[Hamulce] M6100 - hałas z przodu

[Lextalionis]

Pacjent: Shimano M6100 + tarcza RT66 (180mm/160mm) + klocki Jagwire semi-metalic (czerwone)

Hamulce kupione w zeszłym roku i zrobiłem na nich niecałe 100km (ze standardowymi klockami). 

W tym roku przełożyłem je do nowego roweru i przy okazji zmieniłem klocki na Jagwire. Właściwie od razu przedni hamulec zaczął wyć niemiłosiernie - trochę nie było kiedy do tego usiąść, a że jeździłem tylko z przyczepką z tyłu więc po prostu używałem go odrobinę mniej. Pomyślałem, że pewnie słabo je dotarłem.
Czas się znalazł, zdjąłem tarczę z koła, wyjąłem klocki i używając Muc-off Disc Brake Cleaner wyczyściłem tarczę i klocki, przeszlifowałem solidnie papierem ściernym i wyczyściłem jeszcze raz, włożyłem do roweru i następnego dnia spróbowałem ponownie je dotrzeć. W niczym to nie pomogło. Tarcza nie wyglądała najlepiej - zrobiła się taka jakby ciemna ?

Zamówiłem więc nową tarczę i klocki (RT66 i czerwone Jagwire). Założyłem i wczoraj pojechałem trochę pokręcić. Dotarłem i było super. Hamulce działają jak należy, jest cichutko i fajnie. Wyciągam rower dzisiaj, ruszam i znowu wycie 😕

Z tyłu żadnego problemu nie mam.
Hamulce są prawie nowe, nie mają wyjeżdżone więcej jak 500km i nie widzę żeby gdzieś ciekły.

Ktoś ma pojęcie co może być powodem i jak temu zaradzić?

[To_JaT]

zmień tarcze

[Lextalionis]

Bądź bardziej konkretny. Rozumiem, że RT66 nie jest najlepsza w Twojej opinii?

[To_JaT]

Dokladnie

 

[Lextalionis]

Wylewny to Ty nie jesteś...  No ale dobra.

Uznałem, że do zacisków Shimano nalepsze będą tarcze Shimano.

Kiepskie dlaczego? I co proponujesz? Najlepiej żeby były jednak w podobnym przedziale cenowym.

[Q_u]

Nie rozumiem po co zmieniać tarczę. RT64/66 są ok (przynajmniej ja nie miałem im nic do zarzucenia). Poobserwuje bo mnie temat ciekawi. Po mojemu one nie są dotarte jeszcze.

[Tyfon79]

Zmień hamulce bo te co masz są nie kompatybilne z niczym... A tak serio musisz przepalić tarcze. Miałem podobny nalot z oryginałów organicznych Shimano tyle, że inne tarcze. Wsadziłem metaliki Shimano i wyło mi jak by zarzynali świnię. Nie mogłem się pozbyć do końca tego nalotu bo teren trochę za płaski albo za krótkie hamowania . Dopiero po fest zjeżdzie takim na 5 km klocki wyszlifowały ponownie na srebrno tarcze i problem zniknął. A tak w ogóle RT 66 to zwykła stalówka i jedna z top tarczy na rynku. Tu nie ma prawa być problemu. Owszem na różnych klockach coś zawyje ale zasadniczo wszystko rozchodziło się o słabe dotarcie. 

[Lextalionis]

@Tyfon79 No zasadniczo przed zakupem nie słyszałem złych opinii o RT66. Ta przednia teraz jest nowa. Nie była używana z oryginalnymi klockami Shimano. Szkoły docierania też są różne. Sugerujesz żeby je zabrać na jakiś fest zjazd i jechać na 3/4 zaciśniętym czy na delikatnym zjeździe rozpędzić się zdecydowanie zahamować prawie do zatrzymania (i tak kilkukrotnie)?

[To_JaT]

Problem tkwi właśnie w niej, nalot powstaje z tłustych pozostałości. Nawet jak wypalisz to dużo to nie da. Przynajmniej z mojego doświdaczenia

Top tarcza? Ciekawee

 

[wkg]

Nie wystarczy tego przemyć benzyna albo spirytusem?

[To_JaT]

Prędzej spirytusem, benzyna sama w sobie jest tłusta. Owszem, rozpuści oleje ale sama zostawi tłusty ślad po odparowaniu. Zmywacz do tarcz lub spiryt/IPA się nadaje bardzo dobrze. Ale jak mówie wypalanie tarcz w moim przypadku nie wiele dawało.

[Lextalionis]

Nawet jeżeli to już jest nowa tarcza zamontowana, na której takiego nalotu nie ma.

[Tyfon79]

11 minut temu, To_JaT napisał:

Problem tkwi właśnie w niej, nalot powstaje z tłustych pozostałości. Nawet jak wypalisz to dużo to nie da. Przynajmniej z mojego doświdaczenia

Z czego powstaje? Znaczy się podczas hamowania wytapia się ze stali jakiś tłuszcz? Bo moje doświadczenie jest takie, że jak już to klocki są problemem. 

@Lextalionisto moje najlepsze tarcze jakich używam. Sporo ludzi je ma na trudne warunki w tym ładuje się ją do elektryków. Może być tak, że nie specjalnie pasują jej te klocki. Nie ma z ta firmą doświadczenia to tutaj się nie wypowiem. Jeszcze jedno masz cięte laserowo czy wytłaczane? 

Edytowane 21 Maja 2021 przez Tyfon79

[Lextalionis]

No właśnie pomyślałem o innych klockach. Tym bardziej, że ostatnio rzuciła mi się gdzieś tu na forum, że te czerwone Jagwire średnio się lubią z Shimano. 

Jakie sprawdzone półmetaliki macie do Shimano? Warto to spróbować bo koszt mniejszy niż nowej tarczy.

[Q_u]

3 minuty temu, Tyfon79 napisał:

Może być tak, że nie specjalnie pasują jej te klocki. Nie ma z ta firmą doświadczenia to tutaj się nie wypowiem. 

Mam czerwone Jagwire i miałem je na przodzie z RT64 i teraz z RT81. Po dotarciu all ok.

[To_JaT]

2 minuty temu, Tyfon79 napisał:

Z czego powstaje? Znaczy się podczas hamowania wytapia się ze stali jakiś tłuszcz?

Coś w tym stylu. Kiedyś wymieniałem 3 razy pod rząd klocki a dopiero wymiana tarczy dała oczekiwany efekt. Nie była przepalona, zużyta. Poprostu już nie była do odtłuszczenia.

[Tyfon79]

Nie wiem ja tam w życiu żadnej tarczy nie odtłuszczałem poza przetarciem rozpuszczalnikiem przy wymianie klocków. Pytanie było po edycji czy masz cięte laserowo czy wytłaczane bo wytłoczki bywają lipne z dużą ilością klocków. Taki chiński badziew. Ja mam cięte laserowo i z żadną nie mam problemów. 

[Lextalionis]

@Tyfon79 w sumie nie wiem. Ale nawiązując do dyskusji z 'Co ostatnio kupiłeś' to na ten starej tarczy mam Japan, na nowej China.

[wkg]

Czyli chińska, wytłaczana działa ?

[Lextalionis]

No nie do końca. Tak jak napisałem na początku. Tą chińską założyłem wczoraj z nowym zestawem klocków. Docierałem metodą przyspieszaj i hamuj prawie do zera (około 8 razy wystarczyło żeby poczuć że hamulce nabrały siły). Wczoraj było ok przez cały trening. Dzisiaj wyciągnąłem rower i tarcza znowu wyje. Może nie tak tragicznie jak poprzednia ale jednak.

[Tyfon79]

 Laserowa ma ostre krawędzie a wytłoczka to takie coś i ludziska nie zalecają ich kupować. 

Tu jest cięta laserem 

Z tego co wiem wytłoczki mają gorszą twardość stali i dlatego nie lubią się ze wszystkimi klockami. Ja bym kupił coś z oryginałów Shimano (tylko nie metale) bo mają bardzo dobre klocki. Tylko jak pisałem ja też z nalotem miałem kłopot więc trzeba tak czy siak zrobić tak by tarcza była koloru srebrnego. 

 

Edytowane 21 Maja 2021 przez Tyfon79

[Lextalionis]

No to stara tarcza jest cięta laserem więc może warto jeszcze spróbować ją reanimować. @Tyfon79 jakim sposobem najlepiej przywrócić ten srebrny kolor? Mam ten disc cleaner więc mogę spróbować jeszcze raz z jakimś grubszym papierem (ostatnio użyłem chyba 150). Czy sugerujesz jakiś sposób, który zakłada tarczę na kole?

[Tyfon79]

No to jak masz starą tarczę to montuj i coś się może dowiesz czy to klocki czy tarcza. To żywotne tarcze i o ile nie masz naprawdę sporego wcięcia od pracy klocków to się ją zarzyna do oporu. Co do koloru to chyba jesteś z nizinnej części PL więc może być to trudniej zrobić jazdą. U mnie schodziło po wstawieniu metalików ale za wolno. Nabite miałem z 300km i zeszło tak w połowie. Jak pisałem dopiero 5 km ciągłego zjazdu w górach załatwiło temat bo bym się jeszcze jakiś czas męczył. Czy można mechanicznie? Pewnie tak bo jest tyle papierów i grubości ziarna, że da się to zrobić. Tylko ja tego nigdy nie robiłem więc nawet się nie wygłupiam z propozycjami. Jeszcze jedno bo ja miałem jakiś dziwny czarny nalot a nie czasem ciemny kolor taki bardziej brązowy od przypalenia. To dwie różne kwestie bo przypalenie by tak nie wpływało na piszczenie a nalot już tak. 

[timmyyy]

Witam

 

Podpiął bym się bo mam zbliżony problem z tylnym (i tylko tylnym) hamulce Shimano M6000. Wymieniałem klocki (przód - tył) i po wymianie hamulec wyje - hamuje spoko, ale wyje.

Co testowałem:

- przejechałem ok 300km (a może nawet więcej) żeby mieć pewność, że się dotarły - przód się dotarł i jest ok.

- dwa razy odtłuściłem klocki i tarcze;

- zamieniłem tarcze przód - tył, zamieniłem klocki przód - tył (przetestowałem więc wszystkie możliwe konfiguracje klocków z tarczami na obu kołach);

- regulowałem zacisk;

- przeczyściłem i smarowałem tłoczki (olejem mineralnym).

 

Żadna z tych rzeczy nie pomogła, rower przy hamowaniu aż wpada w wibracje. W każdej konfiguracji (tarcze - klocki) jest tak samo: przód elegancko, a tył wyje tak, że czuję na siodełku.. Czy to może być kwestia zacisku, tłoczka, może uszczelki tłoczka? nie widziałem żadnych wycieków ani uszkodzeń na tłoku.. już mi się kończą pomysły co zrobić..

 

Na obu kołach identyczna konfiguracja - hamulec M6000, tarcza shimano, klocki kool-stop, czerwone.

Będę wdzięczny za sugestie..