[Suport] Hollowtech II do 150zł.

[Wawrzula]

Oki, kolejny element do omówienia.
Jaki, suport Hollowtech II do mechanizmu korbowego FC T6010.
Priorytet solidność wykonania i trwałość, możliwość wymiany łożysk, łożyska maszynowe.
Cena do około 150zł.

Przeglądam Allegro i widzę szereg suportów z elementami, z tworzywa, (tuleje łączące miski łożysk), i co ciekawe, często są to produkty w cenie powyżej 200zł. Czy, to tworzywo nie jest jerednak wadą?

[Q_u]

Miałem MT800, mam TOKEN TK878EX - oba bez zarzutu

84,00 zł

[Dokumosa]

Łożyska wymienne są w bb52 (dostępne na Ali jakość oryginału) i jest on lepiej uszczelniony niż niejeden firm trzecich. Trwalsze jest mt800 ale łożysk nie dokupisz (niemniej jednak założony zgodnie ze sztuką potrafi wytrzymać naprawdę sporo). Wszystko inne to wyszarpywanie kasy od jeleni.

[Wawrzula]

Mówisz na przykład o tym?
https://allegro.pl/oferta/shimano-sm-bb52-suport-hollowtech-ii-deore-bsa-7186439244

To, na przykład:
https://allegro.pl/oferta/lozysko-suportu-hollowtech-ii-bb52-6805-rd-37x25x6-10848627967
jest łożyskiem do niego?

 

[cervandes]

Hahaha. 5 dych za łożysko wyciągane z suportów. Chłop pewnie też dżem produkuje, obierając pączki.

 

Z wymiennymi łożyskami miałem Accenta BB EX Pro, ale źle go wspominam. Szybko trzeba było go otwierać, w łożyskach brak smaru, miski aluminiowe po dokręcaniu i odkręcaniu wyglądały jak psu z dupy. MT800 jak wkręciłem tak już z półtora roku katowania ma, zrobił około 7500km i kręci się bezszelestnie, nie stawia prawie żadnych oporów. Ani myślę się pierniczyć z jakimiś wymianami, jak padnie, to kupię drugi, taki sam.

[Dokumosa]

Na ali za 50 jest 10szt tych łożysk (czyli węższe o 1mm oś standardowych, z wybraniem w bieżni pod zatrzask plastikowej miski).

[Wawrzula]

[Dokumosa]


Sam łożysk wymieniać nie będę raczej, bo nie wiem czy się nauczę serwisowania roweru, a aby samodzielnie serwisować rower  trzeba też dokupić masę narzędzi, a to też w grubsze setki.
Więc, chyba lepiej trwalszy suport, najwyżej go serwis wymieni, łącznie za te 150 zł, po tych 7-8 tys km. W końcu w błocie, wodzie, i w piachu po osie nie jeżdżę. i po rampach, też nie skaczę 
Zresztą kaseta, HG50, też pewnie więcej nie wytrzyma. Więc, przy "dobrych wiatrach" za jednym serwisem załatwię to i to.
Na kwadratowym suporcie, przejechałem 5200 i jeszcze nie jest z nim źle, (nic niepożądanego nie czuję). Wywalam go, bo nowy mechanizm korbowy  jest na H2.

 

[cervandes]

A ja topię i wody nie żałuję. Także myślę, że takie MT800 będzie na naprawdę długi czas.

Jeszcze gdybyś sam miał zmieniać łożyska, to może i bym zrozumiał, praska bitula i jedziesz z koksem. Ale zlecać wymianę serwisowi? Absolutnie nie tędy droga.

[Gość]

Kupuj MT800 i nie kombinuj. Miałem dwa modele Accenta, tandeta.

[Charvel]

Też polecam MT-800 - mój wymieniony na dniach na kolejny MT-800 po 21K km (zaczął "pykać" w losowych momentach)

 

[Wawrzula]

Dobra, pozbawiliście mnie wszelkich wątpliwości. Biorę MT800. Dzięki 

[Dokumosa]

Za 150 kupisz dokładnie 2szt. BB-MT800. I to będą najlepiej zainwestowane pieniądze. Inna sprawa, że nieumiejętny montaż (niestety przypadłość większości PL serwisów) skutkuje szybkim zniszczeniem tego suportu tak więc IMHO lepiej odżałować te kilkadziesiąt zł na klucz ht2 + adapter tl-fc25.

[Gość]

Adapter jest w zestawie. Pasuje do kluczy Shimano, do innych średnio.

[Wawrzula]

22 minuty temu, Dokumosa napisał:

Za 150 kupisz dokładnie 2szt. BB-MT800. I to będą najlepiej zainwestowane pieniądze. Inna sprawa, że nieumiejętny montaż (niestety przypadłość większości PL serwisów) skutkuje szybkim zniszczeniem tego suportu tak więc IMHO lepiej odżałować te kilkadziesiąt zł na klucz ht2 + adapter tl-fc25.

Ja bym to zrobił bardziej nieumiejętnie, niż większość serwisów w PL. Więc kupiłem ten MT800 i niech się kula .
Serwis, który mi to będzie wszystko składać w rower, składa/serwisuje rowery dla sportowców. Już mi mój serwisowali i zawsze było po wyżej moich oczekiwań.