[amortyzator] nie działa

[szejdi]

Cześć,

Rower Romet Orkan 2D - amortyzator praktycznie nie ugina się przy normalnej jeździe (trzeba się baaardzo mocno postarać, a przy moich 50kg to w ogóle nierealne) żeby się coś ruszyło. Ugina się jedynie przy jednoczesnym wciśnięciu hamulca. Czy tak powinno być czy od razu do reklamacji? 
 

Jakby co rower to wersja na 2021 i w specyfikacji nie jest nawet napisane jakiej firmy jest amortyzator, w wersji na 2020 jest SR Suntour M3010, wiec może to ten sam.. 😕

[uzurpator]

M3010 to amortyzator sprężynowy. Więc trzeba sobie pokrętłem naprężenie wstępne ustawić. Przy czym cudów się nie spodziewaj, bo jak to ze sprężyniakami - zakres regulacji jest ograniczony.

[abdesign]

Tak, tak niestety powinno być, bo to nie jest amortyzator... tylko dwie stalowe sprężyny w rurach goleni, z drutu który jest w staniu ugiąć dopiero osoba ważąca bliżej 2x Twojej masy.

[uzurpator]

@abdesign Zawsze można jedną sprężynę wyciągnąć, resztę wybrać podkładkami. Ogarnięty serwisant powinien dać radę to ustawić. Zaś do 60mm skoku nie potrzeba _aż tak_ 30 rodzajów tłumienia. Nie dramatyzujmy. 

[abdesign]

Pewnie że tak, połowa tych "amortyzatorów" jak któryś rodzic (czy też mąż) jest ogarnięty a dzieciak (czy też żona) waży 40-50kg ma dawno wywaloną jedną sprężynę.

Edyta: Po prostu jedna laga zostaje pusta (ewentualnie ma włożony jakiś miękki elastomer) - i lżej i coś się tam ugina przy takich lekkich użytkownikach. I masz rację to nie jest kwestia tłumienia dobicia, powrotu, ustawienia sagu czy czego tam jeszcze. Tylko właśnie tego jakie tam sprężyny siedzą, a kurna zazwyczaj siedzą konkretne pod chłopa wagi ciężkiej . Nie każdy potrzebuje jadąc sobie spokojnie jakiś specjalnych udogodnień, ważne żeby kierownica nie kopała jak się z krawężnika zjedzie ale jednak żeby się ugięło. No ale jak takie standardowe sprężyny da się ugiąć ważąc 50kg pod warunkiem że w plecaku ma się worek cementu żeby dociążał...

[szejdi]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, w takim razie może poszukam jakiegoś ogarniętego serwisu który to wyreguluje.
A ta zależność, że ugina się jedynie przy wciśnięciu hamulca to czemu tak jest? 

[abdesign]

Za to odpowiada już fizyka... każdy amortyzator ma tę przypadłość/zaletę że łatwiej nurkuje kiedy koło jest zablokowane.

[Wojcio]

Tu nie ma wiele do regulacji. Można "skręcić" napięcie sprężyny albo jedną wyjąć. Przy hamowaniu siła bezwładności dociąża przód - nacisk na widelec wzrasta. Pojawia się też siła wyginająca widelec do tyłu - może to pomagać w przełamaniu oporów tarcia. Obawiam się, że dodatkowym problemem może być brak smaru - wówczas tarcie uniemożliwia pracę widelca. Jeśli golenie są suche, może ściereczką rozprowadzić po nich jakiś nie gęsty olej. Golenie powinny być czyste, gładkie i leciutko tłuste (tak, że czujesz pod palcem, a nie widzisz same). Ale przy tym widelcu nie ma co liczyć na wiele.

[Galvatron]

Ten widelec to kompletna atrapa, więc nie ma się co dziwić. W rowerze tej klasy nie ma co liczyć na przyzwoity amortyzator, który sam kosztuje 700-1000 zł.

[holdegron]

Jak pisali poprzednicy - jedna sprężyna out, i będzie sporo lepiej.

Wyjecie sprężyny  jest łatwe, choć czasem potrzebny jest specjalny klucz.
Ale można też sposobami "gospodarczymi".