Skocz do zawartości

[Transport] Rower w samochodzie w kartonie po rowerze


Gradory

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wyżej - zajmie niepotrzebnie miejsce. Po złożeniu siedzeń, w rowerze nie zdejmujesz kół/zdejmujesz przednie/zdejmujesz oba (sytuacje ekstremalne, np. Toyota Aygo) i po prostu kładziesz rower stroną napędową do góry, pod niego można podłożyć karton/koc/plandekę żeby nie zabrudzić samochodu. Opcja druga i trzecia jest lepsza bo nie zajmuje miejsca, dopasowuje się do siedzeń a rower się w kilku miejscach opiera, po kartonie może jeździć. 

Pakowanie roweru w cały karton jest bez sensu, bo ten zajmuje sporo miejsca a do tego są tak projektowane że z roweru trzeba odkręcić kierownicę, zdjąć przednie koło, siodełko ze sztycą, odkręcić pedały. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet przy sporym bagażu nie pakowałem rowerów wożąc je w aucie. Między elementy ramy można powkładać różne plecaki, buty itd. Jak jest sporo miejsca, to można zostawić tylne koło. Wygodnie wyjąć sztyce, albo wcisnąć na maxa - to ułatwia manewrowanie. Po zdjęciu kół jest łatwiej, ale trzeba uważać na przerzutkę. Oczywiście warto, by rower był czysty - łańcuch suchy, ale to też ważne z innych powodów. Woziłem dwa rowery górskie w kufrze sedana - są takie modele. Miałem suva, w którym dwa górale (bez kół) wchodziły pionowo w poprzek (super - prawie cały kufer wolny). W civicu można podnieść siedzenie tylnej kanapy i rower wejdzie w poprzek (bez jednego koła). Ba, wkładałem rower do malucha!!! Najgorzej jak by była jasna tapicerka - wtedy rzeczywiście trzeba zabezpieczyć - ale raczej bym owinął napęd folią, niż pakował do pudła. Od pewnego czasu żałuję, że kupiłem kombi, a nie dostawczaka - sąsiad zmienił BMW na fiata blaszaka - specjalnie do wożenia rowerów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, To_JaT napisał:

Różnią się tylko wielkością i logotypami.

Nie do końca, bo taki np. Decathlon pakuje do zwykłego pudła tylko wielkiego, a taki np. Canyon do pudła dedykowanego - jest z grubszego kartonu, niższe i krótsze, ale za to szersze i w środku ma dodatkowe przegrody.

 

1 godzinę temu, MikeSkywalker napisał:

Pakowanie roweru w cały karton jest bez sensu, bo ten zajmuje sporo miejsca a do tego są tak projektowane że z roweru trzeba odkręcić kierownicę, zdjąć przednie koło, siodełko ze sztycą, odkręcić pedały. 

Właśnie w Decathlonowskim tylko odkręcają pedały i obracają kierownicę. Zwykle nawet nie oklejają widełek ani amortyzatora...

 

Co nie zmienia faktu, że wożenie roweru w pudle jest bez sensu 😀.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Nie do końca, bo taki np. Decathlon pakuje do zwykłego pudła tylko wielkiego, a taki np. Canyon do pudła dedykowanego - jest z grubszego kartonu, niższe i krótsze, ale za to szersze i w środku ma dodatkowe przegrody.

A co ja napisałem innego? Odpakowywałem rowery z obu firm i karton jak karton tylko w innych wymiarach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Wojcio napisał:

Od pewnego czasu żałuję, że kupiłem kombi, a nie dostawczaka - sąsiad zmienił BMW na fiata blaszaka - specjalnie do wożenia rowerów.

Też bym nie pogardził dostawczakiem, ale nie dla jednego roweru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...