Skocz do zawartości

[Klocki] Czy żywiczne są aż takie złe?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Koniec końców zrezygnowałem z większego wydatku, więc uznałem że kupię pancerze bezkompresyjne.

Zamówiłem zestaw Jagwire Road Pro. W weekend podzielę się informacją czy zmieniła się praca klamki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jedno spostrzeżenie z tymi hamulcami poza tym, że często w zestawie dostają kiepskie obłe tanie tarcze Shimano. Bardzo istotne jest bliskie naprawdę bliskie ustawienie klacków od tarczy.

Filip, jakbyś miał 6 śrub to zalegają mi niemal nowe tarcze tpr 160... zupełnie inna bajka niż rt10-54.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, zakończmy temat, bo naprawdę co człowiek to opinia. W weekend napiszę czy to cokolwiek zmieniło, przynajmniej na sucho.

Ty piszesz że nic nie da, ktoś pisał podobnie. Inny pisał że to daje dużo. Wczoraj oglądałem filmik gdzie facet opowiadał kolejno o zmianach przy TRP Spyre, które kolejno wprowadzał przez lata. Powiedział że pancerze bezkompresyjne zmieniły dużo. Kojarzę taki opinie także z forum. Nawet producent rekomenduje użycie takiego zestawu. Gdzie leży prawda? Nie mam pojęcia. Pewnie gdzieś po środku.

Po prostu zaczyna to już być męczące, jak się czyta ( nie tylko tu) i wygląda to tak:

- kup lepsze klocki, mi pomogły!

- klocki nic nie dają, jeżdżę na najtańszych Shimano.

- kup pancerze bezkompresyjne, u mnie zrobiła się twardsza klamka.

- nie kupuj, nic to nie zmieni.

- kup lepsze tarcze, to podstawa.

- ja nie zmieniałem i też hamują dobrze.

112 zł. Miałem zamawiać na metry, ale były tylko w Cyklomani. Kiedyś sobie postanowiłem, że jeżeli nie muszę, to nie będę od nich brał. Wziąłem zestaw od innego sprzedawcy, bo i tak przydadzą mi się linki i osłony pancerza.

112 zł to nie 70 zł x 2 + ~100 zł x 2 ( optymistycznie).

Zobaczymy. Jeżeli na tych pancerzach i nowych klockach będzie chociaż trochę lepiej, to ja będę zadowolony. Potrzebuję nieco lepszego hamulca, a nie jakiejś rewolucji.

Tak jak pisałem, na tarcze przyjdzie jeszcze czas, nie wszystko na raz. Na Gravelu robię takie przebiegi, że te pancerze zostawię pewnie na co najmniej dwa sezony. 

To co napisałem powyżej, to nie jest przytyk w niczyją stronę. Zdaje sobie sprawę że co człowiek, to inne odczucie każdej zmiany. Wiem też że tarcze są istotne. Natomiast zaczyna to już być trochę męczące, bo zamiast układać coś w głowie, ma się tylko coraz większy mętlik.

Tarcz będę szukał, może pojawi się coś ciekawego pod Centerlock. Przekonałem się do tego rozwiązania, a adaptery średnio mi się podobają ( zwłaszcza Shimano).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pancerze nie pamiętam. Wszystko jak składa producent. Bez udziwnień. Spyre z oryginalnymi nacinanymi tarczami.

https://rower.com.pl/fuji-touring-disc-2081193 taki seryjny rower. 

To był rower klienta serwisu i już nie mam, ale zrobiłem dość dokładne testy. Po założeniu klocków te dotarły się natychmiastowo, a siła modulacja i jakość hamowania na poziomie moich cx5, także dobre tarcze robią tę różnicę, a przynajmniej tak wnioskuję.

Ja już to kiedyś pisałem. Hamulce to nie tylko świetne zaciski, ale dobre klocki i dobre tarcze!!! Szczególnie w mechanikach to widać i czuć !! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.10.2021 o 08:32, skom25 napisał:

800 zł? To trochę dorzucę i kupie sobie hydraulikę

Chyba same klamkomanetki do tej hydrauliki co najwyżej, pokroju rs405 ;) Ale tak czy siak nie też bym się nie przesiadał na takie rozwiązania pół-na-pół, albo pełna hydraulika albo wcale.

 

Tak BTW też mam takie se doswiadczenia z wymienionymi wyżej tarczami Shimano i nie pomoże tu żadne zaklinanie rzeczywistości, że hipotetycznie powinny działać jak każde inne. One są zniekształcone w procesie wycinania na prasie. Dotarcie tego trwa dłuuugo i też nie zawsze to dobrze hamuje. Mam obecnie tego typu tarcze w gravelu i mtb. W tym pierwszym niby działa to ok, ale dopiero po przejechaniu kilku tysięcy km można było mówić że jest to ok i tylko w miarę, do tego jedna z nich wpada cały czas w jakieś wstrząsy i wibracje. W mtb bardzo rzadko jeżdżonym to jest mocno tak se, ale jeździ tym teraz głównie partnerka i dla niej to i tak jest kosmos w porównaniu ze starym rowerem :) Pewnie jak ktoś nie ma porównania (większość przeciętnych użytkowników nie ma) to takie tarcze są git i już.

PS. Jakiś Chińczyk no name z demontażu kupiony awaryjnie za 10zł w lokalnym sklepie rowerowym pracuje lepiej niż te wynalazki od Shimano i mam ochotę ponownie go założyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem tak zachwycony działaniem mechaników w moim rowerze że nie widzę fizycznej potrzeby przesiadania się na hydraulikę. Jak się waży 90+ to ma się dość wysokie wymagania odnośnie hampli, tym bardziej że ja graweluje głównie terenowo. Co z tego że będziesz miał super hydrauliki jak tej siły nie przełoży się na jakoś hamowania, bo mała powierzchnia styku opony z gruntem generuje uślizg.

Apex+cx5+dobrej klasy tarcze jest ok. Zresztą jest dokładnie tak jak testy które w necie widziałem .

Kross po prostu przyoszczędził zakładając najgorsze na rynku tarcze.....stąd twoje rozkminy i walka z systemem.

Te same zaciski z klamkami Tiagry ale z oryginalnymi tarczami spyre centerlock (250  szt ;() działają wyśmienicie w opisanym wyżej fuji.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że przyoszczędził. Na tarcze się nie zwraca uwagi, a ja już, to raczej z podejściem "zmieni się".

Szkoda że w Polsce TRP nie jest zbyt popularne i zbyt dużo sprzedawców nie ma tarcz w ofercie. Jak już są, to potwornie drogie ( 260 zł za CL!). Większa konkurencja by pewnie nieco zbiła cenę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory że tak wspominam te Fuji, ale pojawiło się u nas na serwisie dokładnie w okresie twojej rozkminy nad poprawą jakości Spyre . Wziąłem więc go na testy po zmiaie klocków ;-))) Swietny rower do turystyki. Klient waży 100 kg + sakwy i nie narzeka na hamulce.  

 Muszę tu sprostować, bo wersja którą podawałem to fuji turung LTD w wersji z prądnicą, ale klamki Shimano i spyre c + nacinane tarcze spyre = wszystko się zgadza.

Jak długo robię w tej branży to dobre tarcze zawsze kosztowały. I ni jak nie można tego odnieść cenowo do shimanowskiego badziewia. Jak jeszcze w hydraulice rekompensowaną siłą ścisku można iść na pewne kompromisy to w mechanice już nie. Podstawowa tarcza tektro działa duuuużo lepiej od wytłoczki shimano. 

Bardzo ładne adaptery CL robi dt swiss. Wyglądają zaiście. Jako że są dodawane w gratisie do piast da się je czasem wyhaczyć za około 100 kpl. A wtedy masz duży dostęp do tarcz maści wszelakiej. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....to są moje odczucia z użytkowania, nie używam w górach ale jeżdżę dynamicznie. Na moje naparstki około 300m styka.

Nigdzie słowa nie wspomniałem że hydraulika jest bezsensu. Nie szukaj guza własną interpretacją. 

To co piszę to jest moja argumentacja czy słuszna czy nie to już nie mnie oceniać. 

Zresztą jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę ;-))) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo że hydraulika jest lepsza, pod każdym względem. No może nie pod każdym, bo w mechanicznych łatwiej skrócić pancerze, zwłaszcza jak się wprowadza jakieś zmiany w okolicach kokpitu.

Oczywiście chodzi o pieniądze, bo gdyby były tanie, to 95% ludzi by je miało. 5% to Ci, którzy do dzisiaj twierdzą że hydraulika to zło wcielone.

Tyle że ceny są jakie są i hamulce mechaniczne to dobra alternatywa. Nie wiem jak w górach, ale na płaskim dają radę. Inna sprawa, że nie ma co też płakać że chodzą ciężko itd. Przez tyle lat na szosie były tylko hamulce obręczowe. Ludzie jakoś żyją, jeżdżą a niektórzy nadal je wybierają świadomie ( sam bym tak zrobił gdybym budował szosę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Panowie tu to już Ameryki nie odkrywajmy na nowo. Wiadomo że hydraulika w szosie się sprawdza i to nie tylko wśród ludzi co się z mtb przesiadają. Ja cenię, nie ślizgam opon po asfalcie bo są za mocne, nie mam niekontrolowanych przykurczy palców... Dobre obreczowki też są lepsze od mechaniki. Zostańmy na drodze - "co zrobić aby być zadowolonym z mechanicznych tarcz". Bo chyba o to Filipowi chodzi.

A moim zdaniem dla gum pokroju 33-42c do jazdy po Mazowszu dla gościa takiego jak ja ~75kg (a co dopiero dla autora), to takie spyre da się ustawić zadowalająco... Ale nie na tarczach spod prasy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, zakończmy temat i już nie odbiegajmy, bo zrobił się taki offtop że ciężko się połapać. Każdy kolejny post poza tematem będę zgłaszał do moderacji. 

Zamówiłem klocki i pancerze. Pewnie zamontuję w weekend i podzielę się wrażeniami "na sucho". Jak na wiosnę nie będę nadal zadowolony, to wtedy zacznę szukać tarcz. Może coś się ruszy na rynku, bo aktualnie straszna posucha. 

@abdesign dzięki jak zawsze za głos rozsądku i trzymanie się tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podrabianych tarcz nie widzieliście?

Zaletą nacinanych tarcz trp jest ten ciemny rowek właśnie. Tworzy krawędzie na powierzchni ciernej czyszczące całą powierzchnię klocka. To wymaga jakiejś tam dodatkowej obrobki, bez tego to zwykła blaszana tarcza jakich chińskie ręce klepią miliony. 

 

received_1712296572309668.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłem na bezkompresyjne. Czuć różnicę. W górnym chwycie klamka jest praktycznie sztywna. W dolnym uczucie jest podobne do hydrauliki. Czuć gdy klocki dotykają tarczy, a potem już ze znacznym oporem można dociskać klamkę.

Mimo że zestaw jest drogi, to chyba warto. Testy w terenie dopiero na wiosnę, ale nawet na stojaku czuć że hamulec łapie zdecydowanie mocniej ( chociaż to może być też kwestia innych klocków).

BTW. Do MTB gdzie mam 6 śrub, prawdopodobnie zamówię tarcze Galfer. Tam będę miał porównanie między RT56 a czymś co teoretycznie ma być dużo lepsze. Chociaż prawdę mówiąc, nawet teraz te hamulce są mocne. Z jakiś 10 km/h rower staje w miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

No i jestem po pierwszym wyjeździe.

Odwołuję to co napisałem powyżej. Te pancerze właściwie nie wpływają na siłę hamowania. Klamka rzeczywiście jest nieco sztywniejsza, ale siła bez istotnych różnic.

Także szkoda pieniędzy, lepiej kupić Shimano SLR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@skom25 Ja ci w 100% wierzę, bo to ty test robiłeś, a nie ja... Tyle, że na tym forum, zabrzmiało to bardziej jak herezja niż faktyczna ocena rzeczywistości. ;)

Wśród tych wszystkich obecnych tutaj druciarzy, ilu jest takich co dla urwanych 5-10g wagi, są w stanie zapłacić te 100zł? Albo już zapłacili 100zł? Ilu jest takich, którzy zrobili to już wielokrotnie i to często za więcej niż 100zł? :) Odpowiedź jest typowo polska: w ch....

I te osoby mają odpuścić takie dobro luksusowe jak siła hamowania? Przecież "sztywniejsza klamka" i "coś tam czuć", przy upgrejdzie za 100zł, brzmi jak odkrycie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...