Skocz do zawartości

[rower dla nastolatki] gazella Orange


Agnieszka123

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam 

Szukam roweru dla córki wzrost 150 cm.

Rower będzie głównie  używany na polnych i asfaltowych drogach w terenie pagórkowatym- Ojcowski Park Narodowy i okolice . Wstępnie wybrałyśmy ten model https://www.rowerystylowe.pl/p-2169/gazelle-orange-c7/w-29963/jeans-polysk . Proszę o poradę czy ten model będzie dla niej odpowiedni. Czy w stromym terenie sobie poradzi . Dziękuje za odpowiedzi 

Napisano

19kg, pagórki i 150 cm dziewczyny. To raczej się nie uda.

Musi być taki typ roweru?

Napisano

pytanie jakie rowery mają jej znajomi / potencjalni wycieczkowicze... jeśli górale ("mtb") albo nawet takie wycieczkowe jak np. unibike viper to będzie się z nimi męczyć a oni z nią.

Jeśli jest normalnie sprawna (kręgosłup ok, waga mniej więcej w normie) to rozważył bym rower o bardziej "sportowej" tzn. normalej geometrii no i lżejszy.

Napisano

Minimalny rozmiar ramy tej gazeli 49cm\19 cali. Na wzrost 150 to jest dużo za dużo. Moim zdaniem to automatycznie skreśla ten rower. A do tego jeszcze waga, zastosowany system biegów Nexus, ktory sam w sobie jest bardzo fajny, ale w pagórkowatym terenie może wymagać duzo siły w nogach.

Tu raczej jakiś rower crossowy sprawdzil, lżejszy i z napędem 3x8/9.

Napisano

sorry że jeszcze raz ale dopiero zauważyłem że 7 przełożeń i zakres 244% to raczej do miasta. Za 4 tysie dla mnie osobiście to jest zgroza. Może niech usiądzie na czyjś normalny rower z ramą 15"-17" i zobaczy czy da radę jeździć na góralu albo crossie. Siedziałem parę razy w życiu na takim luksusowo-miejskim rowerze i nawet bez pagórków to jest czasami męka (pod większy wiatr na przykład). Wtarganie tego gdzieś (wnosiłem takie na wydmy chociażby) też fajne nie jest. Oczywiście dla wnoszącego a nie dla użytkowniczki ;) 

Napisano

Moja córka by tydzień płakała jak by dostała taki rower. To sprzęt dla spokojnej, starszej pani. Ponieważ budżet jest dość wysoki, to coś się znajdzie. Jak dziewczyna jest spokojna to może taki https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-920/_/R-p-300795 a jak bardziej sportowa, pojedzie w góry, to może taki https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-xc-100-29-deore/_/R-p-330066.

Ale bardziej od terenu liczy się charakter nastolatki. Jak chce jeździć? Spokojnie za mamą, czy z kolegami na wyścigi. Ważne są tez dystanse i to, jakie rowery ma towarzystwo.

 

Napisano

Raczej z kolegami , choć nie koniecznie na wyścigi i dystanse długie. Moja córka by nie płakała , sama rower wybrała i zawsze miała taki typ z racji mieszkania w Holandii i tam się się on nam sprawdzał. Od roku mieszkamy w Pl i chcemy dostosować rower do terenu gdzie mieszkamy . Czyli podsumowując uważacie ze najlepiej coś w stylu „górala” szukać . Jakieś konkretne modele ? 

Napisano

To wiele tłumaczy. To oznacza też przyzwyczajenie do roweru. W Ojcowskim Parku Narodowym byłem 4 tygodnie temu. Są podjazdy, ale dla rowerów głównie utwardzone drogi. Ten rower trekkingowy, który proponowałem może być ok - rekomendowany zakres wzrostu zaczyna się od 150. Typowy góral raczej nie.

 

 

Napisano

Holandia jest dość specyficzna pod kątem rowerowym. Teren jest praktycznie całkowicie płaski. Rowerzyści poruszają się w ponad 90% po przygotowanych ścieżkach rowerowych. Do tego panuje tam zwyczaj raczej powolnej, dostojnej jazdy. Jedynym "przeciwnikiem" rowerzysty jest wiatr. Więc waga roweru jest praktycznie pomijalnym elementem. W PL jest zupełnie inaczej i tutaj waga będzie miała bardzo istotne znaczenie. Dlatego szukałbym rowery który jest przede wszystkim lekki. Jeżeli rower nie jest typu MTB to zdecydowanie bez amortyzatora z przodu co na dzień dobry pozwoli zbić z wagi ze 2 kg. Następna kwestia to przednia przerzutka. Czy córka będzie jej używać ? Bo z mojego doświadczenia wynika że najczęściej rowerzysta ustawia środkowy blat i tak już zostaje do końca żywota roweru.

Napisano

W Hollandii nie używaliśmy przeżytek 🙈Teraz teren nas zmusza do używania . Córka jeździ tak jak piszesz głównie po utwardzonym terenie , ale znajomi coraz częściej pokazują jej ścieżki przez las i tam często musi prowadzić rower praktycznie po pionowej ścianie- niby skróty 🤦‍♀️. Czyliż tym wypadku  im lżejszy rower tym lepiej ?

Napisano
Cytat

musi prowadzić rower praktycznie po pionowej ścianie

A Tobie lepiej wyjść po schodach z zakupami czy bez zakupów? Sorry, ale niektóre pytania są po prostu głupie...

Holandia to przeżytek czy nie używaliście przerzutek?

Napisano

Single Speed do miasta jest akurat fajny. Mam i polecam.

Nie kupuj takiego kloca do jazdy innej niż po bułkę.

Napisano
Godzinę temu, chudzinki napisał:

A Tobie lepiej wyjść po schodach z zakupami czy bez zakupów? Sorry, ale niektóre pytania są po prostu głupie...

Holandia to przeżytek czy nie używaliście przerzutek?

Odnosząc się do twojej odpowiedzi , żadne pytania nie są głupie , na twoje pytanie niestety nie potrafię odp. co masz na myśli pytając czy Holandia to przeżytek na drugą cześć pytania odpowiadam , tak praktycznie nie używaliśmy przeżytek w Holandii , ze względu ma położenie tego kraju są praktycznie one zbędne .

 

Napisano

To jak towarzystwo jeździ ścieżkami, to już musi być górski. Proponowany przez mnie decathlon to model bardziej XC (znaczy do ścigania) - nie jest optymalny - ja bym szukał czegoś bardziej ścieżkowego, albo rekreacyjnego. Moja córka miała Gianta Talona (gdzieś od 155cm), ale jego damski odpowiednik Liv Tempt ma mniejszy rozmiar - XS od 150. Jeśli znajdziesz. Dobrze jak będzie wersja z powietrznym amortyzatorem. 

Moje doświadczenie z Holandii to raczej dziewczyny jadące na miejskich rowerach takim tempem, że pendolino przy nich to małe miki. 

Ilustracja - córeczka na Talonie.

 

7C0E4682-7A74-40EC-BBA9-EF82458EF913_1_201_a.jpeg

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...