[Piasta wolnobiegu] Koło tylnie się zatrzymuje

[GPR]

Właśnie kupiłem używkę (bo w nowościach lipa teraz) i to jest dramat:

Koło tylnie zatrzymuje się bardzo szybko. Nic nie ociera. Hamulce zdjęte. Pewnie coś z piastą.

Zerknijcie na 30s filmik: https://youtu.be/okEgbMd4SMM

Co mam zrobić? Mam tam psiknąć WD? Pewnie trzeba raczej rozkręcić ale nie znam się.

W jeździe zachowywał sie w miarę normalnie i nie spodziewałem sie że przegląd pokaże coś takiego. Generalnie ma starczyć na ten sezon lub dwa zanim nie kupie czegoś nowego (pewnie od Lazaro).

[Gość]

Odkręć to, sprawdź czy konusy i bieżnie nie mają wżerek, może za mocno dokręcone lub kulki stare. Żadnego WD-40.

Potrzebujesz kluczy do konusów, odkręcasz po przeciwnej stronie do napędu, a potem skręcasz "na czuja" aby nie było luzów ani za mocno, uprzedio nasmaruj bieżnie i konusy, smarem np.popularnym i tanim  ŁT-43. 

[GPR]

Dzięki. Faktycznie poluzowanie śruby pomogło. 🙂 Myślałem że może coś w środku piasty sie zadziało.

Obecnie wygląda to tak jak na zdjęciu. Juz z grubsza wyczyściłem wierzchni brud ale coś tam w środku brudno. Jak działa to nie che kombinować siłowo z wolnobiegiem by go odkręcić bo jest mi potrzebny na jutro. W związku z czym próbować tam trochę doczyścić i dać smaru/oliwy/WD czy zostawić? Gdy przystawię ucho jak sie kręci to słyszę jakieś szelesty jakby trochę brudu tam było ale bardzo źle nie jest.

Przy okazji jak widzisz zużycie zębatek? Jest w miarę ok?

[Gość]

To zalezy jak szeleści - nagraj, samego wolnobiegu raczej nie odkręcisz w uzywanym kole chyba że jestes strongmanem. Kulki w wolnobiegu to jedno, a w piaście to drugie. Jak chcesz wcisnąc tam smar bez odkręcania, jak bieżnie piasty są dosyć głęboko.

  

51 minut temu, GPR napisał:

Faktycznie poluzowanie śruby pomogło.

No tak, ale czy skontrowałeś poprawnie z konusem? Po prostu podczas jutrzejszej wyprawy co jakiś czas sprawdzaj to koło, a potem weź się za porządny serwis piasty. (choć przy bardzo dobrej piaście to by akurat nie przeszło)

Jeśli przyjmuje Ci nowy łańcuch to wszystko OK. 

[GPR]

Zdefiniuj "skontrowałeś".

Chodzi o to by koło nie było za bardzo przesunięte w którąś stronę lecz żeby jego oś była w osi środka ramy roweru? Jeśli tak to jest w miarę ok.

Ja przy piaście wolnobiegu nie chce grzebać jak nie ma takiej potrzeby bo jeszcze coś nieprzyjemnego się stanie.

To BARDZO tani rower i ma po prostu jeździć. Ma przejechać 2 sezony tak po ok 100km na miesiąc.

Nie musi być super a zapewne moje super to dla ciebie ledwo do przyjęcia.

Te zębatki jak na stare (z 15 lat) i tanie są dla mnie w wręcz wyśmienitym stanie ale pytam sie bo w sumie laik jestem.

 

[Gość]

Chodzi o to, że konus wzgledem nakrętki musi być dokręcony. W Twoim przypadku jeszcze pół biedy że to tani rower, ale

8 godzin temu, iks napisał:

przy bardzo dobrej piaście to by akurat nie przeszło

Po prostu samej nakrętki zwykle nie dokręca się ani nie odkręca, tylko poprawnie serwisuje piastę. (bo wtedy kręcisz razem z konusem). Nie jest to trudne, tylko trochę dłużej Ci zajmie czasu niż komuś obeznanemu. Nikt Ci nie każe odkręcać samego wolnobiegu. 

Tak, koronki są w dobrym stanie, ale jeśli nie zmieniałeś łańcucha to mu sie go przyjrzyj czy nie ma śladów korozji, mimo wszystko jeśli nie był zmieniany może Ci się po tylu latach leżakowania po prostu zerwać. 

  

1 godzinę temu, GPR napisał:

Ma przejechać 2 sezony tak po ok 100km na miesiąc.

Jak na Twoje zaangażowanie w temacie, nic się nie powinno dziać złego. Smaruj regularnie, obserwuj stan techniczny i jeździj.