[5000-7000] Wygodny gravel ? na dłuższe wycieczki

[mzm]

Tak. W testowanym przez Ciebie rowerze max. przełożenie to 48x11, w Silexie 46x11. Dlatego jak naprawdę jesteś zdecydowany w 100% na gravela to ja już nie zamieszam więcej mieszać w kierunku szos, ale polecałbym przynajmniej rozważenie gravela wyposażonego w korbę z dużym blatem 50T. Przy Twoich potrzebach w żaden sposób nie ogranicza to możliwości, a zwiększa frajdę i efektywność jazdy po asfalcie, która jak sam napisałeś ma stanowić jednak większość Twoich tras. Oczywiście korbę można wymienić, a oryginalną sprzedać, części rowerowe się bardzo dobrze sprzedają ze względu na ich deficyt, no ale to dodatkowe 500 zł, które trzeba uwzględnić w budżecie.

[woojj]

Korba 50 w gravelu?????Tu raczej tendencja jest w kierunku korb z zakresu MTB. Ale każdy ma swoje zdanie i doświadczenie w temacie.

Ktoś kto wywodzi się z MTB doceni dzielność terenową szutraków. Korba z przedziału 40-46 spokojnie tu daje radę. Przypuszczam, że mimo wstępnych deklaracji szosowych bez relaksujących szuterków się nie obejdzie......;-))) To jest największa zaleta gravela- wszędołaz. 

 

 

 

[kipcior]

Ja się lubię z góry rozpędzić ale też bym z korbą nie szalał. Te 46x11 pozwala na dojście do 70km/h, choć już powyżej 120rpm. Ale tam już opory powietrza są najważniejsze i Silex nie potrzebuje większej.

[some1]

Nowych graveli z korbą 50 nie kupisz, praktycznie wszystko ma 46 lub 48. Poza tym różnica o dwa ząbki na blacie to jak matematyka sugeruje, poniżej 5%. 

Też jestem zdania, że większe blaty nie mają tutaj dużego sensu. 

[przemeg]

Kross Esker jest bardzo komfortowym rowerem. Mostek na plus i robi się dość wysoko w okolicach kierownicy. Tam jest krótka rura górna. Soot jest trochę agresywniejszy ale bez przesady. 

[Spider001]

Cytat

Kross Esker jest bardzo komfortowym rowerem. Mostek na plus i robi się dość wysoko w okolicach kierownicy. Tam jest krótka rura górna. Soot jest trochę agresywniejszy ale bez przesady. 

Jak więc wyglądałby Esker 6.0 porównując do Silex 400 pod kątem pozycji / wygody? Patrząc stricte na geometrię, stack na zbliżony bardziej do testowanego przeze mnie Tribana 520, choć był ogólnie dla mnie wygodny to przyznam że nieco bardziej wyprostowana pozycja byłaby dla mnie jeszcze większym atutem. Chyba, że stack to nie wszystko na co trzeba patrzeć pod tym kątem i coś pomijam.

 

[some1]

Merida jest większa i przy takim wzroście zaleca raczej rozmiar S. 

 

[Mihau_]

Podstawowym parametrem charakteryzującym wielkość ramy szosowej/przełajowej/gravelowej jest efektywna długość rury poziomej a nie stack. Stack charakteryzuje geometrię a nie wielkość

Przy tym 173 powinieneś brać krossa M, tribana S a silexa XS/S

[kipcior]

Jako posiadacz Silexa S przy 170cm zaprawdę powiadam Ci, że M może być dobrym wyborem  Choć możliwe, że S też. Ale nie XS. Jesteś na granicy i kwestie indywidualne proporcji ciała mogą decydować.

[Spider001]

Odnośnie rozmiaru Meridy to wg kalkulatora jestem idealnie na granicy S i M, podobnie zresztą jak i Tribana - już usłyszałem wcześniej że będąc przy granicy (ostatnio modne określenie )  z reguły brać powinno się większy ale jestem otwarty też na inne rady. 

Jeśli nie stack jest najważniejszy to spytam inaczej - który rower spośród 3 powyższych da mi najbardziej wyprostowaną pozycję podczas jazdy?

[Mihau_]

Cytat

 z reguły brać powinno się większy

Z reguły to się powinno wziąć mniejszy. Mniejszy łatwiej powiększyć niż za duży zmniejszyć. Ale ogólnie zależy to od oczekiwań wobec roweru

 

Najbardziej wyprostowaną pozycję uzyskasz na meridzie ale to dlatego, że jej "geo" jest po prostu dziwne. Jeśli kupisz Mi z główką ramy 200mm to będziesz siedział jak na krześle, kierownica wyżej niż dvpa, chyba nie o to w rowerach z barankiem chodzi (już pomijam że imo to rozmiar na kogoś 180+) 

[SpinOff]

@Spider001 Wydaje mi się że musisz chyba zmienić punkt odniesienia co do wygody. Taki Esker jest już wygodnym rowerem na którym bez problemu wytrzymasz cały dzień o ile nie masz jakiś dużych problemów z plecami. Merida i Marin to takie wozidła na ultra, bikepacking, przejażdżkę z rodziną i dla ludzi z większym brzuchem.

[przemeg]

@Spider001 to są w sumie dość podobne rowery, Soot ma troszkę bardziej sportowe zacięcie, ale to można sobie mostkiem skorygować. Sportowe pozycje to mają cyclocrossy, zobacz sobie np. taki Focus Mares. 

Esker 6.0 w tej cenie na tym sprzęcie jest bezkonkurencyjny, o ile jesteś ok z tym, że ma matowy i łatwo rysujący się lakier i jakość montażu bywa taka sobie. 

[Spider001]

Dzięki za wszystkie rady.

Tak więc wybiorę pomiędzy dwoma: Kross Esker 6.0 (rozm. M) a Meridą Silex 400 (rozm. S) - w zależności od dostępności i aktualnej ceny. Najlepiej byłoby chociaż przymierzyć się do obu, może za kilka miesięcy sytuacja z dostępnością chociaż trochę się polepszy, ale to już tylko wróżenie z fusów  

[woojj]

Sytuacja może się nieco zmieni jak i cena ++

Szukaj teraz, jeśli jesteś przygotowany finansowo, ale jak wiemy nie będzie łatwo. Ta głupia sytuacja potrwa cały przyszły sezon przynajmniej....

[Artur85]

14 godzin temu, Spider001 napisał:

może za kilka miesięcy sytuacja z dostępnością chociaż trochę się polepszy, ale to już tylko wróżenie z fusów  

Jak poprzednik, sugeruję żeby nie czekać. Ja zacząłem rozglądać się za rowerem w maju, czerwcu. Też sobie mówiłem, że mi się nie spieszy, poczekam żeby kupić dokładnie to co chcę.

Finalnie w lipcu zrezygnowałem z tego pomysłu idąc na jakiś kompromis kupiłem to co udało się dostać. Już teraz wiem, że to dobry ruch, bo widzę, jak ceny kolejnych rowerów na które chciałem czekać szybują w górę: Aspre 2 +600zł, Cube SlRoadPro +650zł, to tylko przykład, ale to wzrosty rzędu 10-15%, a co będzie po zimie?

[c1ach]

Po zimie będzie armageddon...bierz szybko bo będzie tylko drożej! Za 3 dni w ogóle nie będzie! Inwestycja w gravel zysk 10% rocznie! I te zazdrosne spojrzenia na ścieżkach rowerowych.

[m0d]

W dniu 14.09.2021 o 21:05, m0Del napisał:

Strome podjazdy w lesie. 
Gravel przełożenie 30x34, cross 26x36 plus możliwość blokady amora. 
Dodatkowo szersza kierownica pozwala na większą sterowność. 
Wąska kiera to nie jest to co szeroka - wymaga nauczenia się operowania, co też jest ciekawe, wymaga wysiłku. Daje możliwości i coś zabiera. 

Kierownicę wymień na coś gravelowego, fabryczna w Soocie jest tragiczna 😝 Reszta to kwestia nogi, umiejętności i czasem opon - w tej kolejności IMHO.

[roweroweporady]

W dniu 9.09.2021 o 03:09, chrismel napisał:

Tak w ogóle chciałbym żeby ktoś kiedyś wziął pedały z pomiarem mocy, przełożył je pomiędzy 3-ma różnymi rowerami (MTB, gravel, szosa), przejechał ten sam odcinek w tych samych warunkach i podał wyniki. A może jest już gdzieś taki test ? Ktoś widział ?

 

 

W dniu 10.09.2021 o 08:02, kipcior napisał:

Co do rozmiaru przy 173 brałbym M. Mam 170 i S, też zawsze jestem na granicy. Ale najlepiej byłoby się przejechać.

Tak jak napisałeś - przymiarka/przejażdżka to podstawa, najlepiej na dwóch sąsiadujących ze sobą rozmiarach. Ja mam 175 cm wzrostu, ale krótkie nogi i rozważałbym S-kę, a przymierzyłbym się także do XS-ki(!) bo Merida ma dość długie ramy.