Gość Napisano 21 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2021 Mam pytanie bazując na moich marnych doświadczeniach. Pytanie zasadniczo brzmi "czy opłaca się wymieniać łańcuch, czy lepiej zajechać napęd i założyć nowy łańcuch, kasetę i korbę/zębatki". Moje podejrzenie brzmi, że odpowiedź jest: w XTR się opłaca (bo napęd jest wart ze 20-40 łańcuchów - zależy jakie łańcuchy się kupuje), ale w Tourney się nie opłaca (bo cały napęd kosztuje tyle co 4-6 łańcuchów). W przypadku Tourney trzeba doliczyć robociznę co w przypadku Tourneya podnosi koszty o 100%, (a w przypadku XTR o 5%). A samemu jak się robi to kosztuje czas. Raz to zrobić to fajna zabawa (w szczególności nie żałuję, bo się dużo nauczyłem), ale na dłuższą metę może to bez sensu A pytam, bo mój rower (sam napęd jest klasy Acera) zasadniczo dobrze jeździł - nic nie przeskakiwało. Zmierzyłem wyciąg łańcucha był ponad 1% (i to pewnie sporo bo ta miarka do łańcucha to nie dość że wpadała na 1% bez najmniejszego oporu, to widać było, że jeszcze jest zapas :). Zmieniłem łańcuch no i przeskakuje. Kaseta tylnia jest pewnie w dobrym stanie, blaty z przodu są winne. Jak łańcuch w normalnym trybie wystarcza na X km, to ile km można przejechać zanim napęd zacznie przeskakiwać i nie nadawać się do użytku? 2*X? 5*X ? Bo jak 5*x to teza, że lepiej zajechać, a potem wymienić sobie kasetę i blaty może jest niegłupia w przypadku taniego osprzętu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thomass13 Napisano 21 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2021 A ja napisze ci na twoje pytanie tak: Czy lepiej pilnować wymiany łańcucha i na ww część wydać 40 zł. Czy lepiej zajechać i wydać 300-400 zł na cały napęd przy aktualnych cenach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 21 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2021 Odpowiedz jest oczywista. Rotować lańcuchy zajezdzając naped do konca. 4 lancuchy sprawia, ze reszta pozyje 3x dluzej. Wałkowane wiele razy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyklista Napisano 21 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2021 37 minut temu, mberman napisał: Zmieniłem łańcuch no i przeskakuje. Kaseta tylnia jest pewnie w dobrym stanie, blaty z przodu są winne. Możliwe, choć przy takim zużyciu łańcucha to z reguły kaseta jest do wymiany, a tarcze korby czasem wytrzymują jeszcze jedną wymianę napędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2021 2 godziny temu, Thomass13 napisał: A ja napisze ci na twoje pytanie tak: Czy lepiej pilnować wymiany łańcucha i na ww część wydać 40 zł. Czy lepiej zajechać i wydać 300-400 zł na cały napęd przy aktualnych cenach. A nie wiem, bo jak np wymienić trzeba po 1500 km (bo inaczej napęd nie przyjmie nowego łańcucha), ale dopiero po 6000 km łańcuch wyciągnie się tak, że rower zacznie szwankować, to wcale nie jest 40 zł vs 300-400 zł, tylko 160 zł vs cenanapędu (nota bene Tourney to <300 zł) 2 godziny temu, wkg napisał: Odpowiedz jest oczywista. Rotować lańcuchy zajezdzając naped do konca. 4 lancuchy sprawia, ze reszta pozyje 3x dluzej. Wałkowane wiele razy. To mi pomogło znaleźć odpowiednie wątki - dzięki. Zrozumiałem z lektury forum, że ekonomia jest taka, żę 4 łańcuchy naprzemian powodują dla zmyślonych liczb powyżej, że napęd zajedzie się nie po 6000 km, ale po np 18000 km. I zamiast 2 napędów kupuje się 3 łańcuchy na wymianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lezia Napisano 21 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2021 Wszystko zależy od jakości części oraz od stylu jazdy. Jednemu wystarczy na 18000km a innemu na 8000km. Jeden smaruje i czyści napęd regularnie inny jak już wszystko piszczy i wyje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 21 Lipca 2021 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2021 29 minut temu, mberman napisał: Zrozumiałem z lektury forum, że ekonomia jest taka, żę 4 łańcuchy naprzemian powodują dla zmyślonych liczb .......... Pi razy dzrwi. Pewnie napęd nie wytrzyma tyle razy dłużej ile mamy lańcuchów ale to wydłużony łańcuch zwykle powoduje zużycie reszty komponentów. Tak czy owak taniej będzie na pewno. Przy tej strategii mozna tez kupowac lepsze kasety - np SLX czy XT z wymiennymi koronkami itd itp ... Lepiej to działa z łańcuchami na spinkę Mi w ten sposób kaseta i blaty wytzrzymują okł. 12 tkm jeżżąc na 4 łańcuchy. Gdybym zajeżdżał do końca łańcuch i wymieniał komplet musiałbym przez ten czas dokupić 2-3 kasety i 2-3 blaty co daje minimum 2x300 + 2x100 - jakies 800 złotych na mniej więcej półtora roku. Niby nic ale - jak kto mówią - komu nie chce schylić sie po grosz, nie zasługuje na miliony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 21 Lipca 2021 Mod Team Udostępnij Napisano 21 Lipca 2021 Jak już zostało napisane, temat wałkowany wielokrotnie i nie ma sensu ciągnąć kolejnego. Jazda na kilka łańcuchów zwykle wydłuża interwały między wymiana kasety i blatów korby. To czy się opłaca to już każdy ma możliwość policzyć we własnym zakresie. W związku z powyższym temat zamykam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.