[suport] Shimano SM BB52 -wymieniac czy serwisowac

[mike78]

czesc

mam fabryczny suport Shimano SM BB52, rower 5 lat, 15tys km zrobione. nigdy nic nie smarowane ani otwierane.

rok temu zmienialem napęd i bylo cihcutko, teraz po zimie zaczęly sie trzaski/cykania podczas pedałowania. nie jest to sztyca, ani szprychy, ani dokręcenie pedałow,

bylem w serwisie i gosc na szybko stiwerdził ze mam luz na supporcie.

pytanie - wymienić go (130zł, rozrzuty w bb52 są rozne od 60-100zł na aledrogo), na ten sam czy coś innego bardziej wytrzymalego?

A moze wystarczy jakies smarowanie tego?

[Gość]

Raczej wymienić. 60 zł na aktualne standardy to nie jest zła cena.

[MikeSkywalker]

Wymienić, 15 tysięcy to już miał prawo się zużyć. 

130 kosztuje z wymianą? Sporo, aczkolwiek nie wiem jak wygląda dostępność w Shimano, przed pandemią kosztował właśnie te 60 zł. 

Lepiej uszczelniony jest MT800, jak różnica w cenie będzie niewielka warto dopłacić. 

[Q_u]

Wolałbym zamiast MT800 już Tokena TK878EX za 129 zł: https://allegro.pl/listing?string=TK878EX&bmatch=e2101-d3857-c3683-spo-1-2-0429

 

[To_JaT]

Serwisować

[Q_u]

Z serwisem zapłaci tyle co za nowego MT800 czy nawet Tokena ( a potem w tokenie sam wymienia łozyska, które kosztują 60 zł. I ta wymiana pewnie znowu po 15 tyś. km )

[wkg]

W serwisowanie bym sie nie bawił. Tam sa takie czarne tulejki które mogły się wytrzeć i w takim wypadku wymiana łozysk nic nie da. Wymiana łozysk kosztuje tyle ile nowy suport a do tego dochodzą łożyska - te firmowe FAG, SKF, EZO, Endura kosztują trzecie tyle. 

Padnięte łożyska  zwykle nie dają luzu - dają wrażenie "piasku" jak po zdjęciu korby wsadzisz palec i kręcisz, zardzewiałe chodzą coraz ciężej. Być może to wcale nie łożyska. Trzeszczeć mogą np niedokręcone haki ramy, siodełko  ... rower to jedna wielka skrzynia rezonansowa :/
 

Ja bym kupił suport za 49 złotych https://pl.aliexpress.com/item/1005002620081738.html i wymienił. Jak nie pomoże to przynajmniej stary będzie na zapasie. Wymiana tego jest trywialna mając klucz do suportu HTII  https://allegro.pl/oferta/klucz-prox-do-suportu-sh-hollowtech-ii-z-raczka-9591025698 - na ali pewnie będzie znacznie taniej. Jeszcze potrzebny będzie taki kluczyk https://allegro.pl/oferta/klucz-shimano-tl-fc16-do-korb-hollowtech-ii-zg-10685103548 no i imbus do odkręcenia śrub korby.

[Charvel]

5 godzin temu, MikeSkywalker napisał:

Wymienić, 15 tysięcy to już miał prawo się zużyć. 

130 kosztuje z wymianą? Sporo, aczkolwiek nie wiem jak wygląda dostępność w Shimano, przed pandemią kosztował właśnie te 60 zł. 

Lepiej uszczelniony jest MT800, jak różnica w cenie będzie niewielka warto dopłacić. 

Tylko, do MT800 będzie musiał jeszcze dokupić porządny klucz, bo tą przejściówkę co daje shimano można sobie ....  

[Gość]

... wsadzić na normalny klucz, dokręcić i odkręcić wiele suportów.

[Charvel]

No może Ty tak praktykujesz, ja te plastikowe gówno wywaliłem i kupiłem porządny klucz bitula

 

[Gość]

Praktykuje, na dodatek z powodzeniem. Nie wiem co trzeba zrobić, żeby zniszczyć ten adapter.

[mike78]

8 godzin temu, Q_u napisał:

Wolałbym zamiast MT800 już Tokena TK878EX za 129 zł: https://allegro.pl/listing?string=TK878EX&bmatch=e2101-d3857-c3683-spo-1-2-0429

 

dzieki, a dlaczego to a nie shimano?

[Q_u]

Zobacz jakie idą łożyska w MT i jakie w Tokenie. Łatwo je wymienić samemu a kosztują 60 zł za komplet. Dodatkowo mam wrażenie, że te z Tokena jakby są lepszej jakości.

[To_JaT]

Tak i te łożyska w tokenie kosztują tyle co cały nowy suport bb52

[MikeSkywalker]

5 godzin temu, Charvel napisał:

Tylko, do MT800 będzie musiał jeszcze dokupić porządny klucz, bo tą przejściówkę co daje shimano można sobie ....  

Ja żadnym problemów z nią nie doświadczyłem.
Owszem, problem może się pojawić kiedy ma się "otwarty" klucz HT2, taki jak np.TL-FC32 (dodam że mówię o serwisowym, już nieco wyrobionym i zużytym, podobnie adapterze, nie pierwszej świeżości) bo klucz może przeskakiwać i wyrobić rowki na zewnątrz. 
Ale w przypadku klucza zamkniętego czy świeżej przejściówki mowy nie ma żeby coś się stało. 

[wkg]

Godzinę temu, To_JaT napisał:

Tak i te łożyska w tokenie kosztują tyle co cały nowy suport bb52

Drożej. Bb52 jest swietnie uszczelniony. A i lozyska sie wymienia choc nie warto. 

Bb52 po 49 zl

[Q_u]

58 minut temu, To_JaT napisał:

Tak i te łożyska w tokenie kosztują tyle co cały nowy suport bb52

Znajdź bb52 za 60 zł.

Łozyska od tokena są naprawdę dobrej jakości. Po mojemu warto kupić ten suport i raz na 15k km ( u mnie tyle ) wymienić je w 2 minuty. ale kto co woli

[To_JaT]

15k km? Śmiem wątpić

BB52 to świetny, tani suport. Dobrze uszczelniony i trwały. Jedyny minus to to że korby nie kręcą się super do tyłu ale to już wina uszczelnień - coś za coś.

Jeżdzę na takich w dwóch rowerach, w fr i w dircie i dają radę w każdych warunkach już kilka sezonów

 

 

Dwa pierwsze wyniki, 65zł

 

 

 

 

 

[mike78]

znalazlem na olx MT800 , w wersjach:

BB-MT800,

BB-MT800-PA

któryś sie nada jako zamiennik 1:1 dla BB52 ? czy to będzie jakaś rzeźba żeby zamontować w miejsce bb-52? Cena podobna a jak mówicie ze lepiej uszczelniony to moze lepiej.. kumpel ma klucz bitula do suportow, wiec koszt tego odpada

[To_JaT]

Bierz bb52, sprawdzony suporcik

[Dokumosa]

Żadnego tokena. Szkoda kasy. Łożyska do bb52 (tak te specyficzne) kosztują kilka zł. Praska do wymiany około 80zl. I jak pisał @To_JaTbb52 są dobrze uszczelnione same w sobie. Trzeba je tylko odpowiednio montować (smar musi dobrze uszczelnić oś korby i nie ściągać lewego ramienia z korbą za mocno).

[MikeSkywalker]

PA to wersja Press-fit. Więc odpada jak masz mufę gwintowaną. 

Ja tyle wiem z teorii i organoleptycznego sprawdzenia tego suportu. Rzadko ktoś do niego dopłaca, mój też niewiele przejechał więc nie wiem jak to wygląda w praktyce. W swoim rowerze mam go ze względów wizualnych  Wspomniałem o nim tylko dlatego że wirusek wywindował ceny BB52 w górę. Jak różnica jest rzędu 20 złotych to pewnie wziąłbym XT, jeśli większa to BB52. 

Ale z tym gloryfikowaniem BB52 to bym polemizował. Wszystko jest dobre do czasu spotkania z nadmiarem błota i wody - trochę suportów zajechanych po paru tysiącach kilometrów zmieniłem. CCC jak to mówili, cena-czyni-cuda, przy cenie w okolicach 60 złotych nikt się tym nie przejmował. 

[To_JaT]

Nikt tu niczego nie gloryfikuje tylko po prostu na droższy nie ma sensu wydawać kasy. Mi się sprawdza już dłuższy czas w naprawdę ciężkich warunkach (np ostatnie DHCT w Ustroniu) i nie ma żadnych problemów.

[Q_u]

31 minut temu, To_JaT napisał:

BB52 to świetny, tani suport.

Nie neguje, miałem i 52 i 72 (jako pierwszy oryginalnie założony), podałem alternatywę bo Tokena masz na Allegro za 129 zł - przy wymianie łożysk w bb52 dolicz praskę 70-80 i łożyska. Średnio się kalkuluje, już lepiej kupić nowy bb52

A co do linków, sprawdzaj na przyszłość, bo z Allegro to wysyłką spoza PL  A do domeny sportowej dolicz wysyłkę. Chodzi mi o to, że one kosztują już prawie 80 zł. 

 

33 minuty temu, To_JaT napisał:

15k km? Śmiem wątpić

Wiesz, wszystko zalezy od jazdy. Nie topiłem roweru, w deszczu kilka razy jazda, na myjni uważam. rozkręcałem zimą robiąc serwis i łożyska idealne, a zrobione na nich prawie 15k

4 minuty temu, To_JaT napisał:

Nikt tu niczego nie gloryfikuje

- przy wymianie łożysk w bb52 dolicz praskę 70-80 i łożyska. Średnio się kalkuluje, już lepiej kupić nowy bb52 ( jak nie od razu token i łozyska wymieniane w chwilę )

Patrz:

1. bb52 + praska + łozyska = 170 zł

2. 2x bb52 = 150 zł ( na tą chwilę )

3. Token + łożyska = 190 zł.

 

Wszystko sumując na dwie wymiany wychodzi podobnie. A nie wierzę, że 2xbb52 wytrzyma tyle co 2xToken 

[wkg]

Czytaj uważnie wątek w którym sie udzielasz. BB52 z przesyłką kosztuje 49 złotych. Drożej niż firmowe łozyska. Pisałem o tym.  Idzie 2 tygodnie do paczkomatu, oczywiście z trackingiem.

https://pl.aliexpress.com/item/1005002620081738.html