Skocz do zawartości

[kaseta] wymiana


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, kaseta u mnie wymieniona, jednak ostatecznie jest to ULTEGRA nie DURA-ACE 11-28 Brawa dla kolegi Filipa, za przewidywanie ludzkich zachowań. Zostawiłem tę 11, bo jednak na bicie rekordów prędkości z góry przydaje się. Natomiast była założona 105, no tak to jest z używkami, że wszystkiego nie sposób dojrzeć, a miała być cała ULTEGRA nic, tylko pojechać i w mordę dać. Mam takie pytanie, bo dam głowę, że jeszcze do tego była źle założona. Możliwe jest, że na bębenek pierwsza wchodzi podkładka? Głowę prawie dam, że zaczynamy od największej zębatki a podkładki na nowej to były już dużo niżej. Po jakie licho ktoś zaczął zakładać od podkładki?? Idiota? Czy jakiś ukryty sens w tym jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że ... była założona z podkładką... niemożliwe żeby 11-34t była założona bez podkładki. Głowę dałeś... nabierzesz pokory?

A już tak bez szpilki - kasety 11-34 z serii 700/800 jako jedyne kasety pseudoszosowe są węższe niż bębenek "road" i wymagają podkładki dystansowej grubości 1,85mm - normalna 11-stka szosowa jej nie potrzebuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Ci Artur bardzo. No nie mam zaufania do tych serwisów, nawet jak stoję i patrzę na ręce, to później poprawiam. Nie będę tu nikogo obgadywał z tych serwisów, bo nie lubię, nie ten czas i miejsce, ale niekiedy z ich wiedzą to dramat jest. Oczywiście, są lepsi serwisanci i gorsi. Mam wrażenie, że ciężko o takiego teoretyka i praktyka w jednym. Z tą podkładką że tak jest, to nawet przez sen do końca życia by mi to się w mózgu nie zatliło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, jestem dość ciężkim typem człowieka, bo jestem i perfekcjonistą i lubię też majsterkować. U mnie musi wszystko działać tak, jak działać powinno. Nie no... wymieniłem raptem kilka owijek, suport, kasetę, łańcuch, linki czyli takie rzeczy, które i tak zawsze warto w używanym rowerze wymienić. Przerzutka tylna z wózkiem ss będzie jutro (jak znowu nie zginie) i wierzę, że to już jest ostania rzecz. Kupiłem jeszcze wentyle i kupię opony, ale to przyszły sezon. Aha, po sezonie oddam koła do tego serwisu na Ursynowie, niech powiedzą, czy trzeba przy nich coś robić czy nie. Za chwilę będę miał inny cel, przejechać się jakąś normalną bryczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...