[dobór części] MTB Stunt do 3000 zł

[Dizre111]

Witam, około rok temu zainteresowałem się robieniem trików na rowerze. Chodzi mi o np. wheelie czy stoppie. Mój obecny rower to rockrider 520. Przy nauce jazdy na jednym kole rower w zupełności wystarczał. Teraz szukam czegoś lepszego do robienia bardziej zaawansowanych trików. 

Niestety nie mogłem nigdzie znaleźć  szczegółowych informacji na temat rowerów mtb stunt. Wolałbym samemu złożyć, niż kupić używany ale średnio orientuję się w częściach do takich rowerów. Chciałbym przeznaczyć na niego około 3000 zł. Czy taka kwota wystarczy do zakupu nowych części? A jeżeli chodzi o przeznaczenie to głównie wheelie i tym podobne. 

Jeżeli ktoś zna się na tym, proszę aby polecił jakiś dobry komplet.

Pozdrawiam

[To_JaT]

stunt nie istnieje.

[Gość]

3000 zł to za mało na... zorientuj się czego tak naprawdę powinieneś szukać.

Nie wiem skąd Wy bierzecie ten mityczny Stunt. To jest jakaś nikomu nieznana dyscyplina, która polega na robieniu wheelie i staniu pod blokiem/ w parku. Jaki rower do tego jest potrzebny, to już każdy co innego. Jeden pisze że Dirt, drugi kupuje Enduro FS, a trzeci, był taki tutaj ostatnio, nawet DH.

[siejak1]

Niema części do stuntu.

[m0d]

Myślę, że ten rokrajder starczy na długo i w zupełności do wszelkich wygłupów i jazdy na codzień. Poza tym jak wyżej - ten cały "stónt" to istnieje chyba tylko w wyobraźni małolatów nudzących się w wakacje i chcących mieć "hardkorowo wyglądający" rower i jakoś to usprawiedliwić, stąd pomysły na zjazdówki czy inne ędóro. A zazwyczaj to potem jest kręcenie się po okolicy i mniej lub bardziej udane próby robienia "trików" póki się nie znudzi.

[Gość]

Sama prawda. U siebie pod Warszawą mam takich pełno.

[Wojcio]

A ja uważam, że fajnie, że dzieciaki się bawią na rowerach. Przecież nie pojadą ani na wyprawę ani w góry, tylko koło domu. Za moich czasów modele stunt to były Wigry 2, ja miałem Pelikana i on był mniej stunt

[Q_u]

A tam zaraz nie istnieje. Dziadki jesteście.

https://www.rmdbike.com/pl/c/Rowery-STB-Street-Stunt-Wheelie/141

Do wyboru, do koloru, ostre koło, czy nie. Kolorki piękne. Ba, nawet mają siodełka wyściełane czymsik tak, że mają lepszą przyczepność. Przecież siodełko to główny sprawca, że się da jeździć. To taki małketing jak na Gravele ostatnio.

Reasumując, niska rama + do woli co wpadnie w ręke i jest stunt bike.

[radziuGD]

olx: rower street

[m0d]

Oczywiście, że fajnie jak się bawią  Tylko po co się przy tym sadzić na kupno jakichś "hardkorowych" sprzętów i udawanie, że zwykła, codzienna jazda + trochę wygłupów to jakieś nie wiadomo co. A wiek ma oczywiście swoje prawa i sam pamiętam akcje typu kumpel dźwigający do domu Jubilata matki z dwoma ósemkami zamiast kół, po tym jak bawił się w zjeżdżanie i skoki (dziś by młodziak powiedział "dałnhil") z pagórków w okolicznym forcie.

6 minut temu, Q_u napisał:

To taki małketing jak na Gravele ostatnio.

No jacha, milion procent marketyng, elo. Kto by tym normalnie jeździł?

[Q_u]

W sensie podciąga się pod Gravel wszystko.

[Dizre111]

Jak już mówiłem niezbyt się w tym orientuję. Dlatego się pytam. Może wystarczy zwykły mtb za 2k. Ale u mnie wheelie nie wygląda w ten sposób, że przejadę 10 m i przez następne 30 min udaję że jestem jakimś profesjonalistą. Po prostu chciałbym jakiś dobry rower na którym można robić różne sztuczki związane z wheelie i nie obawiać się, że coś pęknie. 

Na YT widziałem filmiki gdzie jeżdżą właśnie na MTB Stunt. Nie przyszedłem się kłócić czy takie coś istnieje czy nie, szukam jakiegoś dobrego rozwiązania. A  tego typu rowery przypadły mi do gustu i myślałem, że jest to dobre rozwiązanie.

I nie należy wrzucać wszystkich do jednego worka.

[To_JaT]

10 godzin temu, skom25 napisał:

Sama prawda. U siebie pod Warszawą mam takich pełno.

Ale w warszawie są do takich "trików na ęduro" warunki

[Gość]

12 godzin temu, Dizre111 napisał:

Na YT widziałem filmiki gdzie jeżdżą właśnie na MTB Stunt. Nie przyszedłem się kłócić czy takie coś istnieje czy nie, szukam jakiegoś dobrego rozwiązania. A  tego typu rowery przypadły mi do gustu i myślałem, że jest to dobre rozwiązanie.

Po pierwsze, znowu używasz nazwę, która funkcjonuje tylko w podanych grupach, więc nie dziw się reakcji. Wpisz w wyszukiwarkę forumową "stunt" i zobacz jak absurdalne powstają tematy. Średnio takie coś pojawia się raz na tydzień czy dwa.

Po drugie. Rowery tego typu, czyli jakie?

[m0d]

7 godzin temu, To_JaT napisał:

Ale w warszawie są do takich "trików na ęduro" warunki

Tzn co? Infrastruktura miejska, która potem jest obtłuczona + wkurzanie przechodniów?

A dwa - do tych wszystkich wheelie i podobnych + kręcenie się po osiedlu serio potrzeba "ędórówki"?

 

[radziuGD]

To może jeszcze raz, bo temat zatacza koło:

rower street

lub

rower dirt

 

 

 

Edytowane 16 Czerwca 2021 przez radziuGD

[To_JaT]

6 godzin temu, m0d napisał:

Tzn co? Infrastruktura miejska, która potem jest obtłuczona + wkurzanie przechodniów?

A dwa - do tych wszystkich wheelie i podobnych + kręcenie się po osiedlu serio potrzeba "ędórówki"?

XD

[Gość]

Masz zamiar dalej tak nabijać posty? Kiedyś dorośniesz, zaczniesz płacić podatki i wtedy zrozumiesz.

[To_JaT]

1 godzinę temu, skom25 napisał:

Masz zamiar dalej tak nabijać posty?

A co, nie mogę? Wyrażam co myślę. Spójrz na siebie i przestań oceniać innych swoją miarą bo to nie ja mam prawie 11 tyś. postów.

W Warszawie naprawdę jest gdzie wykorzystać rowery tak, by nie jeździć po ulicach i nie denerwować przechodniów. I nie mowa tu o kilku hopach na krzyż czy pustym placyku do w.w "stuntu".

1 godzinę temu, skom25 napisał:

Kiedyś dorośniesz, zaczniesz płacić podatki i wtedy zrozumiesz.

Nie wiem co to ma do tego i nie wiem z czym uderzasz.

Edytowane 16 Czerwca 2021 przez To_JaT

[Gość]

Do tego, że cała masa jeździ po mieście, przy okazji niszcząc to i owo. Potem to my wszyscy za to płacimy.

Po prostu xD to jakoś mało konkretna odpowiedź i można różnie ją odczytać. 

A postów mam tyle, bo jestem tu już chyba z 8 lat

 

[Galvatron]

Za 3000 zł kupisz podstawowy, nowy rower do dirtu lub streetu.

[To_JaT]

Na takim łili to ciężko

[Galvatron]

Dorzuciłbym jeszcze rower do trialu (tak, trialu, nie trailu).

 

[KurczakNorris]

@Galvatrondobry trop. Trial to jest odpowiedni rower do tricków. W wersji hard nie ma nawet gdzie montować do niego siodełka, bo jeździ się na nim tylko stojąc. Ale to właśnie wyspecjalizowany sprzęt do tej dyscypliny. Ewentualnie jakiś rower typu dirt, nie będzie tak niewygodny do podjazdów na miejscówki do ćwiczeń ale będzie cięższy. No i niektórych rzeczy nie zrobisz na nim tak, jak na sprzęcie do trialu @Dizre111może się tu wszyscy za bardzo czepiamy terminologii. Nie zrażaj się, lubisz jeździć widowiskowo, coś już robisz, rób to konsekwentnie. Kup jakiś podstawowy rower do tego dobrej marki, może być używany, wyczuj go, jeździj. 3000 - 4000 pln starczy. Wkręcisz się, to go sprzedasz i kupisz lepszy albo będziesz miał dwa. Jeździj, ćwicz, powodzenia.

[thalasur]

Widziałem filmy na YT, na których jeżdżą na MTB Stunt. Nie jestem tu po to, aby spierać się, czy coś takiego istnieje, czy nie, szukam dobrego rozwiązania. I spodobały mi się tego typu rowery i pomyślałem, że to dobre rozwiązanie.