[amortyzator] RockShox Reba 100 - fabrycznie skrócony skok?

[Farulf]

Tydzień temu kupiłem w Decathlonie nowy rower Rockrider XC 500 z Rebą 100. Podczas regulacji roweru pod siebie przed 1 jazdą zauważyłem, że sag jest za mały mimo prawidłowego ciśnienia: ok 15mm zamiast 20mm, a amortyzator ugina się max 80mm nawet po spuszczeniu powietrza.

Po przetestowaniu innego egzemplarza w sklepie zauważyłem, że zachowuje się dokładnie tak samo.

Z jednej strony numer seryjny jednoznacznie wskazuje że to FS-REBA-RL-A9 o skoku 100mm. Z drugiej  człowiek w serwisie Decathlonu, który sprawiał wrażenie najbardziej kompetentnego (rozmawiałem o tym z czterema) stwierdził, że prawdopodobnie wszystkie są tak ustawione fabrycznie.

Teraz mam zgryz: kto w tym amortyzatorze gmerał i czy na pewno zmiana skoku odbyła się jak należy, bo w Decathlonie twierdzą, że na serwis amortyzatora to trzeba do autoryzowanego serwisu RS się zgłaszać, a nie do nich.

Ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Nigdzie nie znalazłem opisu podobnego przypadku.

[Gość]

Nowa Reba ma podziałkę na goleni? Jeżeli tak, to po napompowaniu uszczelka powinna wskazywać na 0%, a obok powinna być dopisana wartość skoku.

Ile wystają golenie? Zmierz od uszczelki do końca lagi ( korony).

[To_JaT]

Może tokeny?

[Farulf]

44 minuty temu, skom25 napisał:

Nowa Reba ma podziałkę na goleni? Jeżeli tak, to po napompowaniu uszczelka powinna wskazywać na 0%, a obok powinna być dopisana wartość skoku.

Ile wystają golenie? Zmierz od uszczelki do końca lagi ( korony).

Golenie (przy prawidłowym ciśnieniu i nieobciążonym rowerze) wystają 100-102mm. Uszczelka wypada na 0% ugięcia dla skoku 100mm. Podziałka dla skoku 80mm zaczyna się 2cm wyżej.

[Gość]

No to masz 100mm i tyle.

Amor nigdy nie ugina się do samej korony.

[Farulf]

5 minut temu, skom25 napisał:

No to masz 100mm i tyle.

Amor nigdy nie ugina się do samej korony.

No właśnie nie jestem przekonany, ale doświadczenie mam tylko z powietrznymi RS z niższej półki. W 30 100mm i Judy po spuszczeniu powietrza golenie chowają się praktycznie całe, a nie zostaje na zewnątrz jeszcze 2 cm. Poza tym sag przy prawidłowym ciśnieniu jest za mały (tutaj też w poprzednich widelcach był proporcjonalnie większy).

No i w końcu jakim sposobem amortyzator 100mm ma skok max 80?

[Gość]

Takie życie. Przecież podziałka na goleni nie oszukuje.

W moim Recon 130 mm też zostaje na górze z 2 cm.

[Farulf]

No właśnie podziałka wskazuje, że lagi powinny się chować całe. Co prawda skala kończy się na 30%, ale jeśli oznaczenie 10% 20% i 30% jest poprawne, to 100% powinno wypadać przy samej koronie.

[Gość]

Zawsze możesz napisać do producenta. 

Ja Ci tylko piszę jak jest, a co z tym zrobisz to już Twoja sprawa.

[wolek]

Może faktycznie sprawdź czy tokenów tam nie ma, jak wcześniej zasugerowano.

[Dokumosa]

Tokeny nie zmieniają skoku.

Zmierz miarką ile jest od uszczelki do korony bez obciążenia.

Nie ma czegoś takiego jak prawidłowe ciśnienie i oczekiwany w związku z tym SAG. Za dużo zależy od geometri ramy i ustawienia siodła i kokpitu. Tym samym w przypadku ramy x bedzie to taka wartość a w przypadku ramy y inna. Do tego wpływ ma offset sztycy, przesunięcie siodła, dł i kąt mostka, dl i inne parametry kierownicy...

[wolek]

Z wkręconym tokenem chyba właśnie taki będzie efekt - nie dociśnie amortyzatora do końca.

[Farulf]

Od uszczelki do korony jest ok 102 mm. Tak samo jak w moim starym powietrznym 30 100mm, w którym przy max ugięciu golenie chowały się praktycznie do samej korony.

 

Może jakiś właściciel Reby 100 byłby skłonny sprawdzić jak to działa u niego?

[Dokumosa]

1 godzinę temu, wolek napisał:

Z wkręconym tokenem chyba właśnie taki będzie efekt - nie dociśnie amortyzatora do końca.

Nie. W rebie 27,5 i 29" można umieścić max. 3 tokeny i nie ma to żadnego wpływu na osiąganie pełnego skoku. Golenie w rebie chowają się prawie po koronę (zostaje taki margines 3-5mm). Tym samym problemu szukałbym w innym miejscu. Przede wszystkim trzeba stwierdzić czy przyczyna leży po stronie sprężyny powietrznej czy tłumika.

Na zdjęciu zamieszczonym powyżej widać slad po uszczelkach na wysokości właśnie około 5mm od korony.

Edytowane 26 Maja 2021 przez Dokumosa

[Gość]

A jak spuszczone powietrze? Otwarty zawór i wtedy dociśnięte?

[Farulf]

No właśnie że spuszczonym powietrzem diagnozowałem. Spokojnie da się lekko docisnąć do wyraźnego oporu, tak jakby dobicie następowało 2 cm za wcześnie. W serwisie Decathlonu usłyszałem, że pewnie shafty są zamontowane do skoku 80mm, ale wydaje mi się to dziwne, skoro RS podaje że to wersja 100mm

[Dokumosa]

Więc pracują tam debile. Montaż shaftu 80mm powoduje że mierząc ud uszczelki po koronę miałbyś około 80mm.

[Farulf]

Z tego by wynikało, że albo RS dostarczyło Decathlonowi wadliwe amortyzatory (bo to samo było w innym egzemplarzu w sklepie) albo Decathlon wprowadził zmiany niezgodnie z instrukcją?

[To_JaT]

5 godzin temu, skom25 napisał:

Amor nigdy nie ugina się do samej korony

No jak nie jak tak, powinno zostać kilka mm luzu max.

https://www.centrumrowerowe.pl/lancuch-shimano-deore-cn-hg54-pd3227/  Moim zdaniem to wina ewentualnych tokenów lub za dużej ilości oleju w tłumiku, co się zdarza.

Rozbierz i zobacz co czy nie masz tych tokenów.

[Dokumosa]

Tam nie ma żadnych tokenów (fabrycznie 100 i 120mm nie mają) chyba że sobie ktoś prywatnie wstawił 5 szt. (przy 4 kolizji jeszcze nie ma). Osobiście zaczął bym od wykręcenia modułu MC i sprawdzenia wtedy.

[To_JaT]

RS ma dość patologiczną kontrolę jakości, więc mimo to i tak bym sprawdził czy tych tokenów nie ma. Dopiero potem wykrecałbym tłumik kompresji

[Farulf]

Na razie zgłosiłem reklamację do Decathlonu. Amor (i rower) jest nowy i nie działa poprawnie. Jakbym wiedział na 100% co to, to pewnie bym sam zrobił albo oddał do serwisu. Ale jak go rozbiorę i okaże się że do wymiany jest tłumik i sprężyna to sam na własny koszt będę musiał naprawiać dopiero co kupiony amortyzator, a to mi się nie uśmiecha.

[Dokumosa]

Niby czemu? Nie tracisz gw dobierając się do amortyzatora. Trzeba to zrobić umiejętnie i zgodnie z instrukcją serwisową producenta.

[bogus]

W Rebie golenie chowają się do samego końca. U mnie w fabrycznej konfiguracji w XC500 amortyzator wykorzystuje cały skok.

[Farulf]

Przed chwilą dostałem info z Decathlonu. Na razie,że to potrwa chwilę dłużej bo póki co temat nie posunął się ani trochę do przodu.

Człowiek w serwisie jest na 100% przekonany, że to kwestia zamontowania niewłaściwych shaftów i jak mu się uda je zdobyć to "sam wymieni, bo to łatwe". Na sugestie, że gdyby były zamontowane shafty od 80 to golenie wystawały by z lag ok 85mm a nie ok 105mm, i że problem może leżeć gdzie indziej, np w zbyt dużej ilości oleju w lagach pan stwierdził, że oleju musiałoby być ze 300 ml, a i wtedy by nie ograniczył by skoku amortyzatora tylko wyciekł przez uszczelki.

Nie rozbierałem nigdy Reby, ale patrząc na exploded view i własne doświadczenia z serwisowaniem Judy i 30 to rzeczywiście nie wydaje się dużo trudniejsze. Mimo wszystko po rozmowie z panem i tych tekstach o oleju zastanawiam się, czy zabranie roweru z serwisu i zrobienie tego na własną rękę nie jest bezpieczniejszą opcją.