Skocz do zawartości

[licznik] bezprzewodowy z autostartem do 200 zł


KrystianP

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

STS to system Sigmy i inne firmy nie mają tego w tej dokładnie nazwie. A jest to system transmisji cyfrowej.

Zastanów się czego potrzebujesz, bo takie komputerki z GPSem trzeba często ładować, a w bezprzewodowej Sigmie wystarczy wymienić baterie raz na sezon. No i nie ma co przepłacać za funkcje, których nie potrzebujesz. Ja mam Sigmę 12.12 STS i nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, KrystianP napisał:

J.w. oprócz tego CYCPLUS nie ma autostartu, jeśli komputerek to zdecydowanie warto dopłacić te kilka zł. do IGS50s.

Z tym częstym ładowaniem bym nie przesadzał, przy codziennej jeździe po ok 2-3h trzeba go ładować średnio raz na 2 tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sigmy mają jedna sporą wadę, są wrażliwe na lampki rowerowe, moja   BC 14.16 STS dostaje korby jak włączę oświetlenie, co ciekawe jest wrażliwa na lampkę z Lidla z odcięciem, a w terenie używam Convoya i z nim nie ma problemu. Generalnie dobrze o tym wiedzieć, bo można się srogo zdziwić, ja myślałem, że mi się licznik zepsuł.... ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elite Fly rzeczywiście nie śmierdzi, mam ich chyba z 6, ale czasami mam wrażenie że coś mi zalatuje plastikiem. Może to kwestia temperatury wlewanej wody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostrzegę przed licznikiem Decathlon 500.  Skusił mnie ceną (99) i czujnikiem na oś (bez magnesu - zawsze miałem problemy - to magnes, to czujnik się przekręcał a tu jedna, solidna część na osi koła starczy). 

Sam licznik prosty, wyświetlacz taki sobie, ale ma podświetlanie, autostart (muszę jeszcze potestować, bo w sieci są opinie, że zawodny) i jest bezprzewodowy. Poza podstawami (dystanse, prędkości, zegarek, czas) jest termometr. 

Więc dla czego ostrzegam? Mocowanie na kierownice jest beznadziejne - gumeczki cienkie - całe się rusza pod byle naciskiem, nawet odpiąć od podstawy nie można. Sam komputerek ma jednocześnie luzy na podstawie (stuka) i ciężko go odpiąć (trzeba mocno trzymać podstawę, aż palce bolą). Wykombinuję coś z trytytkami i kawałkiem gumy, ale z pudełka to słabe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...