[Bacik] nietypowe klucze do odkręcania kasety?

[Gość]

Czy te wynalazki sprawdzają się lepiej w przypadku odkręcania "opornych" kaset aniżeli zwykły bacik. Proszę o opinie forumowiczów którzy z tych narzędzi korzystali, i wskazać na plusy i minusy

http://www.superbiketool.com/prod4.asp?menu=3&cid=1&pid=497

https://bitul.pl/pl/p/NARZEDZIE-TRZYMAK-DO-BLOKOWANIA-KASETY-CS021/261

Dwa razy droższy występuje w dwóch wersjach dla koronek 11/12 i 13/14 - Uniora:

https://uniortools.com/pol/product/1670-2BI-narzędzie-do-blokady-kasety 

[Dokumosa]

Bacik umiejętnie użyty jest wystarczająco skuteczny w każdej sytuacji. 

[Gość]

Bacik czasem moze się ześlizgnąć i zniszczyć koronkę. Tu chodziło mi żeby rozwikłać czy to jest jakaś tam alternatywa czy w większej części te narzędzia to marketing. 

[MikeSkywalker]

Korzystałem z narzędzia Uniora, ale przyznam że na tyle dawno że nie pamiętam jak działa. 

W przypadku bacika ryzyka uszkodzenia zębatki jest żadne - jedyne ryzyko jest uszkodzenia obsługującego, jak bacik zeskoczy można uderzyć dłonią w kasetą a ta lubi być ostra. Niemniej jednak od wielu lat korzystam z bacika zrobione z kawałka kątownika i łańcucha i działa. 

Ten wynalazek Bitula ciekawy, przynajmniej sama koncepcja, działa podobnie do Uniora. 

[Gość]

A ta idea jest dobra, żeby trzymać za najmniejszą koronkę kasety? Zwykłym bacikiem chyba trudniej, o ile są baciki przystosowane własnie do takiego trzymania, albo ja nie umiem.

W przypadku bacika ryzyka uszkodzenia zębatki jest żadne ja raz zniszczyłem tak koronkę bo mi się obsunął. a kaseta byłą zapieczona, ręka cała.

 

 

[Gość]

46 minut temu, es.ka napisał:

Bacik czasem moze się ześlizgnąć i zniszczyć koronkę.

Pff, kaseta znosi takie katusze, że bacik nie zrobi na niej wrażenia.

[MikeSkywalker]

59 minut temu, es.ka napisał:

ja raz zniszczyłem tak koronkę bo mi się obsunął. a kaseta byłą zapieczona, ręka cała.

A tak z ciekawości co się z nią stało? Zęby się pogięły? 

Za najmniejszą nie do końca, ja zwykle opieram nieco wyżej a przede wszystkim celuję w mniej zużyte koronki, te małe są z reguły zajechane przy wymianie więc ciężko je złapać bacikiem. 

[Gość]

Tak, zęby się pogięły, i wpierw myślałem że może źle złapałem, no ale tu jakiejś większej filozofii nie ma, siły mają się rozkładać tak żeby to ruszyło. Stad ten temat, ale jak koledzy tego raczej nie używają a są profesjonalistami to wniosek że to tylko alternatywa, może być dla niektórych lepsze albo takie samo w działaniu. .