Skocz do zawartości

[Wymiana] Zmiana roweru na z większymi kołami


Ramzes84

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Jestem tutaj nowy. Mam na imię Łukasz. Moja przygoda z rowerem zaczęła się w tym roku. Kupiłem za około 2tys rower firmy Scott- używany. Z roweru który kupiłem pozostała tylko rama i amortyzator. Resztę wymieniłem na nowe części. Koła, kierownica, mostek itd. Wzięło mnie ostro co jazdy. Zastanawiam się nad kupnem innego roweru - szosowego. Chciałem przy obecnym rowerze wymienić koła na większe 28" ale nie pozwala na to rama. Stwierdziłem ,że skoro zainwestowałem 6tys w rower to dlaczego wymieniać. Jeżdzę na przełożeniu 1x9. Tarcza z przodu 40T. Tył standartowy 11T. Jakie korzyści przyniesie zmiana roweru na szosowy z większymi kołami?? Co doradzicie  

Dla ułatwienia dodaję fotę roweru. 

IMG_5171.jpg

Napisano

Rower szosowy, to co innego niż MTB na łysych oponach. Nie bardzo wiem co napisać, bo chyba łatwiej stwierdzić co będzie podobne.

Napisano

Nic Ci to nie zmieni. Liczy się ciśnienie i bieżnik, szerokość spada na dalszy plan.

Właściwie czego oczekujesz zakładając ten temat? Według mnie trochę skopałeś sprawę, pakując pieniądze w taki rower gdy jeździsz tylko po asflacie.

Napisano

Chciałem się dowiedzieć czy jak kupię rower z kołami 28 lub 29 cali jakie korzyści z tego tytułu osiągnę. Dodam tylko, że obecne oponki pompuję do 6 bar  a bieżnik jest gładki z nacięciami

I co za tym idzie czy warto wymieniać

Napisano

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie, bo rower szosowy to zupełnie co innego. Nie wiem co dla Ciebie oznacza "korzyść". Dla jednego będzie to prędkość, dla drugiego komfort, a dla trzeciego kilka pozycji na kierownicy.

Napisano

Na szosie będziesz miał inną pozycję. Czy zyskasz na prędkości, nie wiem, a jeżeli tak, to raczej nie za dużo. Patrząc na aktualną pozycję, to szosa może u Ciebie wywołać pewien szok.

Napisano

Tutaj masz kierownicę wyżej niż siodełko. W szosie, nawet Endurance tak nie ma. No chyba że zrobisz z niej jakąś pokrakę. Dodatkowo szosa wymusza pochyloną, wyciągniętą pozycję.

Nie wiem, tak jak wyżej, jedź do Decathlonu i sobie chociaż usiądź. Nikt Ci nie odpowie na pytanie, czy na szosie będzie Ci lepiej. 

Napisano

Wydałeś 6K na to co masz, żeby jeździć na slickach? Na jak długo osiągasz owo 30kmh i pytanie po co?  Ja mam odczucie że temat ten to (mała) prowokacja... 

 

Napisano
1 minutę temu, iks napisał:

Wydałeś 6K na to co masz, żeby jeździć na slickach? Na jak długo osiągasz owo 30kmh i pytanie po co?  Ja mam odczucie że temat ten to (mała) prowokacja... 

 

Ja też. A jeżeli nie, to kiepsko wydane 6k.

Napisano

Nie wiem jak długo utrzymuję prędkość 30 km/h dlaczego?

 

Teraz, skom25 napisał:

Ja też. A jeżeli nie, to kiepsko wydane 6k.

Dlaczego prowokacja??

Powiem tak. Poczytałem troszkę w necie o rowerach szosowych. Osobiście podoba mi się Pinarello. Zrobię tak jak podpowiadacie. Udam się do Decathlona i zobaczę jak się siedzi chociaż na rowerze szosowym. 

Napisano
13 minut temu, Ramzes84 napisał:

Moja średnia prędkość to 25 - 30 km/h.

To 25, czy 30? Na pewno średnia z całej trasy? Jakiej długości? Po bułki 6 km, czy coś większego typu 50-60km? 

A może to chwilowa prędkość na jakiś krótkich odcinkach.

 

P.S. ja przesadziłem z moim 26" bo finalnie wyszedł on 3500 zł, ale Twoje 6000 to już grubo.

Napisano

Chcesz kupić rower szosowy za grubą kasę, po co najwyżej przejażdżce w Decathlonie? Zły pomysł, nawet bardzo.

Co do wydane 6k. Nie bardzo to widać po tym rowerze, a dodatkowo jest to taki mix, że nie wiadomo do czego on jest. Nie trafiłeś z pierwotnym wyborem.

Napisano

Podaje zakres od 25 do 30 km. Moje dystanse to 50 - 150 km. Wiadomo, że przy trasie 150 km nie mam średniej 30 km 

 

Przyznam, że nie trafiłem. 

Zastanowię się jeszcze nad zmianą.

Zapewne w tym rowerze jest wygodniejsza pozycja

Napisano

Kolego @Ramzes84po pierwsze, z mtb nie zrobisz szosy i na odwrót. Po drugie co daje szosa, inna sztywność ramy, lekkość całej konstrukcji i ten banan na twarzy jak każdy ruch korby momentalnie jest odczuwalny. Koledzy bdb radzą, spróbuj wypożyczyć Tribana i się przekonasz. Jeżeli jak twierdzisz rzekomo średnio ciśniesz ok. 25-30kmh i dystanse masz po 100km  to chyba już kondycja jest ;)  

Co do szosy, nie ma co się bać pozycji, ważne żeby dobrać rozmiar ramy pod siebie (już o fittingu nie wspominam), ale jeżeli rama będzie dobrana to sam zobaczysz, może baranek Ci podpasuje. Jeżeli nie, to warto zerknąć w jakiegoś cross-a lub fitness na 28" kole. Nie wiem czy jesteś świadomy ale rowery 28 i 29" de facto mają ten samo rozmiar obręczy. 

Ja na podstawie tego zdjęcia wnioskuje, że ten Scott jest za mały, bo mostek masz jakiś długaśny nawet jak na ówczesne standardy mtb i rower wygląda na za krótki. Jeżeli chcesz poprawić coś w tym rowerze, to może warto się zastanowić nad wywaleniem tego kowadła/uginacza i wstawieniu sztywnego widelca i pewnie zdejmiesz z 1-1,2 kg z roweru a to już będzie konkret. 

Sam sobie się dziwie, ale może warto zerknąć w kierunku jakiegoś gravela, na oponce np. 38-40C i wtedy też ubite ścieżki nie straszne. Jeżeli będziesz szukać używki, to uważaj żeby nie wpakować się w rower przełajowy... wielu wydaje się, że to gravel, a to jest wyścigowa maszyna, z komfortem nie mająca nic wspólnego.  

Napisano

Całkiem ładny ten rower. A ile on waży?

Szosa będzie szybsza przez aerodynamikę, w rezultacie średnia prędkość pójdzie w górę. Przypuszczam, że ok 5km/h. Na gravelu o 2-3. Margines błędu wynosi 100% ;) 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...