[Amortyzator] Robić serwis?

[Gość]

Hej,

W tym roku jeździłem tyle co nic na MTB. Wyszło +/- 250-300 km, co daje pewnie jakieś 15-20h jazdy pod Warszawą.

Przed sezonem robiłem serwis dolnych lag. Warto po tym sezonie robić kolejny serwis, czy nie ma sensu tego ruszać?

Rock Shox Recon Silver ( czarne golenie), 130 mm, MotionControl.

[bogus]

@skom25 Ty pytasz o takie rzeczy? 😉

Osobiście zafundował bym mu serwis podstawowy, a pełny zrobił za rok. Ewentualnie jeśli z środku znajdziesz dużo syfu to zrób także pełny serwis teraz.

[Gość]

Ja to jestem fanem sztywnych rzeczy, amortyzator na dobrą sprawę mam od roku. Poprzedni dobre kilka lat wcześniej.

Wiesz, na Mazowszu to ten widelec praktycznie nie pracuje, na dodatek przebieg znikomy. Ostatnio zrobiłem się leniwy i staram się robić minimum niezbędnej roboty. No ale jak trzeba, to trzeba  

[bogus]

Musieć nic nie musisz, ale dla spokoju ducha warto zajrzeć niż za jakiś czas wymieniać amortyzator, bo "się wziął i zatarł".

[KrissDeValnor]

Jakby rzeczywiście był super tępy, albo beton, to tak, ale jak działa ( tu umówmy się, że nawet Reba szału nie robi ), tobym odpuścił, ewentualnie pozbył się go na rzecz sztywnego, skoro już miałeś.
Tyle że w trail'u ( zgaduję, że o niego chodzi ) niecodziennie by wyglądał

[wkg]

Po 20 godzinach serwis RS ? 

[Puklus]

Pamiętam  czasy, gdzie po 20h w RS jak nie zrobiłeś serwisu to się zacierał już  Jak sie ma stojak rowerowy, to mały serwis, czyli dolnych goleni to w porywach 15 min roboty. 

[Galvatron]

Mój sezon był równie kiepski, bo od połowy czerwca było na przemian zbyt gorąco lub zbyt mokro, żeby pojoechać do lasu.

RS zaleca mały serwis co 50 godz. jazdy, więc jeśli to nie było taplanie sprzetu w błocie, to teoretycznie nie ma potrzeby.

 

[Gość]

No właśnie dlatego pytam Zobacze. Jak będę miał parcie, to zrobię, jak nie to nie.

[wkg]

Ja robie po 400-500 h mniej więcej co daje ponad rok ale to Reba. Stan idealny. 

[piter614]

Zależy czy ten amortyzator był nowy czy z drugiej ręki?

Jak nowy to dobrze go i tak rozebrać często nowe rozbieram ilość oleju jest prawie zerowa 

Jak z drugiej Ręki to też warto rozebrać bo nie wiadomo kiedy ktoś robił serwis 

Po podsumowaniu to tak czy inaczej warto zrobić serwis 😁  

[Gość]

Przecież to mój rower, a w zimę był robiony porządny serwis. Pisałem o tym na początku.

[Gość]

Nie robić, olej hydrauliczny nie starzeje się. Serwisówka recona podaje mniejszy serwis co 50h jazdy

[Gość]

Hydrauliczny?

[Gość]

No tak, olej do lag to olej hydrauliczny

[piter614]

Nie no co ty 

Jak wlejesz syntetyk 5w30 to jaki to hydraulik? 

4 godziny temu, skom25 napisał:

Przecież to mój rower, a w zimę był robiony porządny serwis. Pisałem o tym na początku.

No fakt moje niedoczytanie przepraszam 

[Gość]

Każdy olej do lag to olej hydrauliczny. W lagach nie pracuje w wysokiej temperaturze, przez co nie traci właściwości. Nie ma sensu go wymieniać co sezon, tylko trzymać się interwałów godzin jazdy.

 

[Q_u]

Ten dolny nie musi być hydrauliczny, to nie tłumik Panie Mateuszu...

[Gość]

Jak dobierzesz lepkość i temperaturę to może może, ale to na maxa druciartstwo. Olej do lag kosztuje po 4 dychy/litr, śmiało można brać motocyklowe

[sznib]

Do lag to można i Amortyzol za 2 dychy. Za 5 są już Motorexy/Motule które można śmiało lać do tłumika.

Ja serwis robiłem zazwyczaj raz w sezonie (robię ok. 2,5-3tys.km). W tym roku z nudów postanowiłem zrobić w środku sezonu; olej czysty, smar na uszczelkach był, gąbeczki również czyste, generalnie w środku czysto. Szkoda czasu.

[Dokumosa]

Smarowanie w tych amortyzatorach jest trochę zmaszczone, tzn. jak nie ma mega łupanki to robi on praktycznie na sucho (nie ma opcji żeby przy spokojnej jeździe górne ślizgi dostawały olej). Dobrze jest rower przed jazdą potrzymać kołami w górze.

 

[Gość]

Ile lać oleju? Instrukcja mówi o 7 ml, z tym że zawsze przed założeniem lag, lałem jeszcze do środka żeby pokryć ślizgi, więc sumarycznie było nieco więcej. Strasznie dużo z tym babrania się. Ile można bezpiecznie lać do jazdy po Mazowszu? 10 ml?

[Dokumosa]

Ja leje po 15ml. Kiedyś miałem po 20. Różnicy brak.

[Gość]

Zrobiłem dzisiaj serwis. Nie było sensu. Olej czysty, w środku czysto, smar na uszczelkach, gąbki mokre i jedynie lekko przybrudzone.

[Dyg]

Miałem rebe dual air, jeździłem 10 lat, żadnego serwisu i chodził cały czas dobrze, znajomy zrobił pierwszy serwis po 3 czy 4 latach i też nic nie wytarte, nie było z nimi problemów.