[Wymiana ramy] mtb, koła 27,5 - krótkie nogi!

[KRtWer]

Cześć!

ja i Diamondback Lumis 3.0 mamy razem ze sobą jedynie sezon praktyki, na początku zabawy nie zwracałam uwagi na niedopasowany przekrok. Już wiem, że taka forma jeżdżenia na rowerze mi się podoba i zaczęło to przeszkadzać. Osprzęt roweru jest dla mnie zdecydowanie wystarczający. Jeżdżę w większości po leśnych, kamienistych, wąskich ścieżkach. 

rower https://katalog.bikeworld.pl/2019/web/produkt/rowery_gorskie/xc_maraton/diamondback_mtb/60022/lumis_3_0

Mam 153cm wzrostu, krótkie nogi i ręcę, przekrok maks. 63 cm, ale za mniej bym się nie obraziła. Obecna rama ma 15 cali i poza nieszczęsnym przekrokiem jest wygodnie, nawet przy siodełku przesuniętym na maksa do tyłu. 

Przekrok to nie jest wartość którą można sprawdzić przy ramie. Na co wobec tego patrzeć? Może jakieś konkretne modele? W zasadzie mogę kupić aluminiową, karbonową, używaną, z chin/ zza granicy byle pasowała i jej cena nie wyrywała z butów. Z drugiej strony chciałabym wybrać może coś o większym kącie przy widelcu i nie chciałabym schodzić z jakości (obecnie taperowana, sztywne osie, linki wewnątrz itp...). Raczej jak już wymieniać to może na coś z nowszą geometrią.

Czy opłaca się wymieniać samą ramę? W tym sezonie rowery są bardzo drogie. Czy używane ramy są w ogóle sprzedawalne? '

Jako jedną ze wskazówek dostałam wymianę sztycy na regulowaną i mocno to rozważam tak czy inaczej.

[kipcior]

Może jakiś Dartmoor Primal czy inny Hornet? Pomijając dostępność generalnie ramy sprzedają. Tam górna rura schodzi w dół. Tylko jak zmienisz geometrię to automatycznie amortyzator też musisz. A to może być droższe niż sama rama. Myk-myk oczywiście zawsze warto zamontować. Czy to się opłaca? Pewnie nie.

[KRtWer]

Każda zmiana geometrii pociągnie za sobą wymianę amortyzatora? W Primalu i Hornecie faktycznie zalecany amortyzator o większym skoku, inne stery itd., tutaj już lepiej byłoby kupić cały rower. 

[Wojcio]

Jak będzie wyższy amortyzator to i pewnie główka dość wysoko niestety. Nawet jak rura podsiodłowa bardzo niska, to trzeba jakoś podłączyć górną rurę ramy z główką i nawet przy najniższej główce bliżej kierownicy ta rura będzie wysoko. Np. żona ma mniejszą ramę, ale główka ramy jest taka sama i stąd górna rura jest niżej przy siodełku, ale na tej samej wysokości przy główce - jak przekrój zmierzymy w połowie górnej rury, to jest tylko połowa zysku wynikającego z mniejszego rozmiaru ramy. Rower może mieć o 6 cali większy rozmiar *15 vs. 21) a różnica przekroju będzie 8-9 cm. 

Z kołem 27,5 może być ciężko. Poza kształtem ramy i jej rozmiarem można poszukać używanego roweru na kołach 26" (Używanego, bo bieżąca produkcja z takimi kołami to głównie rowery komunijne). Ewentualnie roweru z niskim widelcem (typu 100mm).

Zobacz to https://www.islabikes.co.uk/products/creig-26 - córka miała rower tej firmy - jakość a przede wszystkim dostosowanie do niższego wzrostu są bardzo przemyślane.

[Dokumosa]

Przede wszystkim peak czy hornet to ciężkie ramy o kompletnie innym zastosowaniu niż posiadany węglowy Lumis. 3/4 osprzętu nie będzie się też dało przełożyć (amor, koła, napęd...). Jesli 15" jest za wysoka musisz szukać ramy do xc typowo damskiej z osią TA 12x142 i niestety jest to totalna egzotyka na naszym rynku (cube miał swego czasu serię swoich hardtaili na 27,5 może coś z tego kierunku).

[WaGiant]

A może napisz ile teraz masz miejsca nad ramą ? Może nie jest tak źle ? Przedkrok jest ważny dla mężczyzn , dla kobiet też ale jednak mniej . Może gdybyś od razu zdecydowała się na jakiś damski rower nie było by problemu . One mają zazwyczaj lekko obniżoną ramę . Co do przekładania całości osprzętu do innej ramy jestem raczej sceptyczny .  Mała szansa , ze wszytko będzie pasować .

[Dokumosa]

No bez przesady. Przekrok jest krytyczny i bynajmniej nie chodzi o zrobienie.sobis jajecznicy. Możliwość swobodnego, stabilnego stanięcia nad ramą na calej powierzchni obu stóp to podstawa. Jak jazda w terenie to dodatkowo możliwość uniesienia przedniego koło o min. 15cm w tej pozycji.

[KRtWer]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi! 

Etykieta roweru nie ma dla mnie żadnego znaczenia, może być damski, męski, dziecięcy itp. Niestety, "stojąc" nad obecną ramą nie mam żadnej przestrzeni, chyba że wbije się tyłkiem na siodełko  . W zasadzie gdyby w tej ramie sztyca siodełka była pod większym kątem to lądowałabym automatycznie niżej. (Miałabym wtedy dalej do kierownicy, ale w tym momencie na przesuniętym maksymalnie do tyłu siodełku moja pozycja nie jest bardzo "sportowa").  W każdym razie nie działa to dobrze, a trasy w okolicy górzyste. 

16 godzin temu, Dokumosa napisał:

Jesli 15" jest za wysoka musisz szukać ramy do xc typowo damskiej z osią TA 12x142 i niestety jest to totalna egzotyka na naszym rynku (cube miał swego czasu serię swoich hardtaili na 27,5 może coś z tego kierunku).

Zabieram się za szukanie. 

Ze swojej strony myślałam o ramie która ma przegięcie w środkowej części (w stylu NS Nerd Mini). Znalazłam też, że Pivot Mach 4 SL w swojej wersji XS ma przekrok 61cm, mimo, że to full na 29' kołach. Ma też większy kąt przy widelcu i amor o tym samym skoku. Niestety z hardtailowych i sensownych cenowo propozycji nie znalazłam nic co by pasowało. 

Dopiszę jeszcze dzisiaj więcej wymiarów, ale na razie nie wygląda to kolorowo  Ciężko jest pracować nad lepszą techniką nie mając komfortu.