[Dętka] dziwne uszkodzenie

[szybszy]

Zeszłej wiosny niespodziewana eksplozja:

forumrowerowe.org/topic/242769-d%C4%99tka-specialized-wiosenna-awaria/

W tym roku powolna i tajemnicza utrata powietrza.. przez uszkodzoną łatkę. Pierwszy raz coś takiego widzę.

Pomimo iż były opaski Foss (straszna lipa: słaby klej, bardzo grube, trudne w montażu) łatka najprawdopodobniej zdeformowała się od kontaktu z obręczą. Poza tym wyraźnie czuć pod palcami, że dziura w dętce powiększyła się. Nie spotkałem się nigdy z czymś takim, jeśli dziura była na bocznej powierzchni dętki lub jej grzbiecie.

 

 

 

[KrissDeValnor]

Łatki mają to do siebie, że z czasem mogą się po prostu rozszczelnić - nie jest to na pewno wieczne zabezpieczenie...
Dętka w oponie też pracuje, więc po jakimś czasie i np. dobiciach, może dalej pękać.
Nie widzę tu nic dziwnego.

[szybszy]

Mam wrażenie, że dętka pracuje znacznie mocniej przy styku z obręczą. Zwróć uwagę na foto są dwie łatki, ta która sie stykała wyraźnie pofałdowana.

Nakleiłem od 1986 roku kilkadziesiąt łatek.. nigdy czegoś takiego nie widziałem. 95 % napraw dotyczyło jednak tylko grzbietu i boku dętki. Dobić nie było, od tamtej naprawy jeździłem z ciśnieniem ok 3-4 bar, wadze 64 kg i oponie 54-559, czyli prawie balonie gdzie wystarcza 2,5 bar-a.

[marvelo]

Naklejenie łatki powoduje zwiększenie sumarycznej grubości dętki w tym miejscu i inną (znacznie gorszą) rozciągliwość. Po wewnętrznej stronie dętka musi się ułożyć, dostosowując swój kształt do dość skomplikowanego profilu, jaki tworzą stopki opony w łożu obręczy. Pozostałości kleju wokół łatki powodują też, że łatka może przykleić się do opony (lub od wewnątrz do taśmy/obręczy) i jeszcze bardziej ograniczyć możliwość równomiernego rozciągania się dętki podczas pompowania, tworząc jeszcze więcej miejsc mocniej obciążonych. Trochę pomaga talkowanie dętki, zwłaszcza miejsca klejenia (tam talku nie żałować) oraz pompowanie etapami (czyli lekkie napompowanie, by dętka dobrze się rozeszła w oponie i ułożyła, potem spuszczenie do lekkiego flaka i ponowne pompowanie do docelowego ciśnienia).