtb mnie mierzi w ramie szosowej a dobrej retro szosowej tanio nie kupisz) no ale ludzie jeżdżą na korbach mtb, da się więc co kto lubi.

Z piastami to kupiłbym po prostu gotowe koła, bo budżetowych kół nie opłaca się składać. W opór jest gotowych kół o znikomym przebiegu pokroju "tiagry" czy "105'ki" które ktoś wymienia na lepsze i sprzedaje "w cenie piast".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, nawet kilka dni temu pomyślałem o tej przerzutce i jakoś mi umknęło. Ma sprzęgło itd., więc wszystko gra - choć to ma być rower na równy asfalt - a odcinki inne odcinki to tylko w razie konieczności. Na ścieżki polne, rowerowe i  leśne oraz bruki mam obecny rower.

Też mi się nie podoba mieszanie stylów mtb z szosowym, słabo to wygląda nawet stylistycznie, a ja jestem estetą hehe - ale przełknę ten jeden element w postaci kwadratu korby. Może z oponami 32 mm oraz planowanymi szerszymi pedałami platformowymi z pinami nie będzie to tak walić po oczach - a może jeszcze większy miszmasz wyjdzie wizualny hehe.

Ok. Rozważę te nowe koła.

Ale jakby mi odbiło i jednak sam bym te koła chciał robić (gdybym nie znalazł o pasującej stylistyce itd.) - to wspomniany Novatec uważasz za ok? Przypomnę, że to ma być rekreacja wycieczkowa po kilkadziesiąt maks. km plus bardzo amatorski trening formy - nie sport, wyścigi itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1x i sprzęgle to nie tylko o pozaasfaltowe telepanie chodzi, tylko o to że nie masz klatki przedniej przerzutki i coś ten łańcuch powinno trzymać dodatkowo w ryzach.

Ze wspomnianym przeze mnie q-factor to nie o stylistykę chodzi bo akurat retro korby pokroju dx/lx/stx/xt od szosowych to się tak średnio wizualnie różnią, bardziej chodzi o rozstaw ramion, szosa ma szanse na to aby był niewielki - bardziej anatomiczny, bo widełki tylnego widelca są wąskie - stąd szosowy q-factor to okolice 14,5cm a korby mtb muszą się mierzyć z szeroko rozgiętymi widełkami no bo pod szeroką oponę są robione więc są rozstawione średnio o 3cm szerzej. Nie muszę mieć szerzej? To po to nie sięgam bo to w niczym nie pomaga a wręcz przeciwnie. Oczywiście to nie jest skala - ło matko, nie da się jeździć - no ale po co?

Nie miałem takiej piasty nigdy - moja wiedza będzie taka sama jak Twoja - przeczytam co najwyżej opinie innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...