Skocz do zawartości

[Uchwyt] przymocowanie telefonu do roweru


betek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, posiadam dwa rowery Merida 29' oraz Romet Orkan 1D, do których szukam przymocowania telefonu, który ma służyć jako nawigacja. Przeglądałem różne mocowania, ale nie wiem co najbardziej się sprawdzi.. Widziałem również saszetki na ramę z telefonem u góry, ale nie wiem, czy nie będzie się to ruszało i czy nie będę haczył w trakcie jazdy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saszetki są niewiele warte.

Polecam spigen gearlock lub (dużo droższe) quadlock.

Wersja budżetowa to https://www.decathlon.pl/p/uchwyt-rowerowy-do-smartfonu-metalowy/_/R-p-325682?mc=8587962 (są też dostępne tańsze wersje z Chin, należy tylko zwrócić uwagę by były dwie prowadnice a nie jedna).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wypadnie telefon z takiego uchwytu? Jeżdżę głównie po lasach, gdzie podłoże wiadomo jakie jest :) 

 

Jak podłączyć powerbanka w takim razie? Bo szczerze mówiąc myślałem, że wepchnę go w saszetkę o której wcześniej pisałem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie https://allegro.pl/oferta/sakwa-na-rower-na-rame-wodoodporna-okno-na-telefon-10498343389?utm_source=notification&utm_medium=buyerCart&utm_campaign=transaction-notifications-buyercart&snapshot=MjAyMS0wNS0xMFQwNzoyMToxOS4zOTFaO2J1eWVyOzQ5NmNiNTJhODJlOTEwNzE2ZmNjODMzNWNiMjM5Y2Q2ZjQ0ZTkwYTU0NDA4OWU0YmFjYjQ2NDI2ZDFhZDU2NjM%3D , ale zamontowane na dość płaskich górnych rurach. Starsza wersja miała dodatkowo od spodu oryginalną taśmę do przyklejenia. Przy tej użyłem taśmy dwustronnej. Jeżdżę tylko po lasach i się trzyma, ale jako główne miejsce na telefon w formie nawigacji to średnio się nadaje, bo jest za nisko. Jak jadę w zupełnie nieznane to używam taniego https://archiwum.allegro.pl/oferta/uchwyt-rowerowy-na-telefon-smartfon-gps-rower-uniw-i6125954561.html i do tej pory się nie rozwalił 😉.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie panie GUB'a G-85. Trudno o solidniejsze i stabilniejsze mocowanie. Nic się nie rusza, nie przesuwa, nie hałasuje podczas jazdy i pomieści spore cegły. Montaż zarówno na kierownicę i mostek, w pionie lub poziomie. Ludzie tego używają nawet na quadach i motocyklach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem saszetkę na ramę - dno - gruba folia, ekran za nisko i do tego się majta na boki. Kupiłem GUB (to samo, co w decathlonie) - genialne - sztywne, pewne. Telefon powinien być w jakimś case, ale trzyma tak, że teraz przekręcam o 90 stopni do przodu i używam do filmowania na zjazdach. Można montować do kierownicy albo dekla sztycy. Miałem też kilka innych modeli - takie z silikonu zjeżdżały mi z telefonu - strach używać. Miałem też RAM-Mount - polecam (sprzedałem z samochodem, bo używałem tu i tu), ale znacznie droższy, cięższy i jednak nie tak pewny jak ten GUB. jedna wada GUBa, to że bez telefonu trochę dzwoni i trzeba go skręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, betek napisał:

Nie ociera się o nogi?

Nie.

24 minuty temu, betek napisał:

Nie wiem właśnie jak będzie się zachowywał na ramie, boję się, że będzie się to ruszało na boki i nie będzie stabilnie leżało w miejscu.

Tak jak pisałem - teraz mam zamontowane na spłaszczonych rurach, więc jest super. W crossie też miałem, ale inną i tamta to była taka szmatka. Trochę się ruszała i musiałem ją dodatkowo wzmocnić trytytką. Ta co linkowałem jest sztywna. Ja w każdym rowerze muszę mieć ze względu chociażby na powerbank do kamerki i gaz 😉.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie tego GUB'a G-85, on ma jakieś zabezpieczenie przed rysowaniem się tyłu telefonu? bo widzę, że jest on cały metalowy, bez żadnej osłonki na telefon z tyłu i boku??

 

Myslalem tez o tej sakwie z firmy Roswheel, ale nie wiem jak jego przednia folia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, keltu napisał:

Kup sobie panie GUB'a G-85

 

9 minut temu, Wojcio napisał:

Kupiłem GUB (to samo, co w decathlonie) - genialne - sztywne, pewne.

Żebyście się nie zdziwili jak tak jak mi wasz smartfon poleci w krzaki ( na szczęscie w krzaki, nie na drogę )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zaciski można założyć gumki które są w zestawie tak żeby nie porysować boku telefonu, na tył też jest guma - pierwsze zdjęcie na Allegro, po prawej.

Ale i tak najlepiej wrzucić telefon w jakieś etui, jeśli nie z tworzywa to nawet silikonowe - wtedy z tych gumek nie trzeba wogóle korzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, betek napisał:

Nie wypadnie telefon z takiego uchwytu? Jeżdżę głównie po lasach, gdzie podłoże wiadomo jakie jest :) 

 

Jak podłączyć powerbanka w takim razie? Bo szczerze mówiąc myślałem, że wepchnę go w saszetkę o której wcześniej pisałem :P

Powerbanka kiedyś woziłem w sakiewce typu płetwa na górnej rurze ramy.

Do telefonu należy podłączyć przez kabel z złączem magnetycznym.

Normalny kabel USB przy jeździe w terenie spowoduje rozwalenie gniazda w kilkaset kilometrów.

Teraz po prostu dokupiłem drugą baterię do telefonu (mam łatwo wymienną) i mam zapas energii na 8 godzin z podświetlonym ekranem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cytat

To jest GUB G-85, tylko rebrandowany przez Deca i 50% droższy.

W dodatku GUBa można dostać z siatką z silikonu dodatkowo trzymającą telefon.

Minusem otwartego uchwytu jest kurz, np. w głośnikach, do tego trochę deszczu i błoto gotowe.

Co do torebek z folią - u mnie się średnio sprawdzały. Upierdliwe wyjmowanie, np. do zdjęcia, dotyk nie działa zbyt pewnie, w słońcu można ugotować telefon. Ale wolałbym i tak od GUBa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, chudzinki napisał:

Sprawdza się to? Używasz jakiegoś konkretnego modelu?

Kupiłem losowy z allegro i działa 🙂

Cytat

Minusem otwartego uchwytu jest kurz, np. w głośnikach, do tego trochę deszczu i błoto gotowe.

Dlatego trzeba mieć samsunga xcover lub inny telefon nadający się do jazdy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze dodam, że choć zachwalam GUBa, to wkładam tam telefon okazjonalnie. Kiedyś przy przewrotce zmiażdżyłem fajny komputerek, więc w terenie unikam telefonu na kierownicy poza przypadkiem kręcenia filmiku. Sam telefon jest w pancernej obudowie z elastomerowym wyłożeniem i wzmocnieniem z kevlaru (producent testował go zrzucając telefony z dźwigu i balonu). Zgadzam się z @KSikorski - delikatny telefon wnosi sporo ryzyka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, KSikorski napisał:

Dlatego trzeba mieć samsunga xcover lub inny telefon nadający się do jazdy...

Zgadzam się. Ja do jazdy kupiłem drugi telefon, zwykły, cena rekompensuje ewentualną stratę.

Pancerny telefon za 400 - 500 zł to muł....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, chudzinki napisał:

Ja mam takie https://allegro.pl/oferta/sakwa-na-rower-na-rame-wodoodporna-okno-na-telefon-10498343389?utm_source=notification&utm_medium=buyerCart&utm_campaign=transaction-notifications-buyercart&snapshot=MjAyMS0wNS0xMFQwNzoyMToxOS4zOTFaO2J1eWVyOzQ5NmNiNTJhODJlOTEwNzE2ZmNjODMzNWNiMjM5Y2Q2ZjQ0ZTkwYTU0NDA4OWU0YmFjYjQ2NDI2ZDFhZDU2NjM%3D , ale zamontowane na dość płaskich górnych rurach. Starsza wersja miała dodatkowo od spodu oryginalną taśmę do przyklejenia. Przy tej użyłem taśmy dwustronnej. Jeżdżę tylko po lasach i się trzyma, ale jako główne miejsce na telefon w formie nawigacji to średnio się nadaje, bo jest za nisko. Jak jadę w zupełnie nieznane to używam taniego https://archiwum.allegro.pl/oferta/uchwyt-rowerowy-na-telefon-smartfon-gps-rower-uniw-i6125954561.html i do tej pory się nie rozwalił 😉.

A jak z tą folia u góry? Nie wyciera sie/blaknie?

 

Myślę nad tym lub nad tym gubem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam i tak dwie karty sim w dwóch telefonach, więc nie stanowi to problemu. Po prostu ten drugi telefon to był zawsze ceglak, nie smartfon, a teraz zmieniłem go na smartfona. Już kiedyś pizłem nowiutkim ajfonem o asfalt, bo nie zapiąłem torebki. Teraz mam mniej stresu jak wypadnie z uchwytu, ktoś mi go rąbnie czy szlag go trafi w inny sposób. Ten "pierwszy" telefon za delikatny i za drogi do tłuczenia na rowerze ;)

Za 450 - 500 zł można kupić pancernego chińczyka ale z reguły jest to cegła, bo ma powiększoną baterię, więc robi się problem z uchwytem, który złapie telefon o grubości 15 mm. Poza tym, są to budżetowe telefony na słabych podzespołach. Testowałem takie maleństwo, z 4" ekranem - Cubot King Kong Mini2 - ale zawieszał się często na Komoocie, więc go odesłałem. OSMand działał bez problemu - co prawda w warunkach domowych ale dla mnie ta aplikacja jest ... dziwna. Nie ogarniam jej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...