mam pytanie do osób posiadających doświadczenie w temacie rowerów miejskich.
Chcę kupić rower na dojazdy do pracy, klasyczną damkę z niską ramą.
Codziennie muszę podjechać pod dość wysoki wiadukt.
Czy przerzutka w piaście to dobry pomysł? Miałem okazję zrobić kółeczko na rowerze z Shimano 3 biegowym i najlżejszy bieg nie był wyczuwalnie lżejszy niż w moim obecnym rowerze bez przerzutki.
Boję się, że przerzutka wewnętrzna nie będzie wystarczająca i i tak będę musiał schodzić z roweru.
Pytanie
Gość Marek
Cześć
mam pytanie do osób posiadających doświadczenie w temacie rowerów miejskich.
Chcę kupić rower na dojazdy do pracy, klasyczną damkę z niską ramą.
Codziennie muszę podjechać pod dość wysoki wiadukt.
Czy przerzutka w piaście to dobry pomysł? Miałem okazję zrobić kółeczko na rowerze z Shimano 3 biegowym i najlżejszy bieg nie był wyczuwalnie lżejszy niż w moim obecnym rowerze bez przerzutki.
Boję się, że przerzutka wewnętrzna nie będzie wystarczająca i i tak będę musiał schodzić z roweru.
Co sądzicie?
2 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.