[Hamulec przedni] Problem z linką

[Puklus]

Przy używaniu płynu do naczyń należy tarcze płukać pod bieżącą wodą naprawdę długo, bo każda cząsteczka płynu jaka tam zostanie jest niemile widziana. A kto płukał coś z płynu do naczyń wie ze to nie takie proste. 

Pancerze jag wire to jedne z tych których lepiej nie mieć u siebie. 

Sprawny hamulec to taki który hamuje nie wydając przy tym symfonii operowych. Wiele klocków potrafi lekko poskrzypywać, jęczeć, to normalne. Jednak przy hamowaniu ma być cisza. 

Jak zaciśniesz klamkę, obciążysz rower i zaczniesz go pchać, hamulec ma hamować płynnie. Koło nie ma szarpać, nie ma wydawać dzwięków zarzynanego kota. Powiedział bym jak nie ogarniasz oddaj do serwisu. Ale ja wiem co w serwisach potrafią w Polsce odwalać i nie ma sie co dziwić jak co sezon kto inny pracuje najczęściej student bo najtańszy ...

[drajwer112]

No potrafia tak odwalac ze gosciu do zatluszczonej i zarznietej tarczy wlozyl nowe klocki... Nie ma niestety u mnie innego w okolicy. Te z tylu przy lekkim nacisnieciu na klamke to wyja i caly rower przy tym wibruje jakbym wibracje w telefonie wlaczyl. Takie klocki zamontowano mi w tym serwisie. Ale gdy nacisne mocniej to glosno piszcza ale hamuja. Na nowy sezon go zawioze i tyle

[drajwer112]

http://imgur.com/a/YH4YOkY

Tak zamontowane sa klocki. Jak widac z zacisku wystaje koncowka klocka. Wszystko jest ok? Drugie to problem ze sterami. Kierownica trzeszczy przy lekkim skrecaniu. Jak odkrecam kapsel lekko sie rusza, wydaje mi sie ze ciszej trzeszczy ale trzeszczy. Mam ten kapsel bardziej wykrecic? Do tego mam wrazenie ze kierownica strasznie lekko sie steruje, tak ma byc? Jak dokrece kapsel ( w prawo) kierownica trzeszczy i ciezej sie nia obraca. Przy tym po podniesieniu za rure ramy przewraca sie ciezko, teraz lzej schodzi. Nie chce robic setnego tematu o tym samym wiec po prostu wole Cie zapytac, bo masz wiedze dziesieciokrotnie wieksza ode mnie.

 

Zdjecie gwiazdki (sterow) na imgurze wrzucilem

[Puklus]

17 godzin temu, drajwer112 napisał:

No potrafia tak odwalac ze gosciu do zatluszczonej i zarznietej tarczy wlozyl nowe klocki...

No to dostateczny powód by się samemu nauczyć. Bo cóż, hamulec juz nie działa wiec bardziej go nie zepsujesz. czytaj, kombinuj, pytaj, byle nie głupie pytania bo może sie to skończyć średnio. 

Zaciski znam, nie sa wybitnie górnolotne ... coś mi tam mocno nie pasuje w tym hamulcu. Weź ten rower postaw do góry kołami, wyjmij tylne koło i zrób jakieś takie w miarę czytelne zdjęcia bo tam chyba żle się dzieje. 

[drajwer112]

Nie mam ochoty calego kola zdejmowac bo nie jest ono na szybkozamykacz tylko na srube. Ewentualnie moge zacisk zdjac. To nie bedzie dzialac dopoki sie tarczy i klockow nie wymieni. Mozna ja jakos ratowac, ale po co tyle zachodu, to i tak jakis no name wiec wymiana na pewno na +. Klocka nieruchomego nie ma bo odpadl wiec bym musial umiec tarcze i klocki wymienic. Teraz dopasuj klocki do tego jak tu jedynie pisze na niej ze to 160mm jest

[drajwer112]

A masz jakies porady na ta kierownice? Nie wazne jak przykrece kapsel i tak trzeszczy. Trzeszczy przy skrecaniu i przy postoju jak lekko ruszam kierownica. Oczywiscie luzuje dwie srubki mostka. Najpierw gorna (prawa) potem dolna (lewa). Moze to nie od tego??

[Puklus]

Od czego trzeszczy kierownica w takim gruzie, to ciężko orzec, pasuje zdjąć mostek, zobaczyć co tam sie dzieje, miejsca styku rury z mostkiem posmarować cienka warstwa smaru, to samo z kierownica zrobić. Masz masę poradników jak co robić bo nikomu sie nie chce tłumaczyć najbardziej podstawowych rzeczy, które sa opisane. 

[drajwer112]

Rozumiem. Teraz mocniej je skrecilem niby ciszej kierownica ani drgnie przy podniesiejiu rury. Mocniej nie przykrece bo bardzo ciezko. Jak poluzuje ja lekko bedzie glosniej trzeszczec wiec tak zostawie i na nowy sezon serwis kiery. Nic sie nie stanie jak tak bede jezdzil? Ew lozyska sie popsuja?

[Puklus]

Brzmi jak czegoś by brakowało. Generalnie stery składają się z od dołu: szala sterów na widelcu, łożysko, zapewne wianek z kulkami, miska w ramie na dole, miska w ramie na górze, kolejny wianek, docisk łożyska czyli szala górna, klin - bardzo ważna rzecz, ustala centrowanie rury względem łożysk, pokrywka górna, podkładki i mostek na koncu.

 

Jak brakuje któregoś z elementów może piszczeć, trzeszczeć etc. U ciebie brzmi jak by nie było dolnego łożyska .

[drajwer112]

A wez pan.. Jak moze nie byc dolnego lozyska... Kiedys mialem takie trzeszczenie ale to wystepowalo nawet podczas normalnej jazdy. W serwisie gosciu dokrecil kapsel i cisza. Znowu to mam i nie wazne jak go przykrece to trzeszczy. Leciutkie ruszanie kierownica - trzeszczy. Mocniejszy - trzeszczy. Normalny ruch - trzeszczy. Kurde, bylo te 300 stowki dolozyc by takich problemow nie bylo

[drajwer112]

Z tym rowerem to wiecznie problem jest. Na poczatku hamulce coraz slabiej hamowaly (ciagle rozregulowywanie), na drugi strzal poszedl naped. Po 500-300km lancuch sie wyciagnal i wszystko strzelalo. Nastepnie znowu hamulce, klocki z przodu sie zuzyly , tarcza zabrudzona(nigdy bym nie posmarowal hamulcow w rowerze, zreszta rzadko uzywalem przedniego).  Potem stery. Potem szprychy, dwie od strony piasty pekniete. Potem szprychy. Dwue znowu pekniete. Teraz stery. Brak sil. I zgadnij jeszcze co. Po wyjezdzie ze sklepu przerzutka z tylu byla wyregulowana tak, ze 5 na manetce = 6 na wolnobiegu, 4 na manetce = 5, 3=4 itd. Z przodu lancuch wypadal poza najwiekszy blat. Bylem wtedy laikiem, wiec myslalem, ze tak ma byc. Rower za taka cene od razu na gruntowny serwis bez apelacyjnie.

Co  do tych sterow, miec to na razie gdzies i ogarnac na nowy sezon czy jak zlekcewaze to zostane z kierownica w rekach?

[Puklus]

2 godziny temu, drajwer112 napisał:

Kurde, bylo te 300 stowki dolozyc by takich problemow nie bylo

To co trzeba było to przyjść tu powiedzieć mam taki a taki budżet co polecacie kupic. dostał bys listę solidnych propozycji. 

A to czy ci zostanie kiera w rękach to zależy czy kiera nie jest z papieru oblanego metalem zrobiona. No wiesz rower gruz to rower gruz. Na dzień dzisiejszy, nowy rower, taki który będzie oparty o obecne standardy i osprzęt taki by można go było nazwać bezawaryjnym to tak z 2000 trzeba by było dać pewnie. No minimum to zawsze było 1500 ale ostatnio wszystko drożeje. poniżej tej granicy nie ma juz nic co moze być dobre. Nie mowie tu o jakichś okazjach, wyprzedażach, tylko o normalnych zwykłych cenach. To już jest poziom zalatujący gruzem, a wszystko poniżej 1000 to jawna nienawiść do samego siebie i podświadome kroczenie do oświecenia poprzez cierpienie. 

[drajwer112]

No moglem, ale nie pomyslalem o tym, bo bylem totalnym laikiem wtedy. Pozostaje mi te stery zostawic na ta chwile.. Kapsel dokrecilem do takiego oporu, ze jak pisalem powyzej kierownica ani drgnie, ale jak ma znowu trzeszczec przy skrecie to wole tak. Dziekuje za pomoc

[Puklus]

W sterach nie ma co trzeszczeć ani skrzypieć. Najwyżej chrupać jak kulki sie kwadratowe zrobią. Skoro trzeszczy to jak by metal o metal tarł, stąd wnioskuje ze czegoś brakuje np kulek w łożysku. 

[drajwer112]

A wypadly sobie od tak czy co? Nic nie ruszam mozliwe, ze to po prostu luzy a ja tego skrecic nie umiem, chociaz nie wazne jak to zrobie i tak to samo. Mi chodzi tylko o to zeby sie nic nie stalo z ta kierownica niech sobie trzeszczy pewnie lozyska wymienie na nowy sezon

[Puklus]

Póki mostek jest skręcony do rury sterowej to nic się stać nie powinno. Kulki same z siebie nie wypadły by raczej musiało by być naprawdę że by się tak stało. No ale widywałem takie przypadki wiec zdziwiony bym nie był. Może w serwisie ktoś grzebał ... nie wiem bo tam nie ma co skrzypieć czy trzeszczeć. Ewentualnie wszystkie śruby odkręcić i nasmarować. 

[drajwer112]

Mozliwe, albo juz lozyska poszly. Zastanawia mnie czy te pancerze tez wywalic, bo np tylnego hamulca juz 3 linki przeszly, a sa to jagwirki a sam pisales ze lepiej ich nie miec. Chyba je przesmaruje bo cos skrzypia jak lekko klamke naciskam. Czy jak linka od przerzutki tylnej wyglada TAK:,(sorki za jakosc, aparat focusu nie mogl na lince zlapac, chociaz jak sam widzisz jest taki wystajacy drucik) to klasyfikuje sie do wymiany? To samo z np linkami od hamulca? Teraz to po prostu pytam aby powiekszyc swoja wiedze, bo problem zostal dawno rozwiazany, ale to chyba nic zlego, nie?

http://imgur.com/a/0e6gkmJ

[Puklus]

Słuchaj, ten rower bez urazy w twoje uczucia religijne to wyrób roweropodobny który wygląda jak rower ale nim nie jest bo nie spełnia niemal rzadnej normy.

Linki najtańsze które rdzewieją i sniedzieja pancerze jakości ruskich kluczy płaskich które można dowolnie formować za pomocą dłoni silniejszego kolegi. 

To żeby zaczęło jeździć należy wymienić wszystkie 4 linki na nierdzewne, najlepiej szlifowane. Pancerze Shimano sp41 są wystarczająco dobre. 

Ja wiem że to wymaga inwestycji i podwoi pewnie cenę roweru by go doprowadzić do stanu gdzie nie będziezz miał z tyłu głowy że a może cos mi odpadnie...

Taki rower to największa kara dla mechanika bo żeby jak się starał nie da się ustawić, wyregulować etc. To jeździ i działa jako tako. Domyślam się że będziesz starał się tego gruza jakoś polepic. Na początek zestaw linek i pancerzy. Warto by było z twojej strony kupić jakiś multitool którym byś ogarną rzeczy sam. Po czasie zaczniesz ogarniać co i jak. 

Dodatkowo trzeba trafić na dobrego mechanika jak nie chcesz tego robić samemu. Poczytaj co się dzieje w takich warsztatach. Nawet nie umieją napędu ustawić czy zmienić ... No to to jest już januszeka. Domyślam się że dobry serwis to raz że się ceni a dwa dobry mechanik ma.juz dobra pracę w dużym mieście albo za granicą no taka rzeczywistośc. Dlatego ucz się samemu. 

 

 

[drajwer112]

U mnie tanio dosc gosc robi, ale robi. Nie idealnie ale robi.  Linki pancerze latwo wymienic linke umiem pancerxe dalbym rade ale brak obcinaczy niestety.

 

Spoko, nie uraziles. Wiem o co Ci chodzi, tez swoje na ten temat wiem. A czy jak ma sie kasete 7 rzedow to cxy bedzid przerzutka do 8 rzedow przeznaczona dzialac dobrze?

[drajwer112]

Ogolnie ten rower nie jest jakis zly, hamulcow slabych nie ma (przedni byl dosc dobry jak na no name tarczowy), tylny jak na tylny jest ok, git sie nim jezdzi,  ani ciezko ani lekko, po prostu dobrze.  Moze tak sadze, bo nie jechalem za bardo niczym o wiele lepszym. Wiem, ze ten rower jest jaki jest, ale jezdzi i powinno sie szanowac to, co sie ma. Jakos go ulepie jeszcze, czy mniejsze rzeczy sam, czy wieksze ktos inny. Owszem, moglem sie zglosic do was na forum, dorzucic cos do budzetu, ale wtedy bylem takim laikiem, ze nie pytaj.. Potem sie w to wciagnalem, czytalem porady, ogladalem poradniki, rozne tematy rowerowe, jak mi sie cos dzialo od razu chcialem wiedziec co to, itp, potem krecic zaczalem cos, raz z fatalnym skutkiem, ale uczymy sie na swoich bledach. Za cene 1054zl moglem trafic o wiele wiele gorzej. 

Chociaz tyle ze nie juz w sumie "cos" potrafie przy rowerze zrobic i malej wiedzy nie mam to sobie jakos poradze. Moze powiesz, ze jestem poczatkujacym, ale ile Ty w tym siedzisz, a ile ja. Teraz o w sumie blachostki dopytuje na forum, ale to po to zeby powiekszyc wiedze.

[Puklus]

Tak, każda przerzutka do 9 rzędów będzie działać z tymi manetkami. 

Ja się domyślam ze nie wiesz, tego czy tamtego ze nie masz obcinaczek, to normalne. Rower stanowi całość. Niestety aby uzyskać niska cenę i skusić kogoś kto ma kilka set zł do wydania, trzeba iść na ustępstwa a te potrafią być grube. np mojego brata kolega z pracy kupił kiedyś córce lat 8 rowerek. przejechał kilkaset metrów. Czemu? Bo kulki w łożyskach w ramach oszczędności były puste i implodowały. 

łańcuchy co wytrzymują w porywach 600km, rdzewiejące linki w oczach etc ... I generalnie po dość krótkim czasie do roweru trzeba dodać całkiem spory odsetek jego wartości. Jak by to dodał do ceny zakupu, pewnie niektórych ekscesów dało by sie uniknąć. 

Masz racje ja siedzę w tym długo, ale zaczynałem jak każdy, rowerem za 450zł. nic w tym rowerze nie było dobre. Ale kto to wiedział wtedy ... i w skrócie tak się zdenerwowałem ze zacząłem Gruza poprawiać i tak to poleciało. 

 

[drajwer112]

Dokladnie tak samo mialem. Lancuch wyciagnal sie po cos takim samym przebiegu. A tak z innej banki, jak wyglada zabieg prostowania wozka przerzutki? Nigdzie nie widze takiego poradnika. Kolega zaliczyl glebe na rowerze, strona przerzutki, na najwiekszej zebatce prowadnik tyka o szprychy. Hak i przerzutka do smieci, czy hak do prostowania? Czyli jakby kupil np altusa 8 rzedow a ma 7 i manetki 7 (tourneyowe tx) to bedzie wspolgrac? (Tak, mowilem ze to sensu nie ma, przod tourney, manetki tourney a tyl altus)

Polowa przerzutek mu nie wchodzi, np. 7=6. Mial krzywy prowadnik ale byl prostowany i nie jest krzywy, wiec krzywy hak= wlasnie nie wchodzace tryby tez? Pomyslalem ze to kwestia samej regulacji to mowie dobra zrobie mu, ale jak zobaczylem to na jedynce to mowie regulacja nic nie da. Pytam bo sie pogubilem

[Puklus]

Przerzutka ma kilka płaszczyzn które powinny być wobec siebie w ściśle określonej zależności. W przypadku klasycznych przerzutek a do takich można zaliczyć turneya, mają być do siebie równoległe.  Najprościej mówiąc są 3 główne miejsca które by cię interesowały, płaszczyzna kółeczek, płaszczyzna wózka a raczej jego zawiasu i płaszczyzna śruby mocującej. 

A więc, oba kółeczka mają być na tej samej płaszczyźnie, 90* do osi wózka czyli śruby mocującej wózek. Płaszczyzna kół ma być równoległa do płaszczyzny wózka. łatwo to zobaczyć bo obudowa sprężyny wózka niemal zawsze jest wlasnie90* do swojej osi czyli jest w płaszczyźnie kółeczek. Jak patrzysz od tyłu a wózek jest krzywy to widać ze kółeczka jakoś np uciekają w np bok w stosunku to obudowy. z mocowaniem wózka porównujesz płaszczyznę nocowanie, czyli ta płaską pow. którą styka się do haka ramy. Jak nie są one równoległe, to oznacza ze pantograf, czyli ten cały mechanizm wychyłowy jest wykrzywiony i przerzutka sie nadaje w kosz, choć turney jest tak miękki ze dało by sie go naprostować pewnie. 

Opis może trochę skomplikowany ale nie ma przerzutki pod reka by pokazać dokładnie. 

[drajwer112]

Ale bardziej chce wiedziec czg wina haka czy czego. Kiedys mu w prawo uciekaly ale wyprostowali mu. Chce mu powiedziec co musi kupic. Tylko nie wiem jak zdiagnozowac czy hak krzywy

[Puklus]

Hak można sprawdzić w prosty sodób, wykręć przerzutkę a w jej miejsce wkręć tylne koło. Najlepiej bez kasety tarczy i opony bo ciężkie koło mogło  by go zgiąć, lub jak masz sama ośkę. Oś po wkręceniu w hak ma być prostopadła do płaszczyzny koła.