Skocz do zawartości

[piasta tył] trzaski podczas mocnego pedałowania


cervandes

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ależ bądźcie złymi prorokami! Każda sugestia jest rozpaczliwie mile widziana :) Rama pęka? Jakby pękała, to moim zdaniem po paru miesiącach i tysiącach kilometrów by w końcu pękła :) 

 

Polazłem do samotni zerknąć w notatki i ocenić stan łańcuchów jakie posiadam w użytku, no i chyba nie będę dopłacał do Connexa 11sB czy innego XTRa, współczynnik km/pln w XT wychodzi najlepiej póki co.

 

EDIT: 

 

Jeszcze jedno mnie bardzo interesuje. Zastanawiam się w jaki sposób mogę tymczasowo odizolować oś piasty od haków ramy. Co podłożyć, co umieścić, aby pojawiła się warstwa między osią a ramą. Żeby wykluczyć jeszcze to połączenie...

Napisano

Jestem.

Filmik jest z 16 lipca 2020. Trzaski występowały już wcześniej. Od tej pory 'z przodu' wymieniłem wkład z accenta na MT800, pedały z Bontragerów comp na XT. Wtedy też podejrzewałem suport, bo accent był naprawdę zmęczony życiem. No i nowy owszem, kręci się nieporównywalnie lepiej, ale dźwięk pozostał bez zmian.

Napisano

A może coś ze sztycą jest? Jak zaczynają się trzaski, to próbowałeś jechać na stojąco? 

Drugie co mi jeszcze przychodzi do głowy to stery. Miałem taki przypadek, że na 100% byłem pewien, że trzaski pochodzą z połącznia rury podsiodłowej i sztycye. Wyczyściłem i nie pomogło. Dopiero jak wyjąłem, wyczyściłem łożyska i główkę ramy z piachu połączonego ze smarem to trzaski ustały. 

Napisano

Akurat zmieniałem olej w amorku z 10 dni temu, więc przy okazji zrobiłem komplet serwisu sterów z płukaniem łożysk, zmianą smaru - wszystko jest pico bello.

Tak, trzaski występują podczas pedałkowania na stojąco, ale oczywiście sztyca i rura zostały wyczyszczone kiedyśtam na błysk - bez zmian.

 

Mówię Wam, że to tylne widełki, piasta. Trzeszczy podczas jazdy. Jak zsiądę z roweru i wsiądę ponownie trzaski nie znikają. Znikają tylko, jak ruszę szybkozamykacz.

  • Mod Team
Napisano

@cervandes wykręcałeś hak przerzutki? Nie wiem jak u Ciebie rozwiązany jest montaż osi, ale może to trzeszczeć połączenie oś-haki.

Odizolować oś od haków możesz za pomocą Anti Seize, skoro sztyce izoluje od zgrzytów to tu też powinien. Oczywiście tymczasowo, żeby nie zrobić syfu.

Napisano

Hak wielokrotnie wykręcałem, w międzyczasie był nawet raz zmieniony na nowy bo staremu się pęknięcie zrobiło.

56 minut temu, siemalysy napisał:

Wydaję mi się, że wcześniej wspominałeś, że masz adaptery osi pod widełki. Może warto rozważyć ich wymianę? 

 

Tak, jak będę miał więcej czasu i nie będzie innych pomysłów, to sobie albo kupię nowe albo dotoczę tymczasowe.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Ta historia ma happy end.

image.png.75afb6aa506cc270f68384fc5d0005c3.png

 

Endcapy wyszorowałem na błysk, potem w małym pojemniczku zapsikałem brunoxolem. Okazało się, że po dwóch godzinach masa syfu spod tych pierścieni (chyba!) stalowych się wydostała. Potem popłukałem jeszcze w benzynie. Wysuszyłem, wytarłem. Na łączenie położyłem dwie, trzy kropelki Shimano WET. Zostawiłem na parę godzin, wytarłem do sucha.

 

Złożyłem i od tygodnia bez dotykania RWSa delektuję się ciszą.

Napisano

Kurcze mnie zaczęło trzeszczeć od ostatniej eskapady, dokładnie w takim samym stylu jak tobie. Pół dnia spędziłem na diagnostyce co za cholera. Nie doszedłem . Może to endcapy?

Napisano

@abra - ale jakie masz piasty? Bo nie każda ma endcapy, nie każda ma endcapy takie dwu elementowe...

 

Jedziesz drogą eliminacji po kolei, od najtańszych i najprostszych rzeczy. Dla ułatwienia dodam, że woda wyciszała mi trzaski, więc na trasie możesz zwyczajnie kapnąć parę kropel tu i tam i natychmiast się dowiesz, czy trafiasz w dobre miejsce.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...