[Nowa Zelandia] 4000km wokół bardzo daleka

[miracle]

Dobry wieczór wszystkim. 

Tak się składa że szukam kompana do rowerowej wyprawy wokół Nowej Zealandii. Wiem że w tej chwili to najbardziej wystraszony pandemicznie kraj świata ale jest szansa, że jednak z początkiem roku coś się w tej kwestii ruszy. Jako że planowałem już taką wyprawę na 11-12 2020r i nie wypaliło (wiadomo dlaczego), a przy  okazji mojemu kompanowi przytrafiło się dziecko i teraz nie może sobie na taką podróż pozwolić przez najbliższe kilkanaście lat - temat wraca. Plany są na dwumiesięczną wyprawę - 02-03 2022. Czy wypali - powinniśmy do końca listopada wiedzieć. Gotowy osobiście jestem już teraz. O samych szczegółach mółbym pisać, ale jeśli nie będzie realnego zainteresowania to tylko się napiszę. Nie ma co ukrywać, że wyprawa raczej elitarna. Ktoś podniesie temat?

[miracle]

Witam po dłuższej przerwie. Mały update. Tak jak pisałem, do końca listopada mieliśmy dowiedzieć się jak to z tą Nową Zelandią będzie. No i dowiedziliśmy się wczoraj. Otwarcie granic NZ dla podróżnych z innych krajów nastąpi 30 kwietnia 2022r. W związku z czym wyprawę muszę przełożyć na mniej więcej 15.10.2022r -15.12.2022r. Będzie więcej czasu na zorganizowanie się. Jeśli są pytania, można śmiało pisać i pytać o każdą rzecz. Zachęcam do odważnych decyzji

Edytowane 25 Listopada 2021 przez miracle

[Q_u]

Zachęcam do odważnych decyzji 

Tak, już się pakuje na wyjazd z nieznajomym z netu, który nic więcej o sobie, o wyprawach nie napisał. Super pomysł.

[miracle]

Byłbym zapomniał... może nie udało obejchać się całej NZ (niestety kto obserwuje newsy ten wie co się tam dzieje) ale wyprawa życia zrealizowana. Jeśli ktoś byłby ze śląska to w klubie CrossFit Black Ground w Rybniku, 10.03.2023 o godzinie 18:45 będę robił małą, zupełnie nieprofesjonalną prezentację/slajdowisko. Zapraszam

[miracle]

Jeśli ktoś byłby zainteresowany prezentacjo-slajdowisko to muszę poinformować, że z powodu choroby zostało ono przesunięte na 17 marca na 19:30.