Skocz do zawartości

[transport Roweru] Jaka alternatywa dla kolei gdy brakuje miejsc?


munioman

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Chcę przejechać w boże ciało trasę z Elbląga do Olsztyna. Problemem jest, że nie ma już miejsc w pociągach do trójmiasta dla pasażerów, nie wspominając o rowerze. 
Sam będę kombinował z blablacarem albo autobusem, a czy macie sprawdzony sposób na transport rowerów?
Kurier? Przesyłka konduktorska? Będę wdzięczny za wszystkie sprawdzone sposoby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest 110km. Nie wiem na czym jedziesz, ale 100-120km to robię w 6h na oponach 2,2" jak czasami chcę rowerem a nie autem na miejscówkę z domkiem podjechać. Także te 220 km w obie strony na czymś bardziej cywilizowanym to robisz w 10h tam i powrót. Do czego Ty szukasz transportu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Q_u wypad z dziewczyną na zupełnym luzaku i z namiotem i sakwami, nie ma mowy o dystansie 100km. 
Jeżdżąc z kolegą który jest dobry kondycyjnie z sakwami też nie robimy więcej niż 80km/dzień. Technicznie niby by się dało, ale następnego dnia mogło by braknąć sił. 

Temat dotyczy przejazdu z Warszawy do Elbląga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To napisz, że W-wa Elbląg, bo z treści wynika Elbląg - Olsztyn.

Kurde, nie wiem, nie jestem jakiś mega kondycyjnie, jeźdzę dłuższe trasy na rowerach kompletnie nie od tego, spotykam ludzi z sakwami ( ostatni chłopaków z Wrocławia do Przemyśla ) i oni robią średnio 150 km / dzień. 

80km robię jak nie mam dużo zajęć i po śniadaniu stwierdzam że jadę ( akurat ode mnie na szybowisko i powrót jest niecałe 80 km ). Do Obiadu wracam na luzie, siedzą jeszcze i oglądając szybowce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

80 km to naprawdę nie jest dużo. Też nie mam kondycji, a popołudniami po pracy robię często traski po 50-60 km, w dodatku czasami nawet rowerem miejskim, który waży tonę, i nie umieram następnego dnia. A zwykle cisnę żeby spalić trochę sadła, natomiast jazda w tempie 15-20 km/h to naprawdę jest spacer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.05.2021 o 17:03, munioman napisał:

Chcę przejechać w boże ciało trasę z Elbląga do Olsztyna. Problemem jest, że nie ma już miejsc w pociągach do trójmiasta dla pasażerów, nie wspominając o rowerze. 
Sam będę kombinował z blablacarem albo autobusem, a czy macie sprawdzony sposób na transport rowerów?
Kurier? Przesyłka konduktorska? Będę wdzięczny za wszystkie sprawdzone sposoby

To niestety jest wakacyjny dramat polskiej kolei i w ogóle całego transportu publicznego w Polsce. Jeśli nie zaplanujesz wyjazdu tygodnie wcześniej, jeśli nie masz własnego samochodu, często będzie w czarnej d*.

Na Waszym miejscu, jeśli nic innego nie wpadnie Ci do głowy, zjawiłbym się na peronie i po prostu poprosił kierownika o mozliwość przejazdu. Może okaże się, że miejsc jest więcej, że kolej dostawiła większy skład na weekend, że ktoś nie wykorzystał rezerwacji?

Szy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz tak jechałem - kierownik zezwolił, bo pociąg był pusty ale od Kędzierzyna do Wrocławia proszony o sprzedaż biletów ciągle nie miał czasu, sprzedał dopiero przed Wrocławiem. Takie ubezpieczenie na wypadek "kontroli" :)

Ale urlopowych planów bym na tym nie opierał i brał auto...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...