Skocz do zawartości

[Kaseta] Kompatybilność dwóch kaset


Kondzio02

Rekomendowane odpowiedzi

Siema,

Mam obecnie kasetę Sram 11-28. Brakuje mi w niej 18T.

https://www.cyklomania.pl/sram-kaseta-pg-1130-11-28-11rz,id10597.html

Czy jeśli kupiłbym najtańszą kasetę Srama, która ma 18T i zamienił w mojej za 11T, to wszystko by grało? Myślałem dokładnie o tej.

https://www.rowertour.com/p/198072/sram-pg-730-7rz.-kaseta-rowerowa-mtb-12-32

Dzięki pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie ma tak łatwo. To, że zębatki w 7 rzędowych kasetach są grubsze może by jakoś przeszło, ale pewnie wpłynęłoby na zmianę biegów powyżej zmodyfikowanego miejsca.

Gorzej, że najmniejsza zębatka, którą chcesz wyrzucić nie jest taka jak inne, bo ma ząbki, o które kontruje się nakrętka kasety i bez niej kaseta będzie się luzować. Gdyby kaseta dawca była 10 lub 11 rzędowa to mógłbyś wziąć 12T też od niej, ale tak to klops.

Może sprzedaj obecną kasetę razem z łańcuchem (o ile nie jest jakoś zajechana) i spraw sobie nowy zestaw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ty nie jedziesz na tdf tylko ewentualnie tour de obory i ewentualne posiadanie lub nie np. tej koronki 18t zagęszczającej stopniowanie w granicach 30kmh daje więcej niż jakieś śmieszne dokręcanie na zjeździe i rozpędzanie się do max możliwości w imię pr na stravie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra bajkopisarze... ktoś komu brakuje 18t (a jak brakuje to jest w jego głównym zakresie wykorzystania i ktoś kto to rozumie takich "mądrości" by nie pisał) może sobie Wasze rekordy rozpędzania się z górki i "jazdy amatorskie po 50km/h" potraktować tak jak ja i większość ludzi co na szosie jednak zrobiła parę sezonów po 10-12tys... czyli wybuchnąć śmiechem. Bo chyba się nie mylę i chcieliście swoimi wypowiedziami pomóc autorowi a nie pochwalić się siurkiem?

@Mihau_ przesadziłeś, 12t a zwłaszcza 13t się przydaje i to bardzo. Chociaż intencję rozumiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, abdesign napisał:

Dobra bajkopisarze... ktoś komu brakuje 18t (a jak brakuje to jest w jego głównym zakresie wykorzystania i ktoś kto to rozumie takich "mądrości" by nie pisał) może sobie Wasze rekordy rozpędzania się z górki i "jazdy amatorskie po 50km/h" potraktować tak jak ja i większość ludzi co na szosie jednak zrobiła parę sezonów po 10-12tys... czyli wybuchnąć śmiechem. Bo chyba się nie mylę i chcieliście swoimi wypowiedziami pomóc autorowi a nie pochwalić się siurkiem?

Może spuść trochę z tego mentorskiego tonu, co? Kilka sezonów na szosie zrobiłem (tak po 6000-7000 km) na korbie 53/42 i "dziurawej" kasecie 7-ce 11-24 (11,12,14,16,18,21,24), na której według wielu tutejszych "znafcuf" nie da się jeździć. Osiągałem na tym zestawie swoje życiowe wyniki. Wiem, jakie prędkości uzyskuje się na szosie, nawet nie będąc specjalnie mocnym i wiem, do czego przydaje się nawet zębatka 11-ka. I po wielu latach wciąż twierdzę, że amatorowi wcale nie jest potrzebna "ciasna" kaseta, a bardziej rozpiętość.

Może jak ktoś mieszka na płaskim Mazowszu nie jest w stanie tego pojąć, ale na wyżynach prawie nigdy nie jest płasko. Masz albo mniej lub bardziej z góry, albo pod górę. Do tego dochodzi wiatr i możesz się śmiać, ale szeroki zakres przełożeń (także tych szybkich) bardziej się przydaje niż stopniowanie co jeden ząbek. Mnie takie stopniowanie (miałem też kiedyś wolnobieg Regina 12,13,14,15,18,19,21) nawet wkurzało w normalnej jeździe, zwłaszcza na pofałdowanym terenie. Ale też przy rozpędzaniu. Jedynie w czasówce te duże skoki trochę przeszkadzały, ale w tych startowałem tylko kilka razy, a aspiracji na kolarza szosowego nigdy nie miałem. 

Kaseta zaczynająca się od 14-ki to jest dla dzieci i robi się takie, bo istnieją jakieś durne przepisy i mity, że młody może sobie popsuć kolana. A nawet 52/14 to lżejsze przełożenie niż moje najszybsze w damce, gdzie mam 42/11 i już powyżej 50 km/h słabo się na tym dokręca (a mam tam nieco grubszą oponę niż typowa szosowa). Więc jak ktoś nie wykorzystuje najmniejszych trybów normalnej kasety to się ze sobą pieści, boi się prędkości albo jest fetyszystą wysokiej kadencji (jako sztuka dla sztuki).   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a jaką autor ma korbę? Bo może być tak, że tą dziurę pomiędzy 17-ka a 19-ką (gdy jedziemy na dużej tarczy) da się wypełnić kombinacją którejś z mniejszych zębatek kasety z małą tarczą. Bo nie wierzę, że ten przeskok 17-19 jest za duży na podjazdach (nawet na tym Mazowszu jakieś tam się chyba znajdą), gdy jedziemy na małej tarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komu brakuje 18t...? Komuś kto składa się na jajo i dokreca przy 70km/h? No i nie wiem jak Twoje doświadczenia z szosą... Ale młynek nie służy do tego żeby w nim szukać uzupełnienia tego czego się nie ma na blacie.

@marvelo ja w ogóle nie polemizuje z tym co Ty lubisz albo ktokolwiek inny, jak się da jeździć a jak nie. Nawet nie z tym że komuś jest tak albo owak na danych przełożeniach. Uważam tylko, że najważniejsze jest to żeby autor tematu otrzymał odpowiedź na swój problem. Ja Go nie chcę wsadzić na "swój" rower... A Ty usilujesz. Koledze brakuje 18t? To czemu tego w ogóle nie bierzesz pod uwagę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że młynek może do tego służyć, ale to zależy od kombinacji zębatek w korbie. 

Wyjaśnię na przykładzie mojego starego napędu 53/42 i 11-24 (11,12,14,16,18,21,24). Gdy na podjeździe kombinacja 53/18 (2,94) była za twarda, a 53/21 (2,52) za miękka, mogłem się posiłkować kombinacją 42/16, która dawała przełożenie 2,625. Nie jest to wprawdzie w połowie, ale jednak pomiędzy 53/18 a 53/21. Przekos też do zaakceptowania, bo 16-ka to była czwarta zębatka od dołu kasety. 

W korbach o dużej różnicy między blatem a młynkiem (np. kompakt) pewnie to nie wyjdzie, ale w starych korbach można było w jakimś sensie wypełnić taką lukę. 

Choć ja i tak twierdzę, że przeskok na kasecie 17-19 to żaden przeskok i głowy bym sobie modyfikacją kasety nie zawracał, a ćwiczył po prostu elastyczność kadencji, czyli zdolność organizmu do pedałowania zarówno z kadencją 100 obr/min, jak i 89 obr/min (bo taki jest stosunek 17/19, czyli spadek kadencji po zmianie przełożenia między tymi zębatkami). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...