Skocz do zawartości

[suport] Wymiana SM-BB52 na SM-BB80


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam problem spowodowany partactwem firmy Kross. Od 2 lat posiadam rower Evado 10. Przejechałem nim jakieś 3000 km i ostatnio pojawiły się delikatne trzaski przy mocniejszym deptaniu na pedały. Jako że przerabiałem to już wielokrotnie w innych rowerach, od razu podejrzenie padło na suport i postanowiłem go zdemontować, wyczyścić i ponownie nasmarować.

Rower umyty, klucz do Hollowtecha w dłoń i... ech. Lewa miska wykręcona bez problemu, prawa miska zapieczona, na 100% przez błąd przy montażu (wszak od nowości nic przy suporcie nie grzebałem). Po odkręceniu prawa miska praktycznie nie ma gwintu, a w mufie zmasakrowane pierwsze 3-4 zwoje. Także jest źle, ale nie tragicznie.

Planuję wybrać się w przyszłym tygodniu do serwisu na przegwintowanie mufy z prawej strony, co nie zmienia faktu, że gwint nie jest już pierwszej świeżości. Zwykły suport pewnie dałby radę, ale zacząłem szukać czegoś z dłuższym gwintem i w sumie znalazłem - SM-BB80. Z tego co widzę, ma on na prawej misce jakieś 4-5 zwojów więcej od dotychczasowego BB52, także rewelacja. W ramie gwint jest bardzo głęboki, więc dłuższy gwint suportu będzie trzymać rewelacyjnie pomimo zwichrowanych kilku zwojów.

Pomijając kuriozalny dobór komponentu (sprzęt downhillowy w rowerze crossowym 😁), chciałbym zapytać - czy ten suport będzie kompatybilny z korbą XT FC-T8000? Chodzi mi o kompatybilność otworu w suporcie ze sztywną osią korby. Nie wiem czy korby Saint nie mają czasem szerszej rurki osi, w końcu to sprzęt do DH.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mają. Zerknij do dokumentu Shimano Compatibility Chart, tam się wszystkiego dowiesz.

Co do montażu rowerów przez Kross. Co Ci mogę napisać. Niestety nie Ty pierwszy masz kłopot. Niektóre komponenty są złożone w tak absurdalny sposób, że aż ciężko to pojąć. U mnie tylna przerzutka wykręciła się palcem, a przednia ( Direct Mount), była dowalona tak, że w nowym rowerze gniazdo było lekko obrobione, a po odkręceniu śruba poszła na śmietnik.

Ostatnio odkręcałem korbę i suport FSA z modelu Esker. Żeby przy rowerze używać półmetrowego klucza do odkręcania, to musi być coś już nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suport na pewno będzie pasować do ramy. Gwintu w mufie jest bardzo dużo, prawie stykają się gwinty pod lewą i pod prawą miskę. Jak dołożyć do tego jeszcze 2 podkładki 2,5mm to już w ogóle nie mam o to obaw. Obydwa suporty (obecny BB52 i docelowy BB80) są pod gwint BSA i szerokość mufy 68/73. Także jedyne obawy mam co do kompatybilności korby z suportem, ale skoro wszystkie Hollowtechy mają 24mm, to powinno być ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty czytałeś w ogóle mojego posta czy nie czytałeś? 🙃 Normalnie nawet bym się nie zastanawiał i brałbym MT800. Jednak jak już pisałem, przez okropny montaż roweru w fabryce Krossa mam rozwalone pierwsze kilka zwojów z prawej strony mufy. Suport Saints SM-BB80 to jedyny jaki znalazłem, który ma dłuższy gwint po tej stronie, którą mam uszkodzoną w ramie, więc skompensuje to kilka osłabionych zwojów (albo ich brak, zależy jak gwintowanie pójdzie). Trwałość łożysk schodzi na drugi plan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mufa już po gwintowaniu. Wyszło rewelacyjnie, gwint jak nowy. Zwoje w ramie musiały być w całkiem dobrym stanie i gwintownik wybrał głównie pozostałości zmasakrowanego gwintu z miski suportu, które odpadły przy wykręcaniu i zapiekły się w gwincie w mufie. Poprosiłem też o wjechanie gwintownikiem od lewej strony, tak profilaktycznie. Miska ze starego suportu (oczywiście lewa, niezmasakrowana) daje się teraz łatwo wkręcić ręką prawie do samego końca.

Przy okazji gwintowania poprosiłem także o sprawdzenie i ewentualne sfrezowanie krawędzi mufy. Fabrycznie były one pomalowane farbą, a wątpię żeby Kross posiadał technologię planowania muf przy użyciu powłoki malarskiej. ;) Nie było bardzo źle, ale absolutnie nie było też idealnie i odrobinę materiału zebrano. Kolejny dowód na niechlujstwo produkcji, czyli brak planowania muf od początku przeznaczonych pod HT2, choć tu Ameryki pewnie nie odkryłem.

W mojej ocenie nie ma sensu ładować suportu Sainta z dłuższym gwintem, więc w przyszłym tygodniu kupię najprawdopodobniej MT800.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym planowaniem masz rację, ale moje doświadczenie pokazuje że wystarczy zetrzeć papierem ściernym lakier. Oczywiście papier musi być oparty o coś twardego. W nieco droższych rowerach, około 5k katalogowo, lakier nadal jest, ale znacznie cieńszy, więc nawet nie ruszałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...