[spawanie ramy] do roweru cargo/rikszy

[slavija]

Dzień dobry! 

Zastanawia mnie sprawa spawanie własnej niestandardowej ramy. Znalazłam parę tutoriali (jak te w linkach poniżej) jak zrobić samodzielnie rower typu longtail. Na olx można też dostać stare riksze (z fotelem z przodu), przerabiane ze zwykłych rowerów. W jaki sposób określa się, czy taka konstrukcja od razu nie popęka (nie chodzi mi o jakość spawu tylko ogólnie o konstrukcję)? Spawa się i sprawdza? Czy są na to jakieś zasady? Nie sądzę, żeby osoby budujące takie rowery przeprowadzali analizę obciążeń statycznych i dynamicznych metodą elementów skończonych czy inną...

http://www.steves-workshop.co.uk/vehicles/cargobike/cargobikeindex.htm

https://rollingreenhills.medium.com/diy-longtail-cargo-bike-chapter-1-e01129af14fa

https://www.instructables.com/How-to-Build-a-Longtail-Cargo-Bike/

[MikeSkywalker]

A ja myślę że osoby budujące (spawające, lutujące) ramy takie obliczenia przeprowadzają korzystając z odpowiednich aplikacji. 

Ale, jak ktoś na bazie jakiegoś roweru coś przerabia samodzielnie to pewnie po prostu skręca i sprawdza czy zadziała

 

[KSikorski]

3 godziny temu, slavija napisał:

Spawa się i sprawdza? Czy są na to jakieś zasady?

Wystarczą pierwsze 2 lata studiów na dowolnym wydziale mechanicznym, mam też fajny skrypt z szkolenia:

[wkg]

2 godziny temu, MikeSkywalker napisał:

A ja myślę że osoby budujące (spawające, lutujące) ramy takie obliczenia przeprowadzają korzystając z odpowiednich aplikacji. 

Liczy się jak normalną kratownicę - most czy żuraw. Spawy nie przenoszą obciążeń na zginanie - traktuje sie je w obliczeniach jak przeguby. Mają trzymać i tyle. 

Do  tego odpowiedni współczynnik bezpieczeństwa i viola.

A i profesjonalnie policzone ramy pękają w seryjnie produkowanych rowerach :/

Edytowane 27 Sierpnia 2021 przez wkg

[slavija]

O! Aż czuję, że moje horyzonty się poszerzają. 

A może któryś z przedmówców podrzuciłby jakieś źródło, z którego mogłabym się dokształcić jak policzyć taką "kratownicę". Na studia w tym kierunku już nie pójdę 😉 ale z matematyką i fizyką sobie radzę. Takie nieprzesadnie obszerne, ale też porządne.

[wkg]

Poczytaj o kratownicach płaskich statycznie wyznaczalnych. To pewne uproszczenie w konstrukcji roweru który nie jest taką kratownicą ale jest w sieci wiele materiałów na ten temat. 

Chcesz pójść dalej - ja uwielbiam prace Patankara. Opracował bardzo fajną, szybkozbieżną metodę rozwiązywania równań różniczkowych - nie mogę jej teraz znaleźć w sieci. Moja ulubiona to https://www.amazon.com/Numerical-Transfer-Hemisphere-Computational-Mechanics/dp/0891165223 , czyta się jak powieść. Mechanika płynów a liczenie naprężeń w ośrodkach ciągłych to dosyć zbliżone dyscypliny. Jego pozycje pomogły mi napisać wiele przejściówek.

A naprawdę skoncentrowałbym się na współczynniku bezpieczeństwa  Żadne z powyższych metod nie uwzględniają zmęczenia materiału.

Edytowane 28 Sierpnia 2021 przez wkg