[Wybór roweru] Riverside 900 vs Giant Roam Disc 3 lub 4

[Klinin]

Część, stoję przed wyborem tych rowerów:

Riverside 900

https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside900/_/R-p-300794?mc=8578872&c=Szary

Giant Roam disc 3

https://www.dobrerowery.pl/giant-roam-3-disc-2021?from=listing

Giant Roam disc 4

https://www.dobrerowery.pl/giant-roam-4-disc-black-2021?from=listing

Rower ma służyć do jazdy po mieście ścieżkami/ulicami/kostka czasami jakiś teren do 4 razy tygodniowo po 50km max każdorazowo. Celowalbym w szosę ale często skocze lub wjadę z jakiegoś krawężnika i o szosę bym się bał że szybko się rozleci, zwłaszcza że teraz jeżdżę marketowym starym rowerem (bodajże ponad 10 letni) i go nie oszczędzam. Czy warto brać Giant Roam 3 czy nie warto dopłacać i lepiej skupić się między riverside i Roam 4? Jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości to czy ten riverside nie wypada najlepiej z tej trójki? 

Dzięki za pomoc

 

[MikeSkywalker]

Decathlon ciężko pobić w kwestii opłacalności ich rowerów, ale poza tym są dość specyficzne jeśli o geometrię chodzi i trzeba się przymierzyć. Ja na Twoim miejscu zdecydowanie szedłbym w Roam, bo to rower w kierunku bardziej "sportowym" więc na szosie będziesz zadowolony, w terenie podobnie. 

Warto dopłacić do trójki, dostajesz widelec z blokadą, lepszą przerzutkę, napęd 2x8 zamiast 3x7 - w mojej opinii lepszy i wygodniejszy w korzystaniu. Z tych 3 wypada zdecydowanie najlepiej, taki podstawowy, sensowny rower crossowy, bez szukania oszczędności. 

[Klinin]

I chyba tak będę celował bo są to 3 rowery dostępne od ręki można powiedzieć. Tak myślałem że lepiej dopłacić do 3, do końca się nie znam na "bebechach" tego roweru ale w porównaniu do 4 ma on je trochę lepsze. Za roversidem oczywiście przemawia cena no ale też nie kupuję roweru na pół sezonu tylko na kilka:) dzieki za odpowiedź. Co do napędu, jakbyś mógł rozwiac moje wątpliwości... Nie lepszy jest 3x od 2x? Zawsze jest przeświadczenie że im więcej tym lepiej. Jakbyś mógł to wytłumaczyć pesto jak budowę cepa byłbym wdzięczny.

[MikeSkywalker]

Powiem tak - więcej biegów to więcej zdublowanych przełożeń, a zakres jaki jest w napędzie 3x i tak ciężko wykorzystać. Musiałbyś po naprawdę wielkich górach jeździć z sakwami żeby potrzebować bardzo miękkich przełożeń. 

A 2x jest o tyle wygodny że jeździ się głównie na dużej zębatce z przodu, która mniej się zużywa, używa tylnej przerzutki a tylko na większych górkach redukuje bieg z przodu. Jest to po prostu wygodniejsze w korzystaniu. W przypadku korby 3x trzeba mieszać przerzutkami w większym stopniu.