[opony] rower crossowy

[Zoubee]

Posiadam roczny rower crossowy, mam na nim opony 700x40c. Jeżdżę głównie po asfalcie, więc chciałbym wsadzić coś węższego. Tutaj nasuwa się moje pytanie, czy jest sens i czy odczuję różnicę wsadzając np 32c (sprawdzałem wejdą). Jeśli tak to czy możecie coś polecić? Nie chcę nic drogiego, ponieważ niedługo mam zamiar wymienić rower na szosę, chociaż nie liczę że w najbliższym czasie się to uda. 

[dovectra]

Można wsadzać wszystko co rama przyjmie. Ale węższe opony - mniejszy komfort. Trzeba znaleźć kompromis.

 Po za tym jeszcze opona oponie nierówna - może masz ciężki klocek w teren z dużymi oporami, a jak wsadzisz oponę lekką -szybką  to i przy takich samych rozmiarach jest szybciej.

[MikeSkywalker]

Różnicę odczujesz ale ja bym szedł w 28c jeśli chcesz mieć namiastkę roweru szosowego. Jak taniego - śmiało jakaś opona Kendy. 

[Zoubee]

Dziękuję za pomoc, rower nie jest jakichś najwyższych lotów i swoje waży. Nie zależy mi na robieniu z niego roweru szoso-podobnego, tylko z uwagi że jeżdżę głównie po asfaltach, myślałem nad zmianą opon na węższe w celu poprawienia szybkości. 

[Gość]

Continental Contact Speed.

Nie jest to jakiś demon prędkości, bardzo komfortowa też nie jest, ale wygląda że odporna na przebicia i mimo wszystko jednak gładka, więc jedzie się lżej.

Prędkość to bieżnik i ciśnienie. Szerokość wcale tak mocno nie wpływa na prędkość.

[Zoubee]

Miałbym jeszcze jedno pytanie, czy tą oponą Continental 32c wjadę do lasu? Chodzi mi o krótki odcinek ok. 2-3 km po ubitej ścieżce , czasami muszę tamtędy przejechać. 

[dovectra]

Jakoś tam się przeturlasz,  jak twardo to szybko , jak piach to kiepsko...

Powiem tak,  ja kiedyś zmieniłem opony z jakiś cieżkich klocków 40 mm na smart samy 47 mm

i.. prędkość zdecydowanie wzrosła...

[Gość]

Przejedziesz, ale szybkie i przyjemne to nie będzie.