[zacisk sztycy] strzelanie, w jaki sposób zabezpieczyć przed brudem

[vooyeQ]

Ahoj,

 

Szukam /cywilizowanego/ sposobu zabezpieczenia zacisku sztycy i okolic przed piachem i brudem.

Praktycznie po każdym przejeździe w terenie muszę obejmę zdjąć, przeczyścić, przesmarować, a i tak po kolejnym znowu to samo.

 

Na chwilę obecną nie mam innego pomysłu, niż 2 osłony (o zgrozo ~30pln za kawałek gumy, liczyć x2, od góry i dołu zacisku) + towot na srubę.

 

Wycięcie na rurze podsiodłowej zabezpieczyłem taśmą izolacyjną, pomaga, ale i tak strzela reszta = demontaż = po taśmie.

 

 

[RafalxM]

Zarzuć Waść na to kawałek dętki. 

Niezawodne trytytki dopełnią dzieła

[vooyeQ]

 Wiadomo, nie takie rzeczy da radę pochytać dętką 😁

 

Pewnie tak to się skończy, ale chwilowo poszukuję "cywilizowanego sposobu".

 

 

[siemalysy]

Zainteresuj się poniższym: 

Zacisk z uszczelnieniem. 

[Joker86]

A ja proponuję jednak po każdej jeździe czyścić i smarować.Bo na co komu fajny zacisk okryty dętką.To w jakich warunkach smigasz że za każdym razem coś trzaska, trzeszczy?

[fw66]

Miałem ten sam problem. Wycięcie w podsiodłowej zakleiłem taśmą. Na styku sztycy z zaciskiem dałem czarny silikon. Minimalna warstwa, praktycznie go nie widac. 

[vooyeQ]

Dzięki.

 

Jest to jakiś pomysł z silikonem, spróbuję jako pierwszy 👍 @fw66

Jeżeli się nie sprawdzi to zawsze zostanie patent @siemalysy

Dętka to jak już się poddam  @RafalxM

 

23 godziny temu, Joker86 napisał:

To w jakich warunkach smigasz że za każdym razem coś trzaska, trzeszczy?

A przykładowo w takich:

[Joker86]

To o tak jakoś często to trzaskanie występuje u ciebie,nawet jak po takim piachu jeździsz,może coś nie tak z sztyca ewentualnie zaciskiem

[vooyeQ]

Lepiej zabezpieczyłem teraz wycięcie w podsiodłowej, bo mi się taśma już zaczęła trochę odklejać.

Z innej beczki, ciekawa sprawa, że to strzela dopiero na kolejnym treningu.

Ale ogólnie zawsze gdzieś wlezą drobinki pod zacisk i na śrubę, muszę to uszczelnić.

[RafalxM]

Chyba nie poruszaliśmy tutaj kwestii materiału ramy?

Z moich doświadczeń, miałem raz w życiu aluminium - nowy Kellys TNT20  - strzelało czasami, oczyszczenie szmatką pomagało na dłuższy czas, w tym głównie od razu 'na drodze', więc nie było to jakieś ultra dokładne czyszczenie.

Ten rower był użytkowany praktycznie tylko do dojazdów do pracy głownie po DDR , co nie znaczy że nie ma tam piachu.

Po jakimś czasie (i sprzedaży Kellysa) okazało się że miałem do tej pory tylko stalowe rowery  , często jeżdżę w warunkach jak na fotce , i ani razu nic mi nie strzeliło  

Żadnej ramy w tym miejscu nigdy nie zabezpieczałem - nie wiem czy to taki szczęśliwy zbieg okoliczności, czy taka ogromna różnica w materiale ramy, sztyce zawsze były aluminiowe.

 

[Gość]

Na sztycę zakładasz oring i dociskasz do zacisku. Zacisk możesz odwrócić o 180 stopni względem rozcięcia ( ale jeżeli nie jesteś pewny czy można, to tego nie rób). Nacięcie zaklej folią bezbarwną, wtedy nie rzuca się w oczy. Sklejasz dwie warstwy klejem do siebie, z tym że jedna jest większa, żeby przykleiła się do ramy z obydwu stron i u dołu.

[slavi]

BikeYoke Willy ... ale zacisk musi być b.mały (najlepiej Squeezy od BY)

[vooyeQ]

jest to jakieś wyjście, taki wynalazek to już musi uszczelnić @slavi

 

W dniu 16.07.2021 o 09:29, skom25 napisał:

Na sztycę zakładasz oring i dociskasz do zacisku. Zacisk możesz odwrócić o 180 stopni względem rozcięcia ( ale jeżeli nie jesteś pewny czy można, to tego nie rób). Nacięcie zaklej folią bezbarwną, wtedy nie rzuca się w oczy.

Oring od góry zorganizowałem.

Z zaklejaniem wycięcia mam ten problem, że dopóki nie zabezpieczę całości to muszę ściągać zacisk, a jak dłubię przy zacisku to uszkodzę folię.

Co do odwrócenia zacisku, no właśnie. Zacisk zwie się REVERSE bolt, niby lekka sugestia, ale zakładam że nie tędy droga.

 

 

 

[Gość]

Popłynąłeś, Reverse to nazwa firmy, Bolt to informacja że na śrubę...

[vooyeQ]

Czy ja wiem, wychodzi na to, że brakło emotki