Gość Napisano 17 Września 2021 Napisano 17 Września 2021 Cześć, potrzebuję opon dla piękniejszej połówki - jeździ szosą tribana, miejsca na opony nieco jest. Waga, szybkość nie mają znaczenia, chodzi na odporność na przebicia, bo przy nich mamy istną katastrofę i niestety nie radzi sobie z zamianą, a ja też nie zawsze mam możliwość jej pomóc. Tak więc najlepsze byłoby coś pancernego. Miejsca jest spokojnie na opony 700x35c, więc można przy okazji wrzucić coś szerszego niż obecne Ultra Sporty 700x28c. Co polecacie? Zastanawiałem się nad Schwalbe Marathon lub nawet Marathon Plus - te drugie to kloce już konkretne, ale z tego co wiem, "czołgowe" i raczej typu "załóż i zapomnij".
MikeSkywalker Napisano 17 Września 2021 Napisano 17 Września 2021 Ultra Sporty są bardzo podatne na przebicia. Więc nie wiem czy jest sens iść od razu na drugą stronę stawki i sięgać po Marathony. Od siebie polecę Bontrager AW1 Hard Case. Nie miałem z nimi żadnego problemu. Przesiadłem się z Ultra Sportów. Kojarzę też że komuś zakładałem opony Conti z serii "Plus" ale nie pamiętam modelu - i problemy zniknęły.
Gość Napisano 17 Września 2021 Napisano 17 Września 2021 A decathlonowe? Np. https://www.decathlon.pl/p/opona-do-roweru-randonneur-700x35-antyprzebiciowa-etrto-37-622/_/R-p-X8089011 To też wydaje się pośrednim wyborem, a mam możliwość nawet dzisiaj je kupić
awol Napisano 17 Września 2021 Napisano 17 Września 2021 Jeździłem na Schwalbe Marathon Plus. Miałem ją z tyłu. Przez 6 tys km po mieście ani jednej gumy. Po 6 tys. km zostało jeszcze sporo bieżnika. Jeździłem też na Schwalbe Road Cruiser. Wersją antyprzebiciowa, ale nie tak pancerna jak Marathon Plus. Z tyłu jedna guma po 8 tys. km. Z przodu zero przez 15 tys. km.
keltu Napisano 17 Września 2021 Napisano 17 Września 2021 @lukasamd A ja polecę Conti Double Fighter III, po ok 4k km. wyglądają jak na zdjęciu niżej (70/30 asfalt/szutry). Póki co żadnego kapcia a lekko nie miały, bardzo niskie opory toczenia po utwardzonych drogach a i nadają się też w lekki teren.
MikeSkywalker Napisano 17 Września 2021 Napisano 17 Września 2021 Tylko że żadnej wkładki nie mają - więc to Twoje (i moje, też zero gum) szczęście. Jest jeszcze miejski klasyk czyli Ride Tour, tania, popularna opona, również wystarczająco solidna na miasto.
Gość Napisano 23 Września 2021 Napisano 23 Września 2021 Zdecydowałem się na te decathlonowe co podawałem wyżej - takie coś między marathonem a marathonem plus chyba. Waga znośna, bo przy 35c nieco ponad 550g. Mają odblaskowy pasek, dobrze odprowadzają wodę a i po szutrze można lecieć - co tu dużo mówić, luba zadowolona bo choć nieco ciężej, nie ma z nimi żadnych problemów
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.