Prawdopodobnie taki temat już gdzieś był, ale chcę się upewnić czy takie rozwiązanie będzie działało w moim rowerze. Planuję zmienić tylną przerzutkę na taką ze sprzęgłem, ponieważ SRAM X-4 niezbyt nadaje się do katowania naturalnych ścieżek enduro, do jakich został zaprojektowany Hornet (łańcuch spada, lata na boki i obija się o ramę). Moje pytanie brzmi: czy taki zestaw będzie działał poprawnie - przerzutka shimano zee fr, manetka sram x5 9s, kaseta 9s 11-40 i jeśli to ważne, to przednia